Wyniki nad wodą 2016

[Tench_fan]

Pierwsza nocka sezonu za mną.
Moim celem było jezioro Nierzym.

Noc jeszcze stosunkowo chłodna.
Dwie wędki koszyk i metoda dały zaledwie 2 brania.
Branie na metodę skończyło się próbą oderwania ryby ? od dna. Możliwe że w momencie zacięcia hak wbił się w jakąś solidną "kupę" zielska. W każdym razie okazu brak
To dosyć trudne jezioro jeśli chodzi o połowy gruntowe (niestety mocno zarośnięte dno).
Znacznie częściej wędkuję tam na spławik.

Rano zwinąłem jedną wędkę, tą ze zwykłym koszykiem i rozłożyłem bacika.
On dał mi 3 płocie, 2 krasnopióry i lina.
Lin 1,05kg - nie mierzony.
Zatem spotkanie z "Zielonym Księciem " mam za sobą
Pierwszy w tym sezonie.

[MrProper]

Ładny ten Zielony Książę

[zbyszek321]

 Tench_fan piękny prosiaczek Ja dzisiaj też na linka polowałem. Niestety tylko 1 płoteczka. Chyba niepotrzebnie pojechałem o 5:00. Ranek był chłodny. Jutro pojadę dużo później i będę łowił cały dzień. 

[s7]

Moje gratulacje dla łowców 

[Luuki]

 Tench_fan pozazdrościć Ja również uwielbiam liny , gratulacje dla łowców

[happytommy]

Dziś rano mimo "zimna" wybrałem się na rybki, oprócz spiętego przed podbierakiem karpia złowiłem 5 dorodnych płotek.
Zdjęć rybek nie zrobiłem ale jest zdjęcie mojej miejscówki

[katmay]

Nie powiem że DvD ładnie się zachował, ale wyraził chyba to co myślą wszyscy.
W Polsce większość rzeczy jest uregulowana prawnie. Niektóre objęte są prawem zwyczajowym. Na wodach pzw wymiary ochronne też funkcjonują.
Komercja czy prywatny zbiornik pewnych rzeczy się nie robi. A już na pewno się tym nie chwalisz. Nie w miejscu, które zrzesza osoby o ustalonych poglądach odnośnie tego co nad wodą wolno a czego nie. I wiadomo powszechnie, że to co zrobiłeś jest tu piętnowane.
Są kraje, w których przepisy tego nie regulują, nawet jest to dozwolone,  ale kulturalna osoba nie dotyka 12 latek. Jest to po prostu fe.
Twoje prowokatorskie wypowiedzi też są fe. Więc jeśli byś się 12 latką nie pochwalił, to dzieckiem szczupaka też się nie chwal.
A puki co nie jesteś tu mile widziany.
Więc po prostu żegnam.

[MrProper]

proszę o wskazanie punktu w regulaminie który złamałem.
nigdzie nie napisałem, że ryba złowiona na zbiorniku PZW, także wymiar nie obowiązuje.
przypominam
jestem kulturalny i tego od Was oczekuje
i dlaczego jestem nazywany kur***?

Ja uważam twoje zdjęcia za prowokację, a czego tu nie rozumieć większość z nas hołduje zasadzie złów i wypość jasne  nikt nie oczekuje, że nagle wszyscy  forumowicze przestana jeść  ryby.  Ale pewne zasady obowiązują też łowie na prywatnych wodach ale  wymiar i okres ochronny nie zależnie gdzie łowie święta rzecz.

100% prowokacja od wczoraj zapowiadana już wczoraj prowokował.
Nie ma co na niego uwagi zwracać, To koleś zakompleksiony w domu nikt go nie lubi kolegów nie ma o przyjaciołach nie wspomnę.
Szuka aby się ktoś nim zainteresował, może czeka jeszcze na klaki

Stulej udaj się do specjalisty -do jakiego nie muszę pisać, moja wypowiedź jest jasna.
A my Koledzy ignorujmy go jak ignoruje go otoczenie

[masakroff]

W moich stronach to nikt się nie kryje z tym że zabiera to co złowił do domu. Mówię oczywiście o wymiarowych rybach. Nawet na jeziorku, które należy do naszego koła, żaden z wędkarzy nie kryje się z tym że złowione karpie zabiera do domu. Ja szczerze mówiąc w tym roku jeszcze nic konkretnego nie złowiłem, ale w tamtym roku przyniosłem trochę ryb do domu (oczywiście wszystko w ramach przepisów). Moi rodzice bardzo lubią ryby, wiec na jedno by wyszło gdybym poszedł na rynek i kupił od handlarza ryby które złowił na tym samym jeziorze.
Ogólnie jestem zdania, że brak ryb w zbiornikach to w głównej mierze przez kłusowników którzy przelecieli jeziora z sieciami, a także przez wędkarzy którzy zabierają niewymiarowe ryby. To co się złowi i zabiera to kropla w morzu, także nie widzę nic złego w zabieraniu ryb jeśli jest to zgodne z przepisami.
Złości mnie natomiast, jeśli ktoś zabiera wszystko co popadnie. Jezioro naszego koła zarybili karpiem (kroczkiem), a wędkarze wyłowili z tego 80% zaraz po wpuszczeniu i wszystko do bagażnika. Po 4 wędki mieli porozstawiane i to jest przykre...

[Syborg]

Panowie, to że nie mam kolegów nie oznacza ze macie się  ze mnie smiac
jeśli nie wyznaje lewackiej zasady złap i wypuścić to oznacza że jestem gorszy?

Kolego, jeśli pozwolisz, to będziemy się powoli żegnać z Tobą. Fajnie było, ale sam rozumiesz.
Niepotrzebne nam tutaj takie manewry. Powodzenia i wielu kolegów życzę.

[Martinus]

Panowie, to że nie mam kolegów nie oznacza ze macie się  ze mnie smiac
jeśli nie wyznaje lewackiej zasady złap i wypuścić to oznacza że jestem gorszy?

Kolego, jeśli pozwolisz, to będziemy się powoli żegnać z Tobą. Fajnie było, ale sam rozumiesz.
Niepotrzebne nam tutaj takie manewry. Powodzenia i wielu kolegów życzę.

O to chodzi, że już swoich kolegów zjadł

Żegnamy

[Stulej]

Jaki jest powód bana?
Proszę o punkt regulaminu!

[kshell66]

Paragraf 9 i 10 zapewne. Drugą rzeczą jest to że zaśmiecasz temat. Jak widzisz brzmi on "Wyniki nad wodą" a nie "wyniki na patelni".

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[MrProper]

Jaki jest powód bana?
Proszę o punkt regulaminu!

Pomyliłeś fora - miałeś trafić na forum kulinarne, a trafiłeś na wędkarskie.
Więc zainteresowania kulinarne nas nie interesują.
Powodzenia.

[MrProper]

Dzisiaj dwa szczupaki na czerwonego robaka.
France głęboko się zażerają.

§9.
Zdjęcia przedstawiające złowione ryby mogą być zamieszczane, jeżeli zrobione są nad wodą i mają pokazywać je w stanie żywym oraz w dobrej kondycji. Brak poszanowania dla ryb może spowodować wykasowanie zdjęcia przez redakcję. Wyjątkiem są zdjęcia pokazujące negatywne wydarzenia, jakie miały miejsce na łowisku (skażenie wody, przyducha itp.). Prosimy o propagowanie szacunku dla ryb i innych zwierząt!

§10.
Nieprzestrzeganie wyżej wymienionych punktów może doprowadzić do udzielenia ostrzeżeń, ograniczenia w możliwości korzystania z forum, zablokowania konta lub jego usunięcia.


Twoje zdjęcia nad wodą nie są , i ryby wyglądają na martwe.
Poza tym poszanowanie ryb też podlega paragrafowi.