Autor Wątek: Jak długo rozkładamy sprzęt?  (Przeczytany 16617 razy)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #30 dnia: 04.03.2016, 19:06 »
Ja kilkukrotnie mierzyłem czas, jaki zajmuje mi rozkładanie i pakowanie się :)
Kiedyś nawet porównywaliśmy te czasy z Lukiem :)

Uważam, że rozkładam się dość szybko. Jeśli miejscówka jest mi dobrze znana, łowię na danym stanowisku często, to wtedy wiele czynności wykonuje się bardzo szybko i sprawnie. Są to pewne powtarzające się czynności i kiedy dobrze sobie wszystko zaplanujemy, to potem wykonujemy je automatycznie, bez zastanawiania się od czego zacząć i co zrobić w dalszej kolejności. Krzesło ląduje w tym samym miejscu, można nawet odnaleźć otwory po podpórkach z poprzedniej sesji :)
Taka wprawa pozwala mi rozłożyć się w ciągu 35-40 minut. Jeśli bardzo się pospieszę, to nawet nieraz wyszło 30 minut.
Warto jednak zaznaczyć, że ja bardzo dbam o swój sprzęt. Podejrzewam, że gdybym nie był takim pedantem, to czas rozkładania/składania byłby trochę krótszy. Pewnie szczególnie czas składania, bo właśnie przy składaniu trzeba zadbać, żeby w pośpiechu, przy nadchodzącym zmroku nie zrobić sobie w torbie i pokrowcach bałaganu, nie uszkodzić wędek.

Na wstępie powinienem był podać, jakimi technikami najczęściej łowię, bo to przecież też ma znaczenie. Obecnie, najczęściej łowię jedną spławikówką z kołowrotkiem i drugą wędką z gruntu.

Wędki mam zawsze w pełni uzbrojone. Dzień lub dwa przed planowaną sesją przewiązuję w domu wszystkie zestawy, zakładam nowe przypony, odcinam zużyte odcinki żyłki, czyszczę sprzęt, szykuję zanęty i przynęty.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Czarosław

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ząbki
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #31 dnia: 04.03.2016, 19:22 »
Ja około 30 minut . Wędki robie w domu zazwyczaj, zanętę na łowisku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zapraszam do polubienia mojej strony!
https://m.facebook.com/FeederRadomTeam/
Pozdrawiam, Cezary 😜

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #32 dnia: 04.03.2016, 23:12 »
Zaczynam od zanęty i krzesła, bo po co stać :-), następnie podpórki, wędki, siatka, podbierak. I już łowię. Zawsze 30 minut.

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #33 dnia: 04.03.2016, 23:42 »
A to zależy, ile mam czasu na samo wędkowanie, bo jak jadę tylko na parę godzin, to zanęta w domu już przygotowana (albo rozmrożona porcja z poprzedniej sesji) i wtedy to i w 15 minut się wyrabiam, żeby jak najdłużej połowić, bo czasu szkoda. Jak na cały dzień lub dwa, to wtedy dochodzą inne czynności - jak rozłożenie namiotu, rozłożenie stolika lub stolików, skręcenie grilla :D przemyślenie ułożenia sprzętu, aby się w nocy nie potykać i wtedy to już schodzi czasem nawet godzina.
Artur

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #34 dnia: 05.03.2016, 07:57 »
Robert

Offline kubik63466

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 384
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #35 dnia: 05.03.2016, 08:22 »
Ja wykonuje czynności w przybliżonej kolejności:

1. Rozkładam krzesło, otwieram pokrowiec, wyjmuje zanętę i pellety.
2. Namaczam zanętę i pellety.
3. W czasie moczenia pelletu staram się złożyć jedną wędkę.
4. Zwykle po złożeniu wędki (bez podajnika) odsączam pellet i zostawiam żeby wchłoną resztę wody.
5. Rozkładam drugą wędkę i obie uzbrajam.
6. Łączę zanętę i pellet. Ogarniam stanowisko (podpórki, układam koło siebie pojemnik z pelletem i skrzynkę) żeby wszystko było pod ręką.
7. Zaczynam łowić :)

W tym czasie staram się nie odbierać telefonów i w ogóle się nie rozpraszać. Jednak i tak zajmuje mi to ok. 30 minut. Gdyby nie to, że na ryby jeżdżę od rana to mógłbym coś w domu zrobić przed wyjściem ale wolę pospać :)

Oczywiście mam już przygotowane przypony tak żeby nie tracić czasu nad wodą. W końcu każda minuta łowienia jest cenna.


Ja robie tak samo tylko mi zajmuje to 15 - 20 minut :).

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #36 dnia: 05.03.2016, 08:27 »
Jak szybko się da. Gorzej mi idzie ze składaniem ;)
Składanie to moja zmora. Robie to aby szybciej.
Arek

Offline Kinior

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 118
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #37 dnia: 05.03.2016, 09:02 »
Wyjazd na dłuższą zasiadkę 2-3 noce:

1. Rozkładam wędki (uzbrojone w domu) ok- 6 min
2. Podpórki -  1 min
3. Krzesło - 2 min (ponieważ na razie posiadam takie turystyczne z miejscem na puszkę :) )
4. Rozrabiam zanętę - ok 15 min

 teraz zarzucam wędki a nóż coś  weźmie


5. Rozkładam namiot - ok 5 min (https://www.decathlon.pl/namiot-2-seconds-easy-3-ziel-id_8300684.html) ponieważ nie dorobiłem się jeszcze namiotu z prawdziwego zdarzenia - wędkarskiego)
6. Pompuję materac pompką samochodową - ok 4 min
7. Śpiwór - 2 min
8. Rozkładam stolik turystyczny- ok 1 min
9. Idę po drewno i szykuję miejsce na ognisko ok - 30 min

takim to sposobem po ok 65 minutach mogę już sobie usiąść spokojnie w fotelu i zająć się wędkowaniem :)
nigdy tak nie mierzyłem czasu ale z ciekawości zrobię to przy pierwszej nocce w tym roku.
Marcin

Mazovia Fishing Team

glizdziarz

  • Gość
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #38 dnia: 05.03.2016, 09:04 »
3-45 min. Wszystko zależy od metody, łowiska i czasu przewidzianego na pobyt nad wodą.

Offline vito222

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
  • na luzie
  • Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #39 dnia: 05.03.2016, 09:53 »
Alex ja prowadzę raczej koczowniczy tryb wędkowania, ale z  tym robieniem zanęty w domu to dobry pomysł, mi zawsze powtarzano że zanęta musi być łączona z wodą z łowiska. Jak to oceniacie. Czy ten zabieg jest konieczny??? 

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #40 dnia: 05.03.2016, 10:07 »
ale z  tym robieniem zanęty w domu to dobry pomysł, mi zawsze powtarzano że zanęta musi być łączona z wodą z łowiska. Jak to oceniacie. Czy ten zabieg jest konieczny???

Jeśli namoczymy zanętę w domu niegazowaną wodą "mineralną", to żadnego zapachu chloru z kranówy nie dodamy. Sama "mineralka" zaś nie ma smaku. Gdy zanętę wrzucamy i się rozmywa, to przecież to wszystko i tak zmiesza się z wodą z łowiska.


Tomek

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #41 dnia: 05.03.2016, 10:09 »
Myślę że taka opinia pokutuje jeszcze z czasów komuny ggdzie to co leciało z kranów trudno było nazwać wodą rdza osad wapienny chlor. A teraz woda jest na tyle ok że są montowane wodopoje dla ludzi ;D ja od 3 sezonów rozrabiam z wodą z kranu przepuszczoną przez dzbanek z filtrem i jest ok zresztą sam ją pije :)
Krzysztof

Offline Tomek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 391
  • Reputacja: 31
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #42 dnia: 05.03.2016, 10:18 »
ale z  tym robieniem zanęty w domu to dobry pomysł, mi zawsze powtarzano że zanęta musi być łączona z wodą z łowiska. Jak to oceniacie. Czy ten zabieg jest konieczny???

Jeśli namoczymy zanętę w domu niegazowaną wodą "mineralną", to żadnego zapachu chloru z kranówy nie dodamy. Sama "mineralka" zaś nie ma smaku. Gdy zanętę wrzucamy i się rozmywa, to przecież to wszystko i tak zmiesza się z wodą z łowiska.

Woda mineralna właśnie smak ma (np. Muszynianka), to raczej woda źródlana (np. Żywiec) nie ma smaku.
Pozdrawiam
Tomek

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 319
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #43 dnia: 05.03.2016, 10:21 »
Alex ja prowadzę raczej koczowniczy tryb wędkowania, ale z  tym robieniem zanęty w domu to dobry pomysł, mi zawsze powtarzano że zanęta musi być łączona z wodą z łowiska. Jak to oceniacie. Czy ten zabieg jest konieczny???
  To taki mit wędkarski nie ma on znaczenia. Niektóre rodzaje zanęt nawet lepiej rozrobić w domu np rzeczne wieczorem przed łowieniem jak dobrze ją rozrobimy to nabierze ona bardzo fajnej konsystencji jak i ciężaru co na rzekach jest dość ważne.
 Co do rozkładania mi to zajmuje około 15-40minut. To dlatego że nigdy nie zbroje wędek w domu poza batem i tyczką.  Zestawy na feederze i matchówce wole montować już nad samym łowiskiem dopasowując je do aktualnych warunków panujących w danym miejscu. Najwięcej czasu i tak zajmuje mi badanie dna by znaleźć jak najlepsze miejsce do umieszczania zestawów. Reszta to maksymalnie 10-15
minut rozłożenie kosza wędek przyszykowanie zanęty.

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Jak długo rozkładamy sprzęt?
« Odpowiedź #44 dnia: 05.03.2016, 10:45 »
Woda mineralna właśnie smak ma (np. Muszynianka), to raczej woda źródlana (np. Żywiec) nie ma smaku.

Dokładnie.
Tak czy siak - smak minerałów zapewne nie zaszkodzi, skoro się do zanęty i tak dodaje sól na przykład.
Tomek