Ja testuję obecnie żele MethodManii. Bardzo ciekawy produkt, całkiem inny niż Lava lub Goo. Jest on tak gęsty, że klei się jak gęsty klej do przynęty, nawet mokrej. Robi smugę w wodzie po pewnym czasie, nie od razu, tak więc przynęta ma okazję dotrzeć do dna.
Ja próbuję się wstrzelić ze smakami, ale to ciekawa rzecz, bo można przykleić odrobinę żelu do białego robaka, dendrobeny czy rosówki nawet. Jest mega wydajny.
Jakby co to podam przybliżone gęstości gruntowych atraktorów:
Drennan Yum Yum - rzadki, dobry do podania na podajnik do koszyka, wsiąka dobrze, daje głównie aromat, chmura jest raczej mała
Goo Supreme - gęstszy niż Yum Yum, mocno fluorescencyjny, do dawania na podajnik, do koszyka, do nasączenia suchych pelletów itp, duża chmura w wodzie
Goo Bait/Power Smoke - gęsty, atraktor fluo, ten można dać już nie tylko na podajnik, do koszyka, ale też na przynętę, ale nie trzyma się jej bardzo dobrze
Lava - gęsty atraktor robiący chmurę kolorową. Mocno przylega do przynęty, podajnika etc., dopiero na dnie powstaje chmura, zwłaszcza jak ryba podpłynie i lekko wzburzy wodę
Żel MethodMania - bardzo gęsty atraktor fluo, mocno przyklejający się do przynęty, dający chmurę raczej dopiero na dnie
Wszystkie te specyfiki mają swoje zastosowanie, nie wartościowałbym tutaj ich, bo działają w inny sposób. Yum Yum daje mocną woń i można użyć go do zanęty jako atraktor, dać na nabity podajnik, ale nie daje się go na przynętę. Żel Methodmanii znowu najlepiej działa z przynętą (grunt i spławik), choć i na podajnik można go dać. Yum Yum jest tańszy, ale też szybciej się zużywa...