Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1673278 razy)

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4620 dnia: 30.08.2015, 21:36 »
Zauważyłem, że największy problem z zaakceptowaniem łowienia na komercji maja osoby które nigdy tam nie lowiły Jedyne co mi przeszkadza na naszym forum to ten dziwny podział na łowców komercyjnych i nie komercyjnych. Zapewniam wszystkich, że wśród wedkarzy komercyjnych też są dobrzy fachowcy, którzy też poradzą sobie na dzikich wodach pod warunkiem że będą tam ryby
Jožin z bažin

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4621 dnia: 30.08.2015, 21:44 »
Dzisiaj 6h (7-14) na komercji Różany Młyn. Wyniki to 8 karpi ale w przedziale do 2kg, do tego co gorsze chyba tyle samo spinek. Pogoda nie pomaga bo jak zaczął się upał po 10 ryby chyba zaczęły się opalać bo brania mocno osłabły.
Kolega próbował pellet waggler ale też nie działał.

Wysłane z Nexus 5

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4622 dnia: 30.08.2015, 21:44 »
Nie chodzi o to ,ale złapanie karpia wielkości np,3kg na dzikiej wodzie a złapanie takiego na komercyjnym stawie robi różnicę .
Mniemam że pijesz do mnie,nie mam problemu z taką akceptacją
Staś
Klasyczny Feeder

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 561
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4623 dnia: 30.08.2015, 21:50 »
A ja powiem inaczej
Łowiąc całe życie na wodach pzw i nie opowiadac o pięknych rybach tylko je łowiac w sposób perwersyjny i bardzo skuteczny ciężko sie przyzwyczaic do stanu jaki teraz jest w wodach pzw.
Nastawiając sie na wynik w ciagu 12godz na zasiadce na wyjecie 5 karpi ktore ważyły bardzo czesto 50kg to moje wynki z czasow zamierzchlych ktore juz sie nie powtorza na wodach pzw poprostu byly ryby i sie je lowilo.
Niewiem ile z mego życia bym musiał teraz stracic miesiac dwa aby zrobic taki wynik na wodach pzw
Dlatego lowie w wodach gdzie sa ryby i mam z, tego przyjemnosc a nie trace czas na meke na wodach pzw i w mawiac sobie ze bedzie lepiej lub ze dzis nie biora
Maciek

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4624 dnia: 30.08.2015, 21:53 »
Zauważyłem, że największy problem z zaakceptowaniem łowienia na komercji maja osoby które nigdy tam nie lowiły Jedyne co mi przeszkadza na naszym forum to ten dziwny podział na łowców komercyjnych i nie komercyjnych. Zapewniam wszystkich, że wśród wedkarzy komercyjnych też są dobrzy fachowcy, którzy też poradzą sobie na dzikich wodach pod warunkiem że będą tam ryby

Zgadzam się  :thumbup:
Robert

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4625 dnia: 30.08.2015, 21:57 »
stas1: oczywiście masz rację, 3 kg na komercji a na wodzie PZW to duża różnica (chyba, że akurat takimi zarybili, u mnie na wodzie sekcyjnej tak bywało). Ale duże karpie na dobrej komercji wcale się tak łatwo nie łapią. Mnie jako takie wyniki przyszły po pięciu latach i ogromnej ilości testów, no i wielkiej pomocy Fisha007, MjMaćka i innych uczestników tego forum i fishing.org.pl :)

Ja mam u siebie dwa super łowiska. 2 tygodnie urlopu, namiot i łowię to samo co na komercji - tylko potem chyba rozwód :( :(
;)

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4626 dnia: 30.08.2015, 21:59 »
Mi to kalafior gdzie kto łowi,ale po co przygaduszki o udupkach dla młodych albo zaczynających wędkarstwo to pierwsze spotkania z karpiami i radują ich te sukcesy dla tego w ustach wytrawnego łowcy takie słowa nie rozumiem,też to przerabiałeś.
,nie twierdzę że na komercji jest łatwo inny kontekst
Staś
Klasyczny Feeder

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4627 dnia: 30.08.2015, 22:02 »
stas1 nie wiem czy łowiłeś kiedykolwiek na komercji, więc nie wiem czy pije akurat do Ciebie ;) fakt, że złowienie dużego karpia na dzikiej wodzie jest trudne, ale wynika to z tego że takich ryb jest tam bardzo mało. A jeśli jakaś dzika woda obfituje np w duże karpie to w czym różni się ona od komercji i czemu łowienie tam miałoby być trudniejsze? Jeśli chcesz sobie utrudnić łowienie na komercji to zawsze możesz wybrać  jakiś niszowy gatunek np sandacza. Jestem pewiem, że łatwo nie będzie ;)
Jožin z bažin

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 561
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4628 dnia: 30.08.2015, 22:08 »
Czesto pojawia sie okreslenie lowiska wanna z rybami i młucenie karpi
Moj cytat
"W tym przypadku to połów pieknych karpi nie mowie o przezucaniu udupow po 1,5 kg i podniecaniem sie faktem wyjecia --to piekne przygody zapolowac na karpie powyzej 5kg"

-niewiem skad twoje domysly doslownie okreslilem o co mi chodzilo
staw wanna i dojenie malych karpi w stawie hodowlanym i tyle

Stasiu mi kazda ryba przynosi radosc od takiej jak maly palec po wieksze w koncu samo bycie nad woda to czysta przyjemnosc ....
A do pustych zasiadek hm ilesz to nocy spedzilem nad, woda bez brania boże jak sobie przypomne to aż mi sie zimno, robi br.....


Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 561
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4629 dnia: 30.08.2015, 22:11 »
Zadam pytanie panowie jak myslicie po jakim czasie karp 5kg który został złowiony powtórnie polakomi sie i znowu wezmie .......
hm nurtuje mnie to pytanie.....
Maciek

grzesiek76

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4630 dnia: 30.08.2015, 22:11 »
Zauważyłem, że największy problem z zaakceptowaniem łowienia na komercji maja osoby które nigdy tam nie lowiły Jedyne co mi przeszkadza na naszym forum to ten dziwny podział na łowców komercyjnych i nie komercyjnych. Zapewniam wszystkich, że wśród wedkarzy komercyjnych też są dobrzy fachowcy, którzy też poradzą sobie na dzikich wodach pod warunkiem że będą tam ryby

Właśnie ja zaliczam się do grona osób które nigdy na komercji nie łowiły...I raczej szybko się to nie zmieni.
Nie dlatego że łowienie ryb jest tam "zbyt łatwe". Bynajmniej.
Powód jest inny. Wszelkie łowiska komercyjne są dla mnie zbyt przewidywalne. Za bardzo poukładane. Jadąc na komercje wiem co w tej wodzie pływa i mniej więcej do jakich rozmiarów. A to akurat mi zupełnie nie odpowiada. I głównie dlatego nie odwiedzam komercji.

Dzika woda to niewiadoma. Jasne że te nasze krajowe zazwyczaj po prostu są słabe. Ale co w nich pływa można się jedynie domyślać.
Aby lepiej to zobrazować przytoczę zdanie bodaj Przemka Mroczka sprzed około 20 lat: "W większości naszych wód, możemy spotkać karpie nawet na nowy rekord polski".
A jaki jest powód że mój kolega nadal mnóstwo czasu spędza nad naszą niemal już bezrybną starą odrą? Ano taki że dobre 10 lat temu złowił tam karpia 20kg i którego oczywiście wypuścił. A raczej nie była to wówczas największa ryba z tego akwenu. Czy nadal tam pływa? Mało prawdopodobne... Ale wykluczyć tego nie można.

Sam wielokrotnie psioczę na stan mojej zdewastowanej Odry. Ale to właśnie ta rzeka w obecnym sezonie obdarzyła mnie kilkoma pięknymi płociami. Jedna prawie kilogramowa. Leszcz pod 4kg.
Na której komercji można złowić takie ryby?

Jednak rozumiem, że nie każdego pasjonuje takie łowienie. I odpowiadają im bardziej "cywilizowane" łowiska. Zdecydowanie nie zamierzam umniejszać ich sukcesów. Choć 40cm karpików gratulował nie będę :)

P.S. Maćku, myślę że przede wszystkim zależy to od skuteczności łowiących :) Ten karp o ile nie był zbytnio wysuszony na brzegu(!), zacznie już intensywnie żerować po kilku dniach.

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4631 dnia: 30.08.2015, 22:12 »
kubator: nawet nie wiesz ile Ci zawdzięczam w tym roku, nasze wspólne zamówienie zaowocowało efektem w postaci około 300 kg ryb (prawie każda powyżej 4 kg), dzięki, ... dzięki, dzięki, dzięki, dzięki, dzięki, dzięki,  :bravo: ;D   hit roku u mnie: ostra kiełbasa Sonubaits

Panowie tak bez echa przeszedł ten post .......
Gratuluje osiągnięć piękny wynik ! :bravo:
Mało ludzi jest potrafiących taka ilość ryb wyjąć podczas jednego sezonu z wody.
Ps. Życze aby nasza kolejna sesja zakończyła sie wynikiem ponad 200kg wyjętej ryby z wody ... :P

Na wstępie pogratulować kolegom wyników, ładnie połowiliście. :bravo:
Zbyszek jak zwykle te Twoje liny są niesamowite :bravo:

Dlatego może koledzy nie komentowali, przeszło bez echa - ilość 300kg ryb na wodach PZW przez kilka wyjazdów robiłoby to wrażenie, zaś co do komercji to sądze, że to standart jak się dużo i często jeżdzi na łowisko i się systematycznie łowi ryby. To jest standard. Spytajmy zresztą kolegi Luka, że na jego jednej sesji jakby postanowił łowić na wynik, a nie zająć się fotografowaniem i filmowaniem, to na pewno w ciągu jednej jego sesji miałby ponad 30kg ryb, razy 10 takich wypadów wychodzi wynik 300 kg. Już wcześniej ktoś z kolegów pisał, że na stawie w którym łowią karpie we dwóch ze szwagrem wyciągneli 50kg ryb. To kilka takich wyjazdów to policzcie ile to wyjdzie w ciągu roku. Ale jest jedno najważniejsze pytanie: po co i czy to im sprawia przyjemność. Jest tu wielu kolegów łowiących skutecznie na komercji i myślę, że kolega Fish007 już dawno tonę przekroczył ;) tzn 1000 kg ryb.
Pozdrawiam miłej niedzieli

ps. żeby to nie było, że to moja zazdrość, wszak każdy łowi tam gdzie lubi. Dlatego może to przeszło bez echa tutaj

pps. tak jak ja sprawdziłem właśnie w rejestrze połowu swój wynik, raz się łowi a raz nie. Przekroczyłem już 150 kg w tym roku. Do wyniku kolegi 300kg może dociągne, nie będę sugerował się, że jest tylko dzika woda, wyłącznie jestem cienki Bolek.

Panowie badźmy dorośli śmieszy mnie ten podział dzika woda inna.
Słusznie zauważyłeś że każdy łowi gdzie chce .... panowie gwarantuje wam ze i na stawie sa, dni bez brania
W tym przypadku to połów pieknych karpi nie mowie o przezucaniu udupow po 1,5 kg i podniecaniem sie faktem wyjecia --to piekne przygody zapolowac na karpie powyzej 5kg
Poczułem się urażony. ;)
Bo ja nawet nie przeżucam a taki 1.5kg cieszy mnie jak 6 latka wizyta w Disneylandzie.
Złapanie udupa jak to nazwałeś jest na niektórych wodach wydarzeniem godnym odnotowania,przynajmniej dla mnie,a co jest śmiesznego w podziale dzika woda i komercja tego nie wiem ,przynajmniej wiemy gdzie kto łowi i czy jest to wyczyn czy nie.
Zgadzam się z tym całkowicie.

Jeśli o mnie chodzi zaczynałem przygodę ze spławikiem na PZW.
Feeder i karpiówka na komercji.
Zaczynając na komercji i nie mając pojęcia o tym co robię używając najtańszych, niekombinowanych zanęt i przynęt bez problemu łowił ryby w wielkościach i ilościach o jakich na PZW mogę pomarzyć. Fakt, że nie były to jakieś szczególne kolosy ale się łapało po kilkanaście bez względu na ciśnienie, temperaturę czy inne zjawiska pogodowe.
Na komercji ludzie będący pierwszy raz i łapiący na ruskie teleskopy po dziadku mieli efekty lepsze niż średnio uzyskuje się na dzikiej wodzie.
Nie mam nic przeciwko komercji po to jedyne miejsce gdzie można łapać duże okazy ale i w ilościach powodujących ból rąk i pleców.
Jednak DLA MNIE rybki wyłuskane z PZW choć małe są większym powodem do radości. Cieszy mnie gdy mi biorą a okoliczni wędkarze siedzą i nic. Myślę jak niewiele wiem i umiem gdy widzę efekty jednego ze znajomych spoza forum. Ale nawet 15cm leszczyki wyrwane wodzie mnie potrafią ucieszyć.

Na PZW się uczę i eksperymentuję. A niektóre komercje to często wanny z rybami. Coś fajnego zawsze się trafi.
Opłacam dwa okręgi więc w tych pieniądzach miałbym masę wejściówek na komercje. Ale komercję tratuję obecnie jako rozrywkę i urozmaicenie.

Więc szanujmy się nawzajem i szanujmy efekty naszego hobby.
Choćby to miałby być tylko 3 ukleje na 12h.
 :-*

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4632 dnia: 30.08.2015, 22:18 »

Więc szanujmy się nawzajem i szanujmy efekty naszego hobby.
Choćby to miałby być tylko 3 ukleje na 12h.
 :-*   I o to mi chodziło :)
Staś
Klasyczny Feeder

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 561
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4633 dnia: 30.08.2015, 22:21 »
Ja dodam jeden fakt
Grzegorz , Stasiu jak bym miał odre w zasiegu to nic bym nie robił tylko nad nia siedział i łowił
macie piekne lowisko -nie zbadane kryjace, piekne ryby zazdroszcze wam
u mnie takiej wody nie ma
Maciek

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4634 dnia: 30.08.2015, 22:23 »
I to robię w wolnych chwilach :D
Staś
Klasyczny Feeder