Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1802289 razy)

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1005 dnia: 23.03.2015, 09:18 »
odpływa :)
Darek

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1006 dnia: 23.03.2015, 09:26 »
Piękna łopata. Grstuluje  :)
Krzysztof

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1007 dnia: 23.03.2015, 10:12 »
Jak na początek sezonu to niezły wynik :D
Darek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1008 dnia: 23.03.2015, 10:30 »
Ładny lechol gratuluje
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1009 dnia: 23.03.2015, 10:42 »
Gratuluję :fish: :)
Robert

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1010 dnia: 23.03.2015, 10:43 »



Poszła druga w górnej części i szczytówką odplynela:-( jutro będę dzwonił i się dowiadywać czy uwzględnia mi gwarancje. Mam nadzieje ze nie będę musiał się wykłócać.
Nigdzie nie uderzylem bo obchodzilem sie z nim jak z jajkiem bo nawet Druid pisał w swojej recenzji tego bata ze środkowe części dość cienkie i żeby uważać żeby nie uderzyć
Wg mnie popełniłeś jakiś błąd , takie karpiki jednak mają swoją siłę. Może faktycznie brak treningu , lepiej by było na początek poprobowac na mniejszej rybie. Tu żyłka główna 0,12 nie do konca jest wyznacznikiem, ja dwa razy złamalem bata przy rzucie pod wiatr . Sadzę że nie uznają ci tego jako reklamacja, nawet dziwne by to było - ale może uda się dokupić połamany segment i szczytówkę

Nie przeczę bo mógł to być błąd. Do tej pory lowilem krapiki i plotki na sztywny tani szklany bat wiec doświadczenie słabe. Mam nadzieje ze uznają reklamacje a jak nie to zamówię tylko te dwa segmenty.
Ale mimo wszystko chyba zejde do 0,10 przeponow w bacie.

Gratuluję wszystkim połowów. Brawo za 7 miejsce w zawodach i ładny wynik punktowy
Ja ci nie uznają reklamacji to jeżeli złamała się tylko górna część 2 elementu to wyrównaj krawędzie papierem ściernym i idź do sklepu z akcesoriami do tyczki dobiorą ci szczytówkę grubszą pustą w środku włożysz amortyzator i takie karpie będziesz wyciągał bez problemu mój rekord na bata to amur 7 kg
Mogę ci doradzić jeszcze parę rozwiązań jak będziesz zainteresowany to napisz dominie na pvr podam ci tel to pogadamy       

Reklamacje przyjęli bez większych wyjaśnień i przyślą od razu części bez uprzedniego odsyłania bata i karty gwarancyjnej. Wiec bardzo polecam firmę CAIMAN chociaż powinienem poczekać aż części dojdą z tym polecaniem:)

Sorki za spam tematu.

Piękny leszczyk Darek. Gratki
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1011 dnia: 23.03.2015, 10:46 »
Dziękuję Panowie. Człowiek pozytywnie naładowany na cały tydzień :)
Darek

Offline pawel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jelenia Góra
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1012 dnia: 23.03.2015, 19:41 »
I ja dziś znalazłem chwile na mały wypad, nad wodą byłem gdzieś koło 15:30. Godzinę połapałem w jednym miejscu, brak wskazań. Przypomniało mi się jak rok temu mniej więcej łapałem jaźie 500 m dalej. Postanowiłem zebrać manele i się przejść, tak jak myślałem już tam siedział wędkarz (na takim wielkim zbiorniku byłem tylko ja i on, akurat musiał siedzieć tam ) Postanowiłem usiąść 15 m obok, nęciłem trzy miejsca 1. po lewej leciały robaki( białe,pinka,dżownice cięte) 2. Środek kukurydza z żółta pszenicą. 3. Prawa wszystko w małej ilości. O 17 było pierwsze wskazanie na środku, zameldował sie piękny jaź 34 cm. Po tym było chwile ciszej, rzucałem po bokach, ale nic tylko środek wydawał sie obiecująco. Widziałem, że wędkarz obok miał coś w siatce, lecz nie widziałem co, nęcił kukurydza pomyślałem może ma jaźie, lecz zdziwiło mnie jedno, tam gdzie łapaliśmy  7 m od brzegu jest gdzieś od 6 do 8 m po całej linii brzegowej, a on miał grunt może 2 m max. Skoro pan obok miał rybę w sieci nęcił kukurydzą to i ja pozostałem na środku z tym że założyłem, mała kukurydze białego i pinkę czerwoną i co 10 min do procy 5 pinek 5 białych 5 kukurydzy. Złapałem jeszcze 3 jaźie, pan obok nic, największy jaź miał 34 cm najmniejszy 29 cm. o 18:15 musiałem już uciekać, założyłem buty letnie i do tej pory mam zmarznięte  stopy. Ale było fajnie jaźie godnie walczyły o swoją wolność :thumbup: :fish:

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1013 dnia: 23.03.2015, 20:34 »
Niezła głębokość na takim dystansie  , gratuluje :fish:
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 516
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1014 dnia: 23.03.2015, 21:35 »
Graty - ładne rybki! Niezła łopata Darek, Paweł - ładne jazie! :thumbup:

A ja dzisiaj wyskoczyłem na skróconą sesję na nowe łowisko - Willowpark w Aldershot. Dzisiaj w planie miałem łowienie za pomocą pelletów - 2 mm i 4 mm, jednym zestawem pellet feederem, zaś drugim używając cone pelleta z Guru.

Ogólnie było ciężko i nic się nie spławiało, trudno było o jakieś brania. Po jakimś czasie dopiero na kulkę pływającą i zestaw cone pellet (naparstkowy) - złowiłem karpia lub dużą F1 o wadze około 1.5 kilo. I cisza. Kaerpiarz nic nie łowił (siedział naprzeciwko), ja zaś kombinowałem z tymi pelletami jak koń pod górę. Były ugięcia, ale nie było brań! Wreszcie rozrobiłem trochę Match Method Mixa, dodałem pelletów i i zmieniłem zestaw na Metodę. I co? Brania dość szybkie. Na drugim zestawie zamiast naparstka z Guru stosowałem już koszyczek (zamiast ciężarka) - i dawałem pellety 4mm zamykając go miksem 50/50. I znów brania!
Na Metodzie udało się wyholować karpia około 6-7 kilo, ledwo wlazł do podbieraka. Aby było śmiesznie, sfajdał mi się na rękę i to konkretnie. Na fioletowo-czerwono, widocznie wcinał jakieś kulki w weekend :D 
Wpadło parę rybek, ale nie były wcale chętne do żerowania. Ogólnie 6 karpi/ F1. Gdybym łowił  z zanętą od początku, ryb byłoby dwa lub trzy razy więcej. Jednak miks 50/50 pokazał swoją moc!
Świetna lekcja! :)


Karp - osraniec ;D Bestia narobiła mi na rękę...


Krzyżówka karpia ze złota rybką. Widać cechy obu gatunków, zwłaszcza ogon jest dziwny. Ryba miała już sporo lat, normalny karp osiaga taki rozmiar w 3 lata...
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 655
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1015 dnia: 23.03.2015, 21:40 »
Luk co mistrz to mistrz :bravo:
Maciek

Offline beton

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 260
  • Reputacja: 9
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1016 dnia: 23.03.2015, 21:41 »
A moze to jakis karlowaty karpik :P  Nie no jak zawsze pokazujesz klase :bravo: ladny ten osraniec ;D

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1017 dnia: 23.03.2015, 21:52 »
Dzisiaj znowu wolny poniedziałek spędzony nad wodą.
Po nocnych przymrozkach poranek chłodny, ale już koło południa było 10 stopni, tak więc przy słabym dziś wietrze, w zacisznym miejscu było ciepło i przyjemnie.

Na wagglera płoć znowu brała bardzo dobrze. Tym razem równe 50 szt. Łowiłem tylko na kukurydzę, więc jakościowo płocie były nieco lepsze, ale nie udało się złowić żadnej sztuki powyżej 26-7 cm.
Do tego około 30 małych jazi. Po rozmowie z członkiem zarządu lokalnego koła okazało się, że w zeszłym roku zarybiono jaziem po 15 cm i stąd nie mogłem się od nich opędzić dzisiaj. Podejrzewam, że gdybym łowił jeszcze delikatniej i na robactwo, to zapewne płoci było ze 100 i również dwa razy więcej jazi. Uważam jednak, że przy tylu braniach konieczne jest wprowadzenie jakieś selekcji, bo to przecież nie zawody.





Mateo zapomniał dziś suszącej się w piwnicy maty i stąd niektóre ryby musiały pozować na sianie.

Trafił się karpik na czerwone robaki z gruntu.



Wieczorem - również na dwie grube dendrobeny - wziął szczupak koło 60 cm. Udało się go wyciągnąć, ale na brzegu przegryzł przypon.



Lina nadal ani widu, ani słychu.

A teraz innej maści opowieści znad wody. Dla niewtajemniczonych podaję link do mojego wcześniejszego opowiadania, bo to będzie jego kontynuacja.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=420.msg24679#msg24679

Był za to znowu "łowca karpi" z mojej poprzedniej opowieści.
Akurat nad wodę przyszedł do mnie w odwiedziny członek zarządu lokalnego koła, więc powiedziałem mu, że facet po drugiej stronie każdego dnia od jesieni zeszłego roku systematycznie wyławia ich zarybienie. Działacz zaraz udał się na kontrolę. Okazało się, że dziś słaby połów, bo kontrolowany miał tylko 2 karpiki, które były wpisane do rejestru, więc nic mu nie można było zrobić. Pan z koła powiedział mi, że zna tego wędkarza (jakiś Marek z Kuźni Raciborskiej). Spytałem co można zrobić z taką ilością karpi. Nawet zakładając, że codziennie łowi zgodnie z regulaminem. Okazało się, że łowca najpewniej sprzedaje te ryby. Działacz zapewnił, że kiedyś na pewno uda mu się go złapać. Ciekawa sprawa. Wydawałoby się, że ktoś, kto jeździ taką Mazdą nie powinien liczyć na zarobek ze sprzedaży złowionych karpików.

Znowu odwiedził mnie również starszy wędkarz z poprzedniej mojej opowieści.
Znów zapodał do wody wiadro kul zanętowych i próbował na bata łowić płocie.
Przyszedł do mnie po jakiejś godzinie, dwóch i spytał czy coś bierze, bo on złowił tylko dwie. Spytał również czy karp bierze.
Postanowiłem tym razem się nie odzywać, ale na niewiele się to zdało, bo jegomość dalej sam mówił do siebie.
Powiedział, że ostatnio złowił 30 płoci, a kolejnego dnia znowu koło 30. Ponoć żona już ma tyle słoików zrobionych, że nie mieszczą im się w mieszkaniu, więc ostatnia partię zamroził. Już wiedziałem, że tym razem przeprowadzę nieco ostrzejszą rozmowę.
Po chwili wyjąłem z wody płoć koło 25 cm. Po czym wypuściłem ją z powrotem.
Wędkarz: panie, czemu pan takie wypuszczasz?
Ja: bo ja dziś nie biorę ryb. Nie mam potrzeby.
Wędkarz: to niech pan je odkłada, te większe dla mnie.
Ja: panie, ja nie po to nie zabieram ryb, żeby ktoś taki jak pan mógł sobie je zabrać. Co niby mam z nimi robić? Do słoików je dawać? A jak mi zbraknie słoików, to mrozić? Przez takich jak pan jest coraz mniej ryb w naszych wodach. Czekam z utęsknieniem na czasy, kiedy tacy jak pan nie będą już wędkować.
Myślicie, że się obraził? Poszedł sobie? Chciał mi przyłożyć? Nic podobnego. Dalej stał i zaglądał mi do pudełek.
Wyciągnąłem kolejnych kilka niebrzydkich płoci.
Wędkarz: widzę, że pan na kukurydzę łowi. To ja idę do siebie też spróbować na kukurydzę, bo może lepiej biorą na kukurydzę.

Ech...



Paweł, gratuluję taktyki i techniki łowienia!

Luk, a ja już myślałem, że to karp z jakimś naczyniakiem :) A to taki stolec kolorowy ;D
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 535
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: slider
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1018 dnia: 23.03.2015, 21:55 »
Luk piękny ten karpik. Śliczne ulozenie łusek. W moich rodzinnych stronach uważano, ze jak człowiek wdepnie w gówno to spotka go szczęście  :D Moze nie wdepnales ale dotknales i liczy się fakt. Fart w przyszlosci murowany
Darek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #1019 dnia: 23.03.2015, 22:04 »
Mateo gratuluje połowu, widzę że Pan "słoiczek" to typowa , ciężka nie reformowalna jednostka :)

Luk piękny karp, pomimo tego nawozu po buraczkach :)
Grzegorz > Kołobrzeg