Gratulacje dla wszystkich wytrwałych ,nie zważających na temperaturę wędkarzy

Michał wreszcie pojawiłeś się na forum ,chyba jesteś zapracowany

Boleń pierwsza klasa

Dopiero dziś mam czas na napisanie krótkiej relacji z sesji.W piątek postanowiłem pojechać na nockę na zbiornik PZW.Takie małe zakończenie sezonu.Na miejscu rozkładałem się już po ciemku , zarzuciłem zestawy ( metoda na ciężko, podajnik ESP na karpiówce i feeder z podajnikiem Prestona) Przez całą nic się nie działo,

o szóstej nastąpiło mocne branie na karpiówce, ryba mocno pokazywała swoją siłę,i na nieszczęście dwa metry od brzegu spięła się ,mój błąd ,za mocno dokręciłem hamulec, sztywna karpiówka to był tez błąd. Później uwiesił się mały leszczyk, postanowiłem przerzucić jeden zestaw pod wyspę która jest na zbiorniku.Brane nastąpiło dwie minuty po zarzuceniu, piękny karpik 4,2kg i to była po leszczyku jedyna ryba wyjazdu

Następnie przyjechała żona z dzieciakami i złapała karpika a cztery brania spięła.Dzień i noc nad wodą spędzona bardzo przyjemnie

