Mały test wędek Trabucco SELEKTOR XS MASTER . Łowiłem dzisiaj w Czechach na dużym dzikim ale płytkim zbiorniku 1,5m głębokości , ryba dominująca karp, karaś , leszcz, Miałem dwa zestawy Trabucco SELEKTOR XS MASTER 3,6/75 gram plus koszyk 35gram, Trabucco SELEKTOR XS MASTER 3,6/90 gram koszyk 45 gram, odległość łowienia około 60m, przynęty kukurydza CUKK, Pellety Robin Red 12mm, Sonubaits Krill 12 mm, Sonubaits Spicy Sausage 12 mm, Drennan kulki i Dumbelsy Ananas, Crab & Crill , Tutti Frutti 8-10 mm. Zanęta Pellet Meus 2 mm kukurydza plus dip Scopex i prażone konopie, druga zanęt pellet Basic Lorpio 2 mm / 45%/ zanęta Bait Tech Halibut / 45% / prażone konopie 10 %. Rybki dopisały brań dużo ale dużo spinek, testowałem haczyki Drennan Wide Gape Specialist 8 i 10, potem łowiłem na Nash Fang Twister 10, Drennan okazały się OK ale lepsze Nasha, Rybki brały bardzo dobrze i wszystkie przynęty się sprawdziły najlepiej kukurydza Cukk miód i Muskat, jednak bardzo ostrożnie jak na tę wodę brania, stąd kilka słabo zahaczonych rybek i kilka spinek. Co mogę powiedzieć o wędkach - wersja 3,6/75 gram hol ryby na tej wędce to bajka, właściwości rzutowe OK, gorzej już troszkę z celnością ale może trzeba nad tym w tej wędce popracować, Wędka 3,6/90 duża moc, hol równie emocjonujący ale nie aż tak, jak na 75 gramowej, świetne właściwości rzutowe , lepsza celność niż w wersji 75 gram. Rybki 11 karpi - 10 sztuk w granicach 42-45 cm i jeden 4 kilogramowy rodzynek złowiony na wędce 75 gramowej. Rybki dostały buzi i wróciły do wody, a ja już myślę kiedy znowu tan wyskoczę.