Wyniki nad wodą 2015

[MarioG]

I ja również się zgadzam z Wami koledzy.

A Adeptusowi tylko pozazdrościć mogę

Gratulacje dla tych co połowili. Ja ruszam dziś ale z córką i jej koleżanką. Jedziemy na komercję.

[Mosteque]

Chciałem tylko na koniec dodać, że ja naprawdę nic nie mam do takiego stylu łowienia. Po prostu wolę inny, co nie znaczy, że z tamtym jest coś złego!

[Ostap]

Mój kolega przyzwyczajony jest do komercji a tam małych się nie zakłada bo niby po co karpie małe łowić? Dla niego nie ma przyjemności z holu ponizej 10kg bo te karpie nie walczą. Zaklada piłkę tenisowa i czeka. 20kg to może pochodzi choć te komercyjne to leniwe są strasznie. 11h nie wyjmowal zestawu. Dziś chyba wieczorem pójdę. Miejsce zanecone. Trzeba próbować

[Mosteque]

Powiem Ci, że jestem dziś w Wawie od 16 do nie wiem której, bo mam zebranie mojego stowarzyszenia... i chętnie bym potem tam z wędkami zawitał, ale żona mnie przechrzci za bardzo i nie zawitam
Proponuję dzisiaj nic nie podsypywać, a wrzucić samą metodę. Np. z 1-3 ziarnka kuku, którą nęciłeś. To powinno dać efekty. Chyba że naprawdę tam górkę z tej kuku usypałeś i jeszcze leży

[katmay]

Kierunek uchań dolny. Od 12-18 pomocze kijki. Rybki w oczku mizerne żerują, nad wodą może być podobnie.

[s7]

Kierunek uchań dolny. Od 12-18 pomocze kijki. Rybki w oczku mizerne żerują, nad wodą może być podobnie.

Więcej wiary

[Splot]

Dzisiaj takie cudo na pocieszenie ciekawe skąd taki ubytek? Jedyne branie, zestaw helikopter z martwym białym. Na method nawet nie było wskazań. Chyba źle do brałem zanętę. Dałem czarną płoć do miksu.   


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[zbyszek321]

Udało mi się dzisiaj wyskoczyć na rybki. Miałem pracować ale skończyłem w sobotę. Żonka ugotowała kukurydzę, łubin, konopie i żyto. Wsobotę spomb i karmienie. Tym razem na innym jeziorze niż dotychczas. Na stanowisku pojawiłem się o 6:45. Rzuciłem kilka razy spombem i wystrzeliłem 10 kul procą. Łowiłem karpiówką i pickerem. Pierwsze branie po 15 minutach na dubelllsa Drennana o smaku ananasa. Brały leszcze. Nie były to okazy, ale ilość cieszy. W sumie złowiłem 17 sztuk. Największy 50 cm. Najważniejsze, że złowiłem kolejnego prosiaczka – 40 cm. Jest to 27 lin w tym roku. Wszystkie ryby ważyły 12,40 kg.

[Mateo]

Super wyniki Zbychu.
Ja nie byłem już sporo czasu na rybach. Akurat taki okres, że nie mogłem.
Z prognoz wynika, że to ostatni tak ciepły weekend. Później już co najwyżej będziemy mogli liczyć na 10-13 stopni w dzień.

[zbyszek321]

Trudno będziemy się cieplej ubierać. Albo parę kropelek rumu do herbaty.

[s7]

  za piękne

[Ścigacz]

Pierwszy wypad na Batorówkę zaliczony i to jeszcze w bardzo miłym towarzystwie Jaśka . Choć byliśmy dość wcześnie to miejsc wolnych było mało a jeden brzeg był zarezerwowany na zawody dla kilkunasto osobowej ekipy. Po małych zawirowaniach w końcu znaleźliśmy sobie ekstremalne miejsce i zaczeliśmy  zabawę A to efety:

[Ścigacz]

Jassiek złowił kilka karpików i  karasi ale niestety zdięć z nim i jego zdobyczami brak.

[katmay]

Dwie płocie. Na grunt nawet nie drgnie. Nikt nic nie łapie to pewne pocieszenie....

No i podsumowanie.
Żona złowiła 3 płocie, a mnie uwiesiła się cudem plotka 35cm. Cudem bo zacięta na włosie hak 12 z peletem pikantna 12mm. Ten cud to chyba na pocieszenie, bo to jedyna moja ryba dziś.

[gregorio]

Zbyszek super wynik!! , ale nachapałeś tych linów pięknie Gratulacje!