Autor Wątek: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016  (Przeczytany 207686 razy)

Offline wasiu13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #195 dnia: 26.04.2016, 15:36 »
Czyli co, w opisie wędki z kłamali z wagą.Bo w tabelce jest 322g.
Spławik i Grunt - od kołyski, aż po grób ;)
PB:Kleń 54cm, Płoć 36cm, Lin 43cm, Wzdręga 31cm, Leszcz 60cm, Szczupak 60cm, Okoń 35cm, Karaś 39cm, Karp 50 cm

Offline pio19681

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 099
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KIELCE
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #196 dnia: 03.05.2016, 15:57 »
Pyza, gdzie relacja? Nie powiesz chyba, że nie byłeś ostatnio na rybach?! ;D
"Dopóki nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..."
S. Lem.

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #197 dnia: 04.05.2016, 22:17 »
Pyza, gdzie relacja? Nie powiesz chyba, że nie byłeś ostatnio na rybach?! ;D

Witam Cię
Nie miałem czasu na relacje, ani nad robieniem zdjęć... Skupiłem się ostatnio na łowieniu ryb :) A oto zdjęcie dzisiejszego Jazia. jak znajdę czas jutro, to może zamieszczę opis z dzisiejszego wędkowania :) A działo się wiele :)



Pozdrawiam

PS. Chrzest nowego kołowrotka zaliczony :) I to na ładnym Jaziu :)
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 744
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #198 dnia: 05.05.2016, 06:54 »
Piękna sztuka!
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #199 dnia: 05.05.2016, 07:21 »
Gratuluje Sylwek :bravo:

PS
Już dawno takiej ładnej sztuki nie widziałam.
Robert

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 744
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #200 dnia: 05.05.2016, 07:29 »
Ja widziałem w tamtym roku dwa takie po 50. Oba w zlewie ;(
Krwawy Michał

Purple Life Matters

MrProper

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #201 dnia: 05.05.2016, 11:16 »
Gratulacje :bravo: :bravo:

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #202 dnia: 05.05.2016, 11:54 »
Dziękuję koledzy za miłe słowa :)

A teraz tak jak powiedziałem, mam chwilę czasu, wstawię krótką relację z wczorajszego połowu. Z góry też chciałem przeprosić, że przez ostatnie dni nie wstawiałem, żadnego opisu a byłem nad wodą, po prostu nie miałem czasu na robienie zdjęć i wędkowanie - za dużo czasu.. Ale dziś wstawię krótki opis :)

A więc

Dzień wcześniej po przesypywałem sobie nowe przynęty w nie wielkie pojemniczki, pora wypróbować ich skuteczność nad wodą. Widzicie sami mało miejsca zajmują i mam nad wodą wiele przynęt, do wypróbowania.


Tak jak powiedziałem, tak też zrobiłem. Wybrałem się pierwszy raz w tym roku z gruntówkami. Takie leniwe łowienie. Przez parę dni dam sobie spokój z aktywnym łowieniem na spławik na rzece. Wyszedłem z autobusu, przeszedłem kilkadziesiąt metrów i nagle jest, "mój" zbiornik na którym będę wędkował! Spójrzcie sami - widok zapierający dech. Moja kochana Ziemia Świętokrzyska :)


Jeszcze jedno zdjęcie widoku zbiornika, tam gdzieś za wyspą znajlazłem sobie miejsce na wczorajszy wypoczynek i wędkowanie. Dobra, koniec tego wszystkiego. Trzeba zawijać się dalej, słońce już wysoko, za późno wybrałem się wczoraj autobusem na ryby.


Zaszedłem na miejsce, na początek rozrobię zanętę - mix, niech dochodzi. W pierwszym pudełeczku zanęta MMM z peletem Lopio 1.5 mm, w drugim Bait Tech prażone konopie, liquid muszla, pelet 1.5 mm Lopio. Te dwie mieszanki wykorzystałem we wczorajszych podajnikach.


Rozłożyłem sprzęt, oczywiście podbierak, bo nie wiadomo co w takiej wodzie pływa i co może wziąć w danym dniu na naszą przynętę.


Zestawy zamontowane. Łowiłem wczoraj metodą gruntową z wykorzystaniem podajników E-S-P 56 g, wartałoby jeszcze założyć przynętę na włos. Tylko co? Tak jak widzicie na zdjęciu, postanowiłem założyć już sprawdzoną przynętę na jedną z wędek. Oczywiście to tylko część moich przynęt resztę drobnych przynęt i Pop Up, nie brałem nad wodę, zostawiłem w domu, wziąłem tylko dwie paczki Dynamite Baits Pop Up pod ZIg Rig, na które w tamtym sezonie fajnie wieszały mi się o tej porze ryby.


Na drugiej wędce wieszałem na włosie przynętę nie sprawdzoną przeze mnie, jak widzicie na tym zdjęciu. Może 3 - 4 z tej kupki miałem w planach wypróbować wczoraj. Bo dzień krótki, a ja zazwyczaj jak zarzucam zestaw, to trzymam go w wodzie aż do brania. Niekiedy po 2-3 godziny. Nie przerzucam często na takich łowiskach. Więc liczę, tak jak pisałem, że wypróbuję 3-4 przynęty.


Jedna przynęta ze sprawdzonych na jedną wędkę.


A na drugiej wędce nie sprawdzona jeszcze przynęta. Zestawy do wody, tak zacząłem wczorajsze wędkowanie.


Czekamy na pierwsze branie. Nowe sygnalizatory zainstalowane, zwykłe podpórki nie brałem dużo sprzętu jak na pierwszy raz na tym łowisku.


Stara przynęta zadziałała. Ryba nie za duża, ale pierwsza w dniu wczorajszym. Nowy kołowrotek przeszedł chrzest bojowy :)


Odjazd, branie do brzegu, zacięcie. Siedzi. Ładny Jaź, pokusił się na nową kulkę Radical. Nowy kołowrotek Shimano też już zaliczył chrzest bojowy :)


Jeszcze pamiątkowe zdjęcie. Łowimy dalej. Było bardzo ciepło - widać po zdjęciu - trzeba trochę kolorów na ciele nabrać :D Później zmiana pogody, padało, grzmiało, znów musiałem ubrać się w ciuchy, nie powiem trochę zmokłem. Nie wziąłem ze sobą parasola... Ale później znów było ciepło i wyschłem :) Czasami były brania,a  czasami znów przestój, tak jak z tą pogodą.


Jak ten czas szybko leci. Zmiana przynęt, cały czas próbowanie nowych zapachów/smaków. Co jakiś czas nie wielki Leszczyk.


Nie powiem, też miałem Karpia na wczorajszym wędkowaniu, nie duży, 4-5 kg, zszedł mi z haka tuż przy podbieraku. Skusił się na pelet Pikantna kiełbasa. Ale wziął akurat na karpiówkę, którą miałem po lewej stronie a podbierak miałem po prawej... Sięgając po podbierak na twardym kiju, poczuł luz i zszedł z haka... Ale chociaż go widziałem :) Trudno, do następnego razu. Jeszcze miałem dwa odjazdy, ale nie miałem otwartego wolnego biegu i przy braniu przy zacięciu zerwałem dwa przypony... Ciekawe, czy ryba czy raki? ale po oporze, który poczułem, to chyba były ryby. Później postanowiłem jedną wędkę przerobić na koszyk. Będę próbował łowić z gruntu z wykorzystaniem szubienicy, którą w przedstawiałem na forum i na blogu :) Zamontowałem wszystko, założyłem koszyk, ubiłem zanęta, przypon 30 cm, na przyponie białe robaki - 5 sztuk. Dipowane w dipie proszkowym, zajebiście się poruszają w tym proszku i fajnie pachną :D Zestaw do wody, czekamy na branie.


Tak jak się spodziewałem, nie wielki Leszcz, takie mi dzisiaj brały, największe może około 35 cm, było ich kilka przy wczorajszym wędkowaniu. Tak jak i na metodę, tak jak i z wykorzystaniem koszyczka.


Zaczęło się ściemniać. Jeszcze by chwilę połowił, ale nie długo mam autobus, od którego jestem uzależniony, jeśli chodzi o powrót do domu... Na tym zakończyłem wczorajsze wędkowanie.


Podsumowując, kilka przynęt wypróbowałem, brakło czasu. Tak szybko ten czas leci... Wkrótce, znów będę musiał je przetestować :) W sumie złowiłem 16 ryb, jak to mówię "do wzięcia". Jedna spinka karpia z mojej winy... Jeden Jaź ładnie wyjęty, kilka brań nie zaciętych jak na tą porę. Woda jeszcze trochę zimna, ale zaczyna się już coś dziać, na tym łowisku :) Oczywiście łowisko nie było zarybiane. To i tak na pierwszy raz 16 ryb, przez kilka godzin to nie jest tak źle.


Odpocząłem, cisza spokój, piękne widoki. Do następnego razu :) na tym łowisku :)

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #203 dnia: 05.05.2016, 12:05 »
Sylwek co za widoki, jak na pocztówkach  :bravo:

PS
Jak ty to wszystko przetestujesz  ???
Robert

MrProper

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #204 dnia: 05.05.2016, 12:07 »
Sylwek co za widoki, jak na pocztówkach  :bravo:
Też tak twierdze
Idzie wypocząć :bravo: :bravo:

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 694
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #205 dnia: 05.05.2016, 12:18 »
Pyza co to za model kołowrotka ten Shimano?
Grzegorz > Kołobrzeg

MrProper

  • Gość
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #206 dnia: 05.05.2016, 12:20 »
Pyza co to za model kołowrotka ten Shimano?
To chyba Baitrunner DL XXXX FB

edit:
ale chyba 2500

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #207 dnia: 05.05.2016, 12:32 »
Pyza co to za model kołowrotka ten Shimano?

Dziękuję koledzy za gratulacje :) Ja uwielbiam takie klimaty. Nawet jak ryba nie bierze, ale widoki, klimat idealne do odpoczynku :)

Co do kołowrotka

Shimano Baitrunner DL 4000FB. Nowy nabytek :) Nawet mi pasuje do wędki Shimano - SHIMANO BEASTMASTER CX H FDR 3.96m -110g, ładnie razem ze sobą współpracują :) przy nie wielkich rybkach.
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 983
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #208 dnia: 05.05.2016, 12:35 »
Widoczki super, a i rybki zacne :)
Michał

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 744
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #209 dnia: 05.05.2016, 13:05 »
Przepiękne widoki...
Krwawy Michał

Purple Life Matters