Wyniki nad wodą 2015

[river]

Jak będą to na pewno je zobaczysz,właśnie to mnie martwi że we Wrocławiu kopią wzdłuż i wszerz,likwidując tarlisko itd,właśnie przed i w czasie tarła

A z tym to idź do PZW niech chronią tarliska od tego też powinni być...

[stas1]

Zajrzyj do galeri

Sorry gościu, ale chyba nie za bardzo czytasz ze zrozumieniem. Ja prosiłem o zdjęcia z tego roku. Ja  rozumiem, że we Wrocławiu jest cieplej i wegetacja szybciej następuje, ale w takie rzeczy nie uwierzę. Nocka na krótki rękawek w tym roku? Zielone brzegi na przełomie marca i kwietnia?

To wyrażaj się jasno a nie ogólnie,a jak nie wiesz o co chodzi z wygrzmoconą ziemią to trudno

[bigdom]

To wyrażaj się jasno a nie ogólnie,a jak nie wiesz o co chodzi z wygrzmoconą ziemią to trudno

Wyrażam się tak, że wszyscy zrozumieli oprócz Ciebie. Z pojęciem wygrzmoconej ziemi też jakoś sobie poradziłem

[Mateo]

Mateusz gratulacje połowu . Co się stało z tym karpikiem odpłynoł czy czy stał przy brzegu ? próbowałeś go złapać żeby sprawdzić co z nim ?

Myślałem o tym, ale finalnie postanowiłem zostawić go w spokoju. Wyłowił go podbierakiem młody chłopczyk na sąsiednim stanowisku i zaniósł pokazać tacie. Może już jest w zamrażalniku?

[gregorio]

Gratulacje dla wedkarzy wytrwalosci i wynikow

Mateusz czy ty uzywales zestawu z koszyczkiem tzw.paternoster?

[Kafarszczak]

Gratuluje tym co mieli udany weekend pod względem polowu

[Skand]

Wczoraj odwiedziłem staw w Zajączkowie, wynik 19 karpików, same maluchy z jesieni. łowiłem na metodę ale brak wskazań, przerzutka na koszyk i klips z białymi okazała się strzałem w 10. Na kuku i inne wynalazki nie było brań. U innych nie widziałem jakiś wyników.  Słonko niby świeciło ale wiało tak, że dziś wstałem z bólem głowy.

[Hein]

Wczoraj byłem na rybkach ,cały dzień nic nie brało ,dzień słoneczny z małymi zachmurzeniami , brania zaczeły się o godzinie 18 brały karpiki z jesiennego zarybienia same maluszki, wszystkie na kuleczkę tutti fruti na nic innego nie miały ochoty . W sumie złowiłem 6 karpii na metode ,obok mnie siedział mój brat łowił z koszykiem zwykłą zanętą i ani brania ,test wypadł na plus miksu polecanego przez Luka . Rzucaliśmy mniej więcej na tą samą odległość.

[elvis77]

W dniu wczorajszym byłem na tow.zawodach wędkarskich mojego koła.
Zająłem zaszczytne 5 miejsce na 17 zawodników i byłem ostatnim który miał rybę do zważenia. Złapałem jedną płotkę na bata 20g i około 12cm. Nie liczę nie wymiarowych okonków.
Kolejnej wyniki:
4 miejsce 1 płotka 13,5cm i waga 30g
3 miejsce 1 okoń 21 cm
2 miejsce 2 okonie 21 i 22cm
1 miejsce 1 jaź 35cm i 1 płotka 13cm
Całe zawody padało i wiało.Brrrrr...
Zawody rozgrywane w cyklu GPx na dwie wędki,dowolnymi metodami (spławik lub grunt). Na Method feeder i waggler zero kontaktu z rybą. Przez całe zawody jedną wędka cały czas kombinowałem, przynęty,odległość,głębokość,metoda zestawy-zero. Pocieszające jest to,że nikt nie łowił,a przychodzący"tubylcy"mówili,że tak na tym.zalewie bywa,że ryby wcale na nic nie reagują,by np. popołudniu brać na wszystko i wszędzie. Zostało mi ziarna,robaków,zanęty i myślałem,że dzisiaj odreaguje,ale pogoda nie napawa optymizmem. Z godziny na godzinę przybywa chmur i coraz bardziej wieje. W "najgorszym" wypadku pojadę do Wawy,by jak co tydzień jak nie na ryby to po sklepach pobuszować.

[Luk]

Wczoraj odwiedziłem staw w Zajączkowie, wynik 19 karpików, same maluchy z jesieni. łowiłem na metodę ale brak wskazań, przerzutka na koszyk i klips z białymi okazała się strzałem w 10. Na kuku i inne wynalazki nie było brań. U innych nie widziałem jakiś wyników.  Słonko niby świeciło ale wiało tak, że dziś wstałem z bólem głowy.

Skand - Metoda powinna działać - pokombinuj co jest nie tak. Byc może jest zbyt głęboko, bądź miks się rozwala zbyt szybko. Może masz muł i podajnik zapada się... Warto wiedziec gdzie tkwi przyczyna niepowodzeń, coś tam nie gra. Metoda nie może byc gorsza od koszyka Gratki za wynilk!

Gratuluje wszystkim wyniku Panowie! Niedziela i sobota widzę była obfita... Leszcze, płocie, liny i karpie! 
 e-Mario Bros, ładny klocek ten karp!

Ja wreszcie po kilku miesiacach rozłąki zawiatałem na Milton Lake. Było zimno i wiało strasznie, ale tyczkę dało się utrzymać, analiza prognozy pogody pozwoliła na zajęcie  strategicznie dobrego miejsca. Znam tę wodę na wylot - i potwierdziło się wszystko - pellet ekspander był killerem, białe działały juz bardzo słabo. Mam teraz pomontowane cienkie amortyzatory, przez co zerwałem kilka linów, sprytne bestie zwiały mi w trzciny i tyle było je widać. Wielu wędkarzy męczyło się nie mając prawie żadnych wyników. Jeden obok mnie na białe łowił.., mini płotki i mini okonki. Ekspandery podsuszone teraz doprawiłem Goo, inne zas miksem Goo truskawka i syropem z Mainline, bardzo to rybom pasowało. Polecam taką kombinację, myślę ze jest idealna do wagglera.

Wynik - 8 linów, 42 karasie i jedna płoć pod 30 cm na białe z opadu. Po raz pierwszy nie zostałem do końca...





Czyste piękno czyli tincasio...











Idealne pudełko na ekspandery, każdą porcyjkę można dowolnie doprawić i testować jej działanie. Połowe ekspanderów szykowałem dodawając wiśniówki Krupnik - rybom tez smakowała

[Adeptus]

kucus22 pogratuluj szwagrowi Łopaty

A Luk jak zwykle pozamiatał. gratki

Brawa dla wszystkich co połapali

[FiveO]

Dzisiejszy wypad uważam za udany jako jedyny nad woda złowiłem 2 karpie i leszcza.
Karp sazan 42 cm
Karp golec 39 cm

[bigdom]

Widać, że leszcze powoli zaczynają się ruszać. Romek, jaki był wymiar Twojego leszcza?

[FiveO]

Nie mierzyłem go, ale zdecydowanie był większy jak karpie czyli powyżej 40 cm.
Wziął na 2 kukurydze konserwowe na włosie.

[bigdom]

Fajowy Gratulacje.