Tak jak sobie obiecałem stałem się posiadaczem krzesła Cuzo.

Piękna sprawa. Już się cieszę na wędkowanie na nim w tym sezonie.
Chłopaki pracują nad podnóżkiem, to dobrze, ale mi zdecydowanie brakuje do niego jakiegoś paska do noszenia na ramię.
Prosta rzecz a ułatwiłaby wiele.
Fotel waży trochę i co prawda można go wziąć pod ramię, ale komfort byłby znacznie większy.
Gabaryty ma spore, a tam gdzie nie ma dojazdu nad wodę, to doniesienie go na stanowisko to będzie dla mnie duże wyzwanie (niestety na mojej ulubionej wodzie, to dobre 20-25 min piechotą).