W niedzielę powędkowałem trochę na komercji.
Wyjechałem z myślą o odwiedzeniu łowiska "Pacyfik", na którym jeszcze nie byłem, ale jak się okazało siedział tam wędkarz przy wędkarzu. Uciekłem stamtąd tak szybko, jak przyjechałem.
Ale przypomniało mi się, że w pobliżu jest łowisko w Ciosnach - też oczywiście komercyjne, na którym również jeszcze nie byłem. Szybkie sprawdzenie internetów, ustalenie adresu i w drogę.
Łowiłem na metodę. Mix z MMM + tańszej z dodatkami i pelletu 2MM SB F1. Jako przynęta pellet z SB Halibut oraz Ostra kiełbasa. Od lipca gdzie nie pojadę w moim województwie to efekty mam najlepsze właśnie na ww przynęty. Działanie Tutti Frutti z SB ustało około lipca/ początku sierpnia.
Połowiłem trochę leszczy i karasi.
![](https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_15_09_15_9_40_19.jpeg)
![](https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_15_09_15_9_40_59.jpeg)
A mój młody kompan wypraw, którego zabieram ze sobą od dwóch sezonów, upolował okonka, kilka karasi, i pierwszego w życiu karpia ~1,5kg. Co to była za radość
![Duży uśmiech :D](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/cheesy.png)
Wyholowany z moją pomocą. Na razie łowi na sztywny, tani kij. Od następnego sezonu dostanie ode mnie Matchówkę - mam nadzieję, że już podoła. Idzie mu coraz lepiej. Sam już sobie ogarnia stanowisko, rozrabia zanętę, kombinuje z przynętami,właściwie sam robi wszystko, prócz wiązania zestawów.
![](https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_15_09_15_9_42_44.jpeg)
![](https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_15_09_15_9_43_11.jpeg)
Sesja ta była również pierwszą, na której testowałem mój nowy nabytek. Mianowice Korum CS Series 10ft Feeder oraz kołowrotek Korum KMR 4000.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wędziskiem. Łowienie na taką delikatną wędkę to dla była czysta przyjemność. Idealnie widoczne każde dotknięcie podajnika przez rybę. Branie leszczy (przynajmniej tutaj) to finezyjne pykanie szczytu i potem zluzowanie. Karasie z kolei to wygięcie wędziska do połowy
![Duży uśmiech :D](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/cheesy.png)
. Sam hol rewelka, miałem wrażenie, że trzymam rybę w ręku. Jednym słowem Light Mode On. To lubię.
Zastanawiam się tylko jak się zachowa podczas holowania jakiejś większej rybki, np karpia 2-3 albo więcej kg.
Kołowrotek, pracuję dość cicho i nawija równo. Dzięki wolnemu biegowi mogłem sobie pozwolić na odejście od stanowiska bez obaw. Nie raz słyszałem jak ryba wybiera żyłkę, a ja spokojnie poprawiałem Bartkowi przypon, lub jadłem kanapkę poza stanowiskiem.