Patrząc na aspekt nazwijmy to lokalnego patriotyzmu to lepiej kupić koszyki Mikado bo to nasza firma i zatrudnia pewnie więcej osób niz importer od Drennana. Czym oni więcej sprzedadzą koszyków wyprodukowanych dla nich w Chrl tym bardziej się rozwiną a co za tym idzie to podatki i miejsca pracy.
Tu się zgodzę, ale pod jednym warunkiem. Jeżeli dana firma jest tylko punktem sprzedaży chińskich produktów, czyli chińską centralą, to wcale wiele nie zyskujesz. Jeżeli Mikado samo będzie działać jak Drennan - to co innego.
My musimy tez myśleć o Europie. Jesteśmy członkiem EU, i w naszym interesie jest wspierać polskie i europejskie przede wszystkim. Jasne, że cena jest ważna, ale nie najważniejsza.
Prosty przykład. Jeżeli Chinole zaczną robić zanęty i przynęty, i ich MMM będzie kosztował 15 PLN za 2 kilo, to czy dobrze będziemy działać kupując ich towar? Opłaci się to nam w dłuższej perspektywie?
Tata chciała sprzedawać samochody, ich model jakiegoś małego karalucha mógł kosztować około 3000 euro. I co by się stało, gdyby Europa nie broniła swoich interesów? Wiele firm by splajtowało, setki tysięcy ludzi straciłoby pracę. Dlatego Tata musi zapłacić i mieć cenę na pewnym poziomie. Fajnie jest jak nasze towary zalewają rynki innych państw, gorzej jak nasze sa zalewane - nieprawdaż?
Podam jeszcze przykład Niemców i Holendrów. Te kraje są mocne, bo stawiają na własna produkcję, na jakość. Niemcy może stracili cześć rynku AGD i RTV, ale w wielu dziedzinach są wciąż liderami. Nie polega to wcale na kupowaniu od Chinoli, ale na trzymaniu wysokiej jakości, na wynalazkach, ciągłym inwestowaniu w nowoczesne technologie. Tak powinny własnie robić polskie firmy wędkarskie. Mamy w Polsce mega potencjał, warto to wykorzystać. Przez to, że ma być 'najtaniej' - mamy taką beznadzieję. Słabe łowiska, słabe firmy, słabe PZW. Niech będzie tani segment rynku - jest ważne, bo nie każdy ma kasę. Ale nie powinna to być lwia część rynku. Aby rozwijać się potrzeba nowych patentów, pomyślunku, wizji... Dlatego każdego namawiał będę aby kupował podajniki Mikado a nie Jaxona. Powinniśmy ich nagrodzić za pójście inną drogą Zapewniam, że na dłuższa metę się to opłaci.