Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1672941 razy)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4155 dnia: 10.08.2015, 07:36 »
To te SUMY ;), co ja wyciągam mogę nazwać sumikami w porównaniu z tym, co złapałeś. ;D :bravo:
Robert

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4156 dnia: 10.08.2015, 07:46 »
Driud, mnie to nie oburza. Jeżeli w Twojej wodzie, którą znasz wiesz, że jakiś gatunek jest szkodnikiem, a u Ciebie jest nim sum to moim zdaniem trzeba to robić. Jak wybiją wszystkie większe ryby to w końcu woda "umrze" i sumy tez zaczną ginąć nie mając pożywienia

Wysłane z Nexus 5 za pomocą Taptalk

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4157 dnia: 10.08.2015, 08:02 »
Gienek, ładny sumek, gratuluję. W pobliżu mojego miejsca zamieszkania są nagrody za złowienie suma i zabicie (łowisko - piękny staw glinianka o głębokości rzekomo 30 m). Technika, którą złowiłeś tego suma też ciekawa (wątróbka w pończosze). Super.

Ale mam inny problem. Podobnie jak u Ciebie, łowiłem ryby na pięknym jeziorze woj. lubuskiego. Ponieważ "Metody" się uczę, to postanowiłem poćwiczyć. Na pop-upy złowiłem kilkanaście pięknych płoci, ale wszystkie (dokładnie) wszystkie były podczepione z zewnątrz pyska.

Coś robię źle i muszę do tego dojść, ale podobnie jak Twoje spostrzeżenie, wydaje mi się, że to "wina" nadmiaru ryb w łowisku. Po zanęceniu z ręki (łowiłem blisko trzcin, 4-5 m od brzegu ale około 20 m od stanowiska, więc mogłem wstępnie zanęcić z ręki) w łowisku miałem multum płoci. Tam się dosłownie gotowało.

Nie lubię, kiedy ryba jest podczepiona, nie lubię, kiedy ryba połyka przynętę (nie używam wyczepiacza haków do białej ryby), więc ten drobny szczegół jest dla mnie problemem.

Pytanie: czemu ryby podhaczam, a nie łowię ryby zwyczajnie zahaczone za pysk?
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4158 dnia: 10.08.2015, 08:15 »
Zrezygnuj z przynęty pływającej na rzecz tonącej. Jak masz chmarę małych ryb wokół pop upu to jest większa szansa, że coś się za zeczepi niż w przypadku ukrytej przynęty i haczyka

Wysłane z Nexus 5 za pomocą Taptalk

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4159 dnia: 10.08.2015, 08:20 »
Gratulacje wszystkich rybek w szczególności suma. :bravo: 3,15 godziny holu - niesamowite. :o U mnie na jednym stawku jest parę dużych sumów i też sieja totalne spustoszenie, a łapią jednego na rok. Jak słyszałem te sumy żywią się karpiami z zarybienia. Na tej wodzie jest pełno płoteczek (10cm) i mini leszczyków (skarłowaciałych) - chyba za małe dla sumów. Jest to woda sekcyjna, prezes zachęca wędkarzy aby na te sumy polowali i je brali.
;)

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4160 dnia: 10.08.2015, 08:53 »
Michale, dziękuję za odpowiedź.

Nie mniej, nie miałem brań na przynęty z dna. Rozumiem, że może nie wstrzeliłem się z kolorem, smakiem czy wielkością, a akurat TA kulka im smakowała.

Zapomniałem dodać, że stosowałem kulki 13 mm, więc również ta wielkość (jestem zwolennikiem dużych przynęt i to też jak na płoć mogło być błędem). Nie pomyślałem, aby okroić kulkę. Rozumiesz, uczę się tej techniki, więc błędy wychodzą mi w domu po analizie, a nie ad hoc.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 927
  • Reputacja: 190
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4161 dnia: 10.08.2015, 09:24 »
Gieniu gratulacje :bravo:. Ale bestia ???
Zbyszek

Offline dominik9166

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 329
  • Reputacja: 31
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko C&R!
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4162 dnia: 10.08.2015, 09:27 »
Gratulacje Gieniu :)

Wysyłane z mojego SGH-T989 za pomocą Tapatalk 2

~Dominik

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4163 dnia: 10.08.2015, 10:27 »
Dziwny Kraj, dziwna polityka.

Ja nigdy bym tego nie zrobil, nawet jakby stali przy mnie i prosili o to.

 
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4164 dnia: 10.08.2015, 17:52 »
Witam
Wczoraj i dziś lowiłem na największej wodzie mojej sekcji. Nie jest dobrze bo poziom wody opadł od stanu normalnego o około 2 m. Ma to jeden plus - ryba zeszła z płycizn bo tam gdzie było metr wody teraz jest sucho. W miejscu gdzie łowiłem 10 m od brzegu jest tylko 6 m głebokości



Jedną wędką ćwiczyłem metodę , muszę ja porządnie opanować . Jako mix stosowałem same pellety z przewagą morwowego





Wyniki nie były powalające ale brań mialem naprawdę mnóstwo i to takich że kij spadał z podpórek





Połowa zlowionych krąpii hak miała wbity poza pyszczkiem , widocznie jest tego taka chmara że jeden ciagnie za pellet a drugi się nadziewa na hak

Podkusiło mnie zapolować na suma , jest ich na tej wodzie naprawdę sporo , nie uświadczysz kaczki na jeziorze , perkoza - wszystkie zaraz zostają zeżarte. W tym roku jakimś cudem z 8 młodych łabędzi do tej chwili dożyło 6 , dwa zassał sum
Sprzęt mialem raczej mało sumowy - karpiówka Mikado MLT 2,5lbs, plecionka 30kg, kołowrotek Cormoran Antera z wolnym biegiem. Jako przynetę użyłem wątróbki z kurczaka którą wcisnąlem w siatkę nierozpuszczalną, uzbrojoną dwoma niesymetrycznymi kotwicami, miało to ok 20cm długości.
No i po godzinie sygnalizator zacząl piszczeć na całego. Zaciąłem i odjazd na ponad 150m , siła niesamowita. Na moim brzegu nikogo więc nie liczyłem na żadną pomoc. Wedzisko sprawowało sie dobrze, bardziej się balem czy kołowrotek wytrzyma . Hol trwał 3 godziny i 15 minut. Po prostu zamęczyłem tą rybę na śmierć. Dopiero po 2 godz holu zaczęla puszczać bąble gazu. Przeszedłem z nią na wędce może z 500m, gdyby to był normalny stan wody nie było by szans. Ryba została dobita i przeznaczona na karmę dla zwierząt . Miała wielkie brzuszysko więc rozciąlem ją - w brzuchu karp ok 40 cm i 2 sandaczyki ok 25cm.
Długość suma - 165cm, nie miałem go jak zważyć, nie dalem rady go podnieść samemu , sądzę że około 40 kilo



Pewnie większość kolegów się oburzy moim postępowaniem i zabiciem suma - ale niestety w tej wodzie trzeba ograniczyć jej pogłowie , jak na wielkość wody pływa tam takich i o wiele większych co najmniej kilkadziesiąt, to skutek nieprzemyślanego zarybienia. Ma tam dobre warunki i wyciera się, czasem ktoś złowi sumka 30 - 40cm. Ostatnie zarybienie tej wody sumem było 15 lat temu. Wyginął zupełnie lin , karaś, są niedobitki okonia, sandacza , karpie z zarybień znikają w sumowych paszczach. One są na tyle duże że nie interesuje ich krąp którego są tam tony

Gratuluję wszystkim którzy ładnie połowili ! Wodom cześć !
Nie widzicie że to taki czarny humor :P :bravo: :beer:
Krzysztof

Offline Wiśnia

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 439
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź/Toruń
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4165 dnia: 10.08.2015, 19:32 »
Pierwsza nocka w życiu z piątku na sobotę :-) Mimo dość spontanicznej decyzji udało mi się całkiem nieźle zorganizować, wszystko pod ręką żadnych "przygód". Ryby w nocy współpracowały jako tako, 3 leszczyki około 30 cm, jeden uciekł tuż pod nogami. Rano kolejnych 7 i płoć 23 cm. Ćwiczyłem metodę i helikopter, przez chwilkę wagglerek - musiałem odpuścić, mój kołowrotek doprowadza mnie do szewskiej pasji - opiszę w wątku o bublach.
Tak na marginesie - piękna noc, spadające gwiazdy - bardzo przyjemnie się siedziało :-)

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4166 dnia: 10.08.2015, 20:04 »
No właśnie ;D
Po pierwsze ten sum wygląda na martwego( pewnie sam padł), po drugie gosc który ostatnio wyciągnął przy mnie suma 166cm miał żyłkę 0.28 i zwykłe toporne gruntówki a ciągnął go ok max 30 min (sam twierdził ze 15min).  Ten sum był grubszy i mogl wazyc ok 30kg.
Inny koleś w nocy wyciągnął duzego suma na karpiówke i walczył z nim  1 godzine  a nie 3h 15 min  :P
Znów jestem

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4167 dnia: 10.08.2015, 21:55 »
Graty Gieniek! :thumbup: No to ładnego potwora żeś wytachał z tej górniczej niecki :D  Szacun!
Lucjan

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 373
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4168 dnia: 10.08.2015, 22:06 »
Witam
Gratulacje dla łowców. A co do tego suma, to wygląda na zdechłego, wysuszony, chyba się od środka już rozkłada i chyba go wyrzuciło na brzeg. Gienku, szkoda tylko, że nie zrobiłeś zdjęcia od razu po złowieniu, a tak to wygląda jakby kilka dni już tak leżał... Dobre poczucie humoru :)
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ;D
A jeśli się mylę to przepraszam ;)
Pozdrawiam Sylwek
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4169 dnia: 10.08.2015, 22:13 »
"A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ;D"
 :thumbup: ;D :beer: