Autor Wątek: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016  (Przeczytany 207580 razy)

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #825 dnia: 30.09.2016, 21:35 »
Ale ze smutkiem wyczytałem, że nie pijesz. :'(  ;)

Twoje zdrowie, ja odpuszczę, swoje już wypiłem, więc nie piję, bo wtedy albo bym się stoczył albo zachlał na śmierć...

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #826 dnia: 30.09.2016, 21:36 »
może zaczniesz robić wyprzedaże ;) ?
Zapomniałem dopisać. :thumbup: 
Arek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #827 dnia: 30.09.2016, 21:37 »
Ale ze smutkiem wyczytałem, że nie pijesz. :'(  ;)

Twoje zdrowie, ja odpuszczę, swoje już wypiłem, więc nie piję, bo wtedy albo bym się stoczył albo zachlał na śmierć...

Pozdrawiam
Rozumiem co masz na myśli! :bravo: 
Arek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 441
  • Reputacja: 901
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #828 dnia: 30.09.2016, 23:03 »
Dzięki Sylwek za odpowiedz :beer:
Jak zwykle perfekcja !
Maciek

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #829 dnia: 01.10.2016, 08:33 »
Witam

Ja też koledzy uważam, że to był szczupak, który obcinał mi żyłkę, ja niestety mam nocki, więc na razie nie wybieram się na ryby. fEeDeReK życzę Ci powodzenia z rybkami, może Tobie uda się złowić jakiegoś fajnego miętusa :)  A jak nie, to życzę przynajmniej miłego odpoczynku nad wodą :)

Pozdrawiam

Za ciepło i sucho jest, znowu małe kleniki skubały filety.
Następnym razem zmienię miejscówkę, ale to dopiero za tydzień pewnie.

Piękny zapas przynęt i zanęt posiadasz jak w sklepie ;)

Mam i ja również do Ciebie pytanie w jaki rodzaj dna dominuje w Twojej pięknej rzece?
Oraz w jakich miejscach szukasz miętusa?
Feeder & spinning

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #830 dnia: 01.10.2016, 08:55 »
Nie masz wrażenia że te wszystkie specyfiki na twoich wodach są absolutnie zbędne spróbuj proszę wybrać się nad swoją wodę z jokersem i ochotą. To oczywiście nie jest atak na twoją osobę tylko sugestia.
Krzysztof

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #831 dnia: 01.10.2016, 14:29 »
Mam i ja również do Ciebie pytanie w jaki rodzaj dna dominuje w Twojej pięknej rzece?
Oraz w jakich miejscach szukasz miętusa?

Witam!

fEeDeReK co do Twojego pytania mam kilka nie wielkich rzeczek, akurat na których wędkuję i dno jest twarde, kamieniste, oczywiście niektóre miejsca np. to w którym łowię świnki. Ale są tylko krótkie odcinki, przeważnie góruje dno piaszczyste i twarde lub z twardej gliny. Może przez to, że dużo gliną nęcę na tych rzeczkach :D Oczywiście żart.

Tak jak widzisz na zdjęciu odcinek rzeki, gdzie szukam miętusa, węgorza są tam zatopione korzenie, drzewa.


I tak na tym zdjęciu, takich miejsc szukam do połowu tego gatunku lub ewentualnie jak na innej rzece, a raczej rzeczce, gdzie w niektórych miejscach można ją przeskoczyć, wystarczy znaleźć jakiś dołek od metra w górę głębokości z jakimiś zatopionymi korzeniami w wodzie, z tym nie ma przecież problemu, bo drzewa rosną blisko wody i korzenie tego drzewa rosną pod wodą/znajdują się pod wodą. Otóż w tych gałęziach, zatopionych konarach, dużych kamieniach są dobrymi kryjówkami dla węgorza i miętusa. I oto w takich miejscach szukam tych ryb.



Nie masz wrażenia że te wszystkie specyfiki na twoich wodach są absolutnie zbędne spróbuj proszę wybrać się nad swoją wodę z jokersem i ochotą. To oczywiście nie jest atak na twoją osobę tylko sugestia.

Co do kolegi Dyzmy, jokers i ochotka moim zdaniem nie jest tanim rozwiązaniem przy moim częstym łowieniu na rzece. I ma kilka wad... Po pierwsze cena, drugie dostępność, trzecie trwałość oraz uciążliwość w odpowiednim przygotowaniu tego. Za kawalera bawiłem się jokersem i ochotką, jak startowałem w zawodzie jako Junior w swoim kole. A więc jokers i ochotka odpada, ja mam tańsze rozwiązanie, z latami praktyki i godzinami spędzonymi nad wodą. Jakoś mi to taniej wychodzi i skuteczniej, więc Wam to zaprezentuje.

A więc Panowie:
Idąc do pracy na nocne zmiany, znalazłem miejsce z dużą ilością gliny. Skłamałem. Nie szedłem - tylko jechałem na rowerze :D [dla ścisłości].


Wracając z pracy okazało się, że jest idealna do mojego wędkowania, więc postanowiłem zabrać trochę tej gliny do domu w reklamówce, żeby na przyszły rok mieć pod ręką dostępność tego surowca - do moich potrzeb wędkarskich.


Dojechałem do domu, wiadro, glina, na przemian z solą morską, i tak w kółko - glina i sól morska.


Idealna konsystencja. Ładnie ubija się w ręku.


Jak widzicie nie całe dwa wiadra tego surowca, zmieszane z solą. I tak to przechowuję na przyszły rok ten nośnik gliny do swojej zanęty.


Wybierając się nad wodę, wystarczy taką glinę zmieszaną z solą przetrzeć wraz z zanętą Pyza Baits, którą przez lata praktyki nad wodą samemu się doszło do perfekcji. I oto mamy tanim kosztem zanętę wraz z gliną do naszego łowienia. I jeszcze dodam, że do tej całości pinka, co jest tańszym rozwiązaniem od jokersa. Tak samo skuteczna, łatwo dostępna i dłużej nam poleży, nie ma problemu z przygotowaniem tych robaków.


I faktycznie jak widzicie, glina, trochę zanęty i pinka i to wszystko robi nam całą robotę nad wodą.

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 743
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #832 dnia: 01.10.2016, 14:32 »
Sylwek :thumbup: za Pyza Baits :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #833 dnia: 01.10.2016, 14:43 »
Sylwek :thumbup: za Pyza Baits :)

Dzięki Michał! Miłego weekendu!

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #834 dnia: 01.10.2016, 14:51 »
Mam i ja również do Ciebie pytanie w jaki rodzaj dna dominuje w Twojej pięknej rzece?
Oraz w jakich miejscach szukasz miętusa?

Witam!

fEeDeReK co do Twojego pytania mam kilka nie wielkich rzeczek, akurat na których wędkuję i dno jest twarde, kamieniste, oczywiście niektóre miejsca np. to w którym łowię świnki. Ale są tylko krótkie odcinki, przeważnie góruje dno piaszczyste i twarde lub z twardej gliny. Może przez to, że dużo gliną nęcę na tych rzeczkach :D Oczywiście żart.

Tak jak widzisz na zdjęciu odcinek rzeki, gdzie szukam miętusa, węgorza są tam zatopione korzenie, drzewa.


I tak na tym zdjęciu, takich miejsc szukam do połowu tego gatunku lub ewentualnie jak na innej rzece, a raczej rzeczce, gdzie w niektórych miejscach można ją przeskoczyć, wystarczy znaleźć jakiś dołek od metra w górę głębokości z jakimiś zatopionymi korzeniami w wodzie, z tym nie ma przecież problemu, bo drzewa rosną blisko wody i korzenie tego drzewa rosną pod wodą/znajdują się pod wodą. Otóż w tych gałęziach, zatopionych konarach, dużych kamieniach są dobrymi kryjówkami dla węgorza i miętusa. I oto w takich miejscach szukam tych ryb.



Nie masz wrażenia że te wszystkie specyfiki na twoich wodach są absolutnie zbędne spróbuj proszę wybrać się nad swoją wodę z jokersem i ochotą. To oczywiście nie jest atak na twoją osobę tylko sugestia.

Co do kolegi Dyzmy, jokers i ochotka moim zdaniem nie jest tanim rozwiązaniem przy moim częstym łowieniu na rzece. I ma kilka wad... Po pierwsze cena, drugie dostępność, trzecie trwałość oraz uciążliwość w odpowiednim przygotowaniu tego. Za kawalera bawiłem się jokersem i ochotką, jak startowałem w zawodzie jako Junior w swoim kole. A więc jokers i ochotka odpada, ja mam tańsze rozwiązanie, z latami praktyki i godzinami spędzonymi nad wodą. Jakoś mi to taniej wychodzi i skuteczniej, więc Wam to zaprezentuje.

A więc Panowie:
Idąc do pracy na nocne zmiany, znalazłem miejsce z dużą ilością gliny. Skłamałem. Nie szedłem - tylko jechałem na rowerze :D [dla ścisłości].


Wracając z pracy okazało się, że jest idealna do mojego wędkowania, więc postanowiłem zabrać trochę tej gliny do domu w reklamówce, żeby na przyszły rok mieć pod ręką dostępność tego surowca - do moich potrzeb wędkarskich.


Dojechałem do domu, wiadro, glina, na przemian z solą morską, i tak w kółko - glina i sól morska.


Idealna konsystencja. Ładnie ubija się w ręku.


Jak widzicie nie całe dwa wiadra tego surowca, zmieszane z solą. I tak to przechowuję na przyszły rok ten nośnik gliny do swojej zanęty.


Wybierając się nad wodę, wystarczy taką glinę zmieszaną z solą przetrzeć wraz z zanętą Pyza Baits, którą przez lata praktyki nad wodą samemu się doszło do perfekcji. I oto mamy tanim kosztem zanętę wraz z gliną do naszego łowienia. I jeszcze dodam, że do tej całości pinka, co jest tańszym rozwiązaniem od jokersa. Tak samo skuteczna, łatwo dostępna i dłużej nam poleży, nie ma problemu z przygotowaniem tych robaków.


I faktycznie jak widzicie, glina, trochę zanęty i pinka i to wszystko robi nam całą robotę nad wodą.

Pozdrawiam
Takie rozwiązanie jak najbardziej tak, ja mówiłem o tych dziesiątkach paczkach i pojemnikach bóg wie czego.
Jokersa można spokojnie mrozić i też zdaje egzamin.
Krzysztof

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #835 dnia: 01.10.2016, 20:34 »
Fajne miejscówki Pyza.
Feeder & spinning

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #836 dnia: 01.10.2016, 20:42 »
PyzaBaits genialne ;) a miejscówka piękna , wrzucaj fotkę na konkurs Październikowy :)

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #837 dnia: 02.10.2016, 15:08 »
PyzaBaits genialne ;) a miejscówka piękna , wrzucaj fotkę na konkurs Październikowy :)

Witam

Co do zdjęcia, zdjęcie w miarę, ale nie wstawię go do konkursu, bo zdjęcie nie dość, że nie z tego miesiąca to w dodatku z zeszłego roku. To wstawienie tego zdjęcia nie byłoby fair wobec innych kolegów.

Pozdrawiam

ps. ja czekam na transmisje meczu Cracovia - Korona Kielce, myślę, że będzie dobry wynik dla scyzorów, ja jako kibic, zagorzałych kibiców z młyna zaśpiewam:

Banda swirów auuu
Huligani auu
Koroniarze auuu auu auuu!
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #838 dnia: 02.10.2016, 16:24 »
Na razie jest super, po pierwszej połowie moja Korona z Cracovią przegrywa 3:0, chyba będzie pogrom scyzorów... ale i tak ja sobie śpiewam

Czy wygrywasz czy nie, to i tak ja kocham Cię, bo najlepsza dla nas jest, Koroneczka MKS!

A w przerwę zastawiam się, bo idę już na ostatnią nocną zmianę i myślę, gdzie tu jutro po nocy pojechać na ryby, mam w planach albo grzyby albo na rzekę na ryby, albo pospinningować albo połowić z gruntu na Zalewie. Możliwości jest dużo, ale co tu wybrać, żeby spędzić miło czas i jakimś miłym akcentem zakończyć dzień. A może rano po nocy na grzyby, a po popołudniu do nocy na ryby? Nie wiem czy mój organizm tyle wytrzyma, 32 h bez spania i po nocnej zmianie... Ale jak powiedziałem, przed komputerem doświadczenia nie nabiorę, trzeba je zdobywać nad wodą.

Pozdrawiam idę oglądać II część pogromu moich ziomków.
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 352
  • Reputacja: 537
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza Na Swojskich Wodach - 2016
« Odpowiedź #839 dnia: 02.10.2016, 17:33 »
A więc pogrom w Krakowie, moja Korona przegrała 0:6 z Cracovią, gratulacje dla kibiców Cracovii, w moim sercu zawsze będzie zgoda między naszymi klubami, taki cios Koronie się przyda, może się opamiętają i zaczną grać w piłkę. Ale mamy taką ligę, że każdy może wygrać z każdym, po dobrym meczy Korony z Lechem, w którym Korona wygrała 4:1, przyszedł kryzys, ale tak jak powtarzam taka liga, trzeba zobaczyć, że takie firmy piłkarskie jak Śląsk Wrocław, Wisła Kraków, Legia Warszawa, są w tabeli za Koroną. To tylko to cieszy i myślę, że chłopaki wyciągną wnioski po takim laniu.

I na koniec gratulacje jeszcze raz dla Cracovii, każdy to powie, Cracovia rządzi w Krakowie.

Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek