Autor Wątek: Impact Bagging Waggler od Matrixa  (Przeczytany 7773 razy)

Offline jaco

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 403
  • Reputacja: 54
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek
  • Lokalizacja: Legnica, Polska
  • Ulubione metody: method feeder
Impact Bagging Waggler od Matrixa
« dnia: 13.03.2016, 13:49 »
Nie wiem, czy produkt był już prezentowany na forum, jest to ciekawa alternatywa dla mini saszetek PVA z pelletem. Splawik na karpia, lina, karasia w cieplejsze pory roku. Co o nim sądzicie?

 
Pozdrawiam
Jacek

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Impact Bagging Waggler od Matrixa
« Odpowiedź #1 dnia: 13.03.2016, 13:54 »
Mam mieszane uczucia.. Przynęta odpada i trzeba to uwzględnić przy wyważaniu (mówię, że nie mam czasu obejrzeć filmu i nie wiem, czy jakoś to rozwiązali :P).
Będzie to skutkować dużym oporem przy braniu, co może kończyć się ucieczką ryby.
Dawid

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 532
Odp: Impact Bagging Waggler od Matrixa
« Odpowiedź #2 dnia: 17.07.2017, 17:57 »
Nie wiem, czy produkt był już prezentowany na forum, jest to ciekawa alternatywa dla mini saszetek PVA z pelletem. Splawik na karpia, lina, karasia w cieplejsze pory roku. Co o nim sądzicie?

 

Czy ktoś testował ten spławik z numerkiem 2 (smukły waggler z koszyczkiem)?

Za chińskiego boga nie chce mi się trzymać na nim mix pelletu 4,5 jeśli jest normalnie domoczony. Domaczanie skutkuje kluchą która trzyma się po kilka minut nienaruszona. Czy dodanie do normalnie nawilżonego pelletu większej ilości horlicsa albo kleju zanętowego może się sprawdzić? A może stosujecie drobniejszy pellet?

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 532
  • Reputacja: 1460
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Impact Bagging Waggler od Matrixa
« Odpowiedź #3 dnia: 17.07.2017, 21:03 »
Ja łowiłem tym i innego tego typu wynalazkami jak np. Nisa Bag-Up Feeda i czymś podobnym z Moselli. Po wielu próbach dałem sobie spokój. Skuteczność moja była marna. Może jakby było bardzo płytko i na tej płyciźnie wygrzewałyby się większe sztuki to wtedy odniósłbym jakieś sukcesy. A tak brały tylko nerwy. Zdecydowanie lepiej szło ciągłe bombardowanie ryb najpierw pelletem a później wagglerem ;)

Online mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 80
Odp: Impact Bagging Waggler od Matrixa
« Odpowiedź #4 dnia: 17.07.2017, 22:18 »
Anglicy wędkują w płytkich bajorkach i jeśli jest duży karp, to zatopić taki spławik przez 2/3kg karpia to myślę, że to nie problem. W naszych warunkach czy to się sprawdzi?

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 434
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Impact Bagging Waggler od Matrixa
« Odpowiedź #5 dnia: 18.07.2017, 00:17 »
Anglicy wędkują w płytkich bajorkach i jeśli jest duży karp, to zatopić taki spławik przez 2/3kg karpia to myślę, że to nie problem. W naszych warunkach czy to się sprawdzi?

Głębokość nie ma tutaj chyba żadnego wpływu, co? :D  Bardziej to czy karp będzie uganial się za pelletami w opadzie. Na pewno na taką rybę warto użyć waftersa, którego dociąża się jakimś namoczeniem w dipie. Wtedy opad jest powolny i ryba może to przechwycić.

Skoro zig rigi działają w Polsce, i to musi działać :) Ale trzeba się dopasować do ryb. W wielu wypadkach spora presja na łowisku wygania karpia na pewną odległość, przez co pellet waggler powinien działać. Ważne tylko, aby nęcić odpowiednio długo, zanim zacznie się  łowić. 30-40 minut nęcenia co minutę, pół, to spory trening cierpliwości ;)
Lucjan