Sylwek, nie mam pretensji. Patent z igłą to oczywista sprawa - problemem jest to, że igła może uszkadzać końcówkę gumki.
Witam ponownie
Co do igły, może albo nie musi. Tak jak pisałem wcześniej musimy do tego użyć odpowiedniej igły.
Dane tej igły od producenta:
Ostra igła, zaprojektowana do użycia z miękkimi przynętami i białymi robakami. Specjalna konstrukcja ułatwia jej używanie z najbardziej delikatnymi materiałami – najcieńszymi żyłkami i plecionkami. Wykonana z wysokiej jakości, ultra cienkiej stali nierdzewnej, przydatna w wielu sytuacjach na łowisku. Posiada ergonomiczny i komfortowy, dobrze widoczny uchwyt
Widzisz sam, ze ta igła jest cieniutka, twarda i akurat ją wykorzystałem przy przewlekaniu tej gumki silikonowej i uwierz mi, że wchodzi luźniutko, nic się nie dzieje. Jak widzisz na zdjęciu, robaki się poruszają.

I montujemy to tak jak jest to przedstawione na zdjęciu. Robaki żyją, a gumka co jest giętka i się rozszerza to też nie będzie problemu z przeciągnięciem przyponu. Zobacz ile czasu zaoszczędzamy. Często zmieniamy przypony w różnych warunkach i to jest uciążliwe nad wodą, zwłaszcza gdy jest zimno lub ciemno - skracać przypon i wiązać od nowa. Szkoda czasu na to oraz przyponu. Daję przykład. Mam gotowy przypon 10 cm. Przewlekam go tym sposobem - chwila i jest gotowe. Wyciągam z wody, nie pasuje mi wielkość haka i grubość żyłki. Zdejmuję, przeciągam - znów to trwa chwilę. A Twoim sposobem, proszę pokaż to na filmie, jak gotowy 10 cm przypon, obcinasz, przekładasz gumkę i ją wiążesz. Ile czasu to zajmie. I zobacz jaka dugość przyponu Ci wyjdzie. Z 10 cm zostanie Ci przy dobrze zawiązanym odcinek o długości około 5 cm. Oczywiście przypon do wyrzucenia, nie nadaję się do ponownego użycia... A jak częściej zmieniamy? Przypony z plecionek w warunkach nie korzystnych dla siebie, ile to czasu zajmuje? Pokaż to na filmie... Po prostu, przeciągnąć odpowiednią igłą jaką ja zastosowałem i po sprawie. Później mój przypon nadaję się do ponownego użycia. A Twój - trzeba kupić nową paczkę (co nie jest taka tania) i trzeba skracać. Nie zawsze nam wyjdą równej długości. Oczywiście, po Twoim sposobie zostanie nam haczyk, który można z powrotem użyć do przywiązania przyponu

tak jak ja to robię, ale jeżeli ktoś używa tylko gotowych przyponów to koszta są zbyt duże... Napisałem to, co się tyczy igły.

I taka igła w powiększeniu jest idealna do takiej zabawy z przeciąganiem

nawet nie czuć przeciągania przyponu, najwyżej jak jest zrobiony gruby supeł na żyłce, to można poczuć delikatnie jak węzeł przechodzi przez gumkę w najwęższym jego miejscu. Ale gumka się rozszerza, więc spokojnie, żeby nie było głosów, że węzeł skaleczy gumkę. Nie ma takiej możliwości po moich próbach. Oczywiście, trzeba używać odpowiednich gumek, bo tego towaru jest pełno na rynku.

Igła E-S-P. Też by się do tego nadawała, ale ma za wąski haczyk, żeby przytrzymać żyłkę w czasie przeciągania przez gumkę i po prostu jak widzicie ta igła w stosunku do rurki jest krótka.

Jak widzicie na zdjęciu, te igły też się nie nadają do tego przeciągania - szarpią i niszczą nam gumę... Ich zastosowanie jest gdzie indziej. Np. Drennan przewlekam taką igłą gumę przez przynętę na włos. Zaś inne służą mi do przewlekania martwej rybki, jeżeli łowię z gruntu na trupka


Co do drugiego mojego montażu, nie powiedziałeś Luk co sądzisz o montażu za pomocą druta

Jak widzisz na moich zdjęciach, używam ich tak jak używają ich karpiarze do przeplatania i robienia zestawu z Leadcore.

To jest bardzo delikatny materiał, po wyciągnięciu ołowianego rdzenia, przeplatamy.

I wychodzi nam idealna pętla, materiał w ogóle nie uszkodzony/nie draśnięty. A po zestawie końcowym, czyli przyponie to jest najważniejszy odcinek zestawu w naszym łowieniu. To musi być przeprowadzony odpowiednimi do tego rzeczami. Czyli tym drutem, który pokazałem

też chwila roboty - przekładamy przez silikonową dziurkę i gotowe. Niż skracać i wiązać od nowa przypon - tak jak Ty to robisz - czasochłonne, uciążliwe i męczące w niektórych warunkach...

I mamy gotowy odcinek zestawu z zastosowaniem odpowiedniej igły lub odpowiedniego druta do przeplatania Leadcore. A gumka to jak i przypon, warto go czasami wymienić. Taka gumka po wielokrotnym użytku i tak się zużywa... Ale nie jest najważniejszym elementem zestawu. A przy Twoim wiązaniu, to bardzo dużo czasu schodzi. Jak się mylę pokaż to na filmie...

Nie wiem jak mam Cię przekonać, już inaczej nie mogę niż to jak to pokazałem teraz, Ci koledzy, którzy by się wypowiedzieli i przyznali mi rację niestety nie ma już ich wśród nas, mieli odmienne zdanie po prostu niż Ty Luk, ale koledzy którzy zostali niech się nie boją i się wypowiedzą, który sposób jest lepszy i szybszy

mniej uciążliwy w niekorzystnych warunkach, przecież za prawdę nie karzą. Forum jest dyskusyjne - dyskutujmy, nie jestem dla Ciebie Luk jakąś konkurencją

siedzę sobie cicho w domu i nie wychylam się, i tak masz swoje grono miłośników - co zrobisz i tak będzie dobrze. Ale chodzi o zasadę dla ogółu. Jak masz robić filmy w postaci instruktarzu, to niektóre sposoby kolegów z forum mógłbyś to przedstawić, nie koniecznie moje.
Pozdrawiam i proszę kolegów o opinię.
Jak coś to proszę, o przeniesienie tego postu do oddzielnego wątku i o dyskusję, bo temat tyczy się filmu Luka, za co mu dziękuję, obejrzałem