Hein pewnie że znam, obok na jeziorze Kaliszane Małe (Strzałkowo) się wychowałem za dzieciaka łowiąc non stop pod namiotami z rodzicami.
Pamiętam te wodę sprzed 25/30 lat, tam były fantastyczne leszcze, na płyciznach za trzcinką niezła płoć czy krasnopióra oraz dość duża populacja węgorza była.
Dziś dzierżawcą jest miasto Margonin oni trochę dbają o te wodę, niestety te jezioro jest bardzo łatwe do skłusowania, z chęcią kiedyś bym się na nim zmierzył, jako moje spotkanie Retro.
Łowiłem także na Kamienicy, Żoniu, Toniszewie - spółka Maj niestety, oraz na jeziorze margonińskim, a ostatnio (3 lata temu) na zalewie Mielimąka z efektami na spinning czy na feedera.