Autor Wątek: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku  (Przeczytany 9428 razy)

Offline damiannn1993

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Września
  • Ulubione metody: method feeder
Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« dnia: 27.04.2016, 21:27 »
Witam Panowie :)
Mam nadzieje że temat założony w dobrym dziale :)
14 maja startuje w zawodach na łowisku Gierłatówko. Technika gruntowa. Możliwość łapanie na 2 wędki.
Trochę o łowisku. Akwen 3 ha, po żwirowy. Zarybiany od ponad 3 lat jednak wędkarze byli tam dopiero dwa razy (zawody spławikowe).Dno twarde, głębokość bardzo mocno zróżnicowana. Miejscami do ponad 6 m. Nie jest to typowa wanna z zejściem i blatem. Są górki, pagórki itp. Dookoła trzcina tak na 2-4 m od brzegu.
Ryby jakie tam występują:
Karp; bardzo dużo dłoniaków i takich do 35 cm które nie są brane pod uwagę (wymiar 35 cm), są również większe okazy ale jak duże to stanowi zagadkę.
Płoć i wzdręga: piękne po ponad 30 cm. Na zawodach padało ich bardzo dużo i można zrobić na nich ciekawa wagę.
Leszcz: nie wiem ile jego jest ale na pierwszych zawodach osoba obok mnie miała takiego ok 2 kg a na drugich zawodach padło kilka mniejszych takie do kg
Karaś: jest go mega dużo ale takiego żywcowego, rzadko padają większe sztuki.
Okoń: okazy dochodzące do 2 kg. Jeden taki ok kilograma padł na pierwszych zawodach.
Lin, amur, jesiotr, tołpyga: na drugich zawodach padł jesiotr taki ok 3 kg, reszta ryb na razie nie zawitała na brzegu.
Obserwacje z zawodów na których byłem: łowiłem na wagglera na dwie wędki. Jedną łapałem tak na odległości 20 m a drugą ok 8 m. Od razu za pomostem miałem zejście na 3 m głębokości a później wypłacenia tak do 2 m. Przez 4 godziny miałem trochę ponad 9 kg i byłem piąty. Pierwsze miejsce było prawie 14 kg. Głównie brały wzdręgi, płocie i karasie. Ryba średnio wchodziła w zanętę. Lepiej reagowała na ziemie z pociętymi czerwonymi, kasterami oraz martwymi białymi i pinka.

Teraz pytanie do was. Jaką obrać taktykę na te zawody? Jakie zanęty? Jakich miejsc szukać? na co się nastawić? Na pewno będę łowił na feedery. Myślałem jeden kij na metodę drugi na zwykły koszyk. Dodam że teraz w sobotę łowisko jest otwarte i jadę na 4 godzinki z feederami. Co konkretnie sprawdzić w tym czasie? Pozdrawiam z dzięki za pomoc ;)

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #1 dnia: 28.04.2016, 12:26 »
Po pierwsze podzieliłbym miejsca ze względu na głębokość:
- do ok. 2m - metoda
- ponad 2m - koszyk

Nastawiłbym się na te płocie, karasie, leszcze i wzdręgi. Jako bonus może wejść lin lub okoń.

Na koszyku martwe białe na gumce, a w środku zanęta z gliną (tu masz temat http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=594.0) + pinka/białe (uśmiercone) + gotowane konopie (ale w osobnym pojemniku żeby dodawać do koszyka jak będziesz chciał). Zanęta moim zdaniem zależy od Ciebie, ja robię swój miks ale równie dobrze możesz spróbować jakiś gotowy. Tutaj upatrywałbym leszcza, płoci.
Druga opcja to zanęta z gliną + pocięte rosówki i na włosie rosówka przecięta na pół zablokowana pushstopem. Tutaj widzę leszcza, lina.
edit. Trzecia opcja to koszyk + zanęta + QQ (w osobnym pojemniku) zamknięta zanętą i 2 ziarna QQ na włosie.

Na metodzie 1-2 ziarna kukurydzy, ewentualnie 1 ziarno i 1 sztuczna (żeby była zrównoważona przez naturalną QQ, ewentualnie śrucina 2-3 cm za hakiem). Zanęta to znowu Twój wybór, ciężko mi polecić jakieś gotowce (musisz poczekać na opinię innych :) ). Tutaj widzę karasie i wzdręgi.
Druga opcja dla metody (powyżej 2m) to torebki PVA z zanętą z gliną + pocięte rosówki i na haku przecięta na pół zablokowana pushstopem. Leszcz.

Trzecia opcja to koszyk na robaki (żywe) i robaki (martwe) na gumce. Lin, leszcz, płoć.

Oczywiście na każdy z tych zestawów może podejść każda z tych ryb, do tego pewnie trafisz jakiegoś karpia.

Ja bym przyjął taką taktykę, niekoniecznie musi się sprawdzić :)
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline SzymonDG

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #2 dnia: 28.04.2016, 12:42 »
Nie będę Ci dawał rad wędkarskich, bo sam jestem zielony, jednak radzę sprawdzić w regulaminie zawodów, czy można łowić na metodę, jeśli się na nią nastawiasz. Ostatnio widziałem regulamin jakiś zawodów gruntowych, gdzie łowienie metodą i nęcenie pelletami było zabronione.

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #3 dnia: 28.04.2016, 13:13 »
Masz okazję, to przetestuj jakie (czy w ogóle) kulki wchodzą w grę na tym łowisku przy łowieniu na metodę. Sprawdź kilka smaków, przetestuj kukurydzę z popkiem/sztuczna kukurydza pop up, pellety.. Standardowy przegląd sobie zrób ;) Na drugim to najlepiej spróbować dwie różne zanęty (podziel łowienie na dwie części) - tak, jak kolega wyżej opisywał. Może to da Ci jakąś przydatną informację :)

Offline damiannn1993

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Września
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #4 dnia: 28.04.2016, 18:17 »
Dzięki za odpowiedzi i cenne rady :) Zobaczymy, co przyniesie sobota. Zdam relacje, co nowego wywnioskowałem :)

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #5 dnia: 29.04.2016, 10:05 »
Co do zanęt to jak masz możliwość to koledzy polecają Harrisona http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3785.0
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #6 dnia: 29.04.2016, 11:41 »
Damian

Piszesz, że zbiornik jest nowy, zarybiany od trzech lat, ale udostępniony wędkarzom dopiero niedawno. Jak możesz, to podpytaj właściciela, czy dokarmiał ryby i ew. czym. Jeśli dokarmiał ziarnem, to trudno będzie Tobie złowić coś na pellet lub kulki. Zazwyczaj ryb nie dożywiają, i wtedy zdecydowanie lepsze rezultaty osiąga się na robale - białe, czerwone, dendro. Co do głębokości łowienia, to Michał podał książkowy podział, choć ja ostatnio powyżej 2m dodaję do miksu kleju do zanęt, co sprawia, że zanęta lepiej się lepi do koszyka i opada z nim na dno, ale tutaj uwaga, można bardzo łatwo przedobrzyć i wtedy zanęta nie opuszcza koszyka. Jeśli będziesz łowić na dwie wędki, to ja proponuję jedną wyrzucić z większa przynętą, licząc na jakąś większa rybkę, a drugi zestaw na robala z nastawieniem na szybkie i częste brania drobnicy.  Biorąc pod uwagę, że jest początek maja, to ja bym nie łowił głębiej niż 2m. No i oczywiście jakiś dopalacz w postaci GOO czy LAVA :D, czyli coś, czego mogą nie mieć inni. "Fachowcy" polecają miks smaków halibut-ananas, podobno najlepsza kombinacja.
No i jak mówi ludowe przysłowie, machaj węda a ryby przybędą :D Połamania
Robert

Offline Tomek80

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Września
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #7 dnia: 29.04.2016, 13:58 »
Damian możesz opisać to łowisko chodzi mi oto gdzie dokładnie się znajduje jakie opłaty itd.A nie jest to przypadkiem ta żwirownia przy drodze na Poznań za autobusami w Gierłatowie.
Pozdrawiam Tomek.

Offline dario0023

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 104
  • Reputacja: 4
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #8 dnia: 29.04.2016, 14:43 »
Dziś jechałem do Poznania i chyba chodzi o ten staw właśnie za autobusami. Damian czekamy w jakiej cenie wędkowanie i może jakiś kontakt do właściciela:)

Offline damiannn1993

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Września
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #9 dnia: 29.04.2016, 21:28 »
Jutro postaram się trochę zagadać właściciela :) Goo oczywiście musi być :D
Dokładnie to jest ta żwirownia za autobusami. Cena wędkowania 10 lub 20zł w zależności czy będziesz chciał kupić rybę czy tez nie. Teraz w sobotę jest otwarte od 8-16 ;/ a tak to na razie cały czas zamknięte. Nie wiem kiedy to wszystko się tam unormuje ;/
A co do kontaktu to na fb jest ich profil: https://www.facebook.com/LowiskoGierlatowko/?fref=ts

Offline Tomek80

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Września
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #10 dnia: 29.04.2016, 21:42 »
Dzięki Damian tak myślałem że chodzi o to łowisko. Łowiłem tam z dwa razy parę lat temu jak był z przodu jeszcze taki mały staw ale bez żadnych większych efektów parę karpików tak do dwóch kilo no i cena była wtedy kosmos 3zł za godzinę. Powodzenia na zawodach i czekamy na relację jak ci poszło. :P
Pozdrawiam Tomek.

Offline dario0023

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 104
  • Reputacja: 4
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #11 dnia: 29.04.2016, 22:15 »
Widzę, że sporo użytkowników jest z Wrześni :)

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #12 dnia: 29.04.2016, 23:07 »
Piszesz o wynikach na zawodach spławikowych a to nie to samo mimo że można łowić na 2 wędki, Jeśli będzie ryba to nie dasz rady opanować dwóch wędek , dlatego moim zdaniem jedna wędka na methodę na coś większego a drugą którą będziesz kontrolował na bieżąco koszyk z robakami na drgającą. Nastawił bym się na karasie, płocie a leszcz,karp na pewno się pojawi. Co do wynalazków typu Goo czy Lava to byłbym ostrożny najlepiej żeby wcześniej przetestować.
Moja propozycja Płoć 1. Sensas Gros Gardons 1/2 + Sensas Etang 1/2 + 200 g Epicenii + ziemia dostosowana do łowiska 2. Harison Gold Płoć + Konopia Prażona 200 g + ziemia 3. Lorpio Grand Prix Płoć+ ziemia
Leszcz 1. MVDE Turbo 1/2 + MVDE Gold Pro 1/2 + Komponent Carmel 100 g lub w zależności od łowiska czyli upodobania ryb Wanilia 100 g + ziemia 2. Harison Gold Leszcz czarny + ziemia 3. Lorpio Magnetic Leszcz + komponent Carmel 100 g + ziemia
Oczywiście do wszystkich mieszanek odpowiednio dobrane : pinka, biały, kastery
Osobno w ziemi : jokers lub pokrojone gnojaki
To takie podstawowe mieszanki na których łowię i mogę polecić
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 394
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #13 dnia: 30.04.2016, 07:37 »
Możesz mieć przewagę nad innymi stosując 'ciekawe' rozwiązania. Zobacz jak zamontowane są te białe robaki. Nie chodzi mi o podajnik, ale o gumkę... Na taki pęczek możesz założyć od dwóch do 6 białych, które są idealną przynętą gruntową. Pasują i do Metody, i do zestawu z koszykiem. Białe musisz wcześniej zrolować aby się nie ruszały (palcem na kolanie). Woda wciąż zimna, więc przynęty mięsne świetnie się spisują...

Lucjan

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Zawody gruntowe na nieznanym łowisku
« Odpowiedź #14 dnia: 30.04.2016, 12:53 »
Ciekawy patent z tą gumką i robaczkami. Musi to świetnie wyglądać na dnie. Zapewne bardzo dobra prowokacja ryby. :thumbup:
Grzegorz > Kołobrzeg