Uważaj, bo w sklepach też możesz kupić to krzesło z różnych okresów. Pierwsze pojawiły się chyba w 2013.
Te pierwsze wyglądają nieco inaczej, a nadal są sprzedawane. Później zmieniono obszycie. W tych ostatnich dodano zielone logo na pokrętłach. Była też seria bez tych naklejek.
Dla mnie początkowo ten zagłówek stanowił dość ciekawy element. Szczególnie z uwagi na mój zwichrowany odcinek szyjny kręgosłupa. Teraz jednak wydaje mi się, że wolałby, gdyby go nie było. Jakoś za bardzo odchyla mi on głowę do przodu.