Autor Wątek: Metoda bolońska - jak to jest w UK?  (Przeczytany 5258 razy)

Offline Herman

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Reputacja: 55
  • Lokalizacja: Włodawa
Metoda bolońska - jak to jest w UK?
« dnia: 13.06.2016, 17:44 »
Cześć.

 Koledzy, czy w UK wędkarze stosują w ogóle tę metodę, łowiąc rekreacyjnie na rzekach? Z ciekawości pytam :)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 423
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Metoda bolońska - jak to jest w UK?
« Odpowiedź #1 dnia: 13.09.2016, 08:16 »
Raczej rzadko, ale stosują. Zawody w UK rzadko kiedy odbywają się w kategorii spławik, większość jest w stylu 'dowolnym' (a więc i grunt, nie ma jakichś zapisów o zakazie łowienia z zestawem przegruntowanym). Jeżeli tyczka nie działa, to wtedy w ruch idą matchówki do 4.5-5.2 metra lub feedery. Po bolonkę sięga się rzadko. Na pewno ostatnio na Trencie łowił tak Lee Kerry (reprezentant Anglii w spławiku).

W sklepach raczej bolonek nie uświadczysz, aczkolwiek spławiki są (na przykład od Dave'a Harrella). Sami Angole jednak unikają tej techniki, specjalizują się w rzecznym wagglerze jak już lub w trottingu.

Jakby nie było sztuka łowienia na spławik na rzekach umiera w UK. Za 10-20 lat zobaczyć kogoś łowiącego w ten sposób będzie trudno.
Lucjan

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Metoda bolońska - jak to jest w UK?
« Odpowiedź #2 dnia: 13.09.2016, 08:30 »
Ja jeszcze nie widziałem w Uk wędkarza z bolonka w ręku. Waggler i trotting przoduje, ale juz coraz mniej. W ogole w Uk młodych wędkarzy jak na lekarstwo.

Offline łowca

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 251
  • Reputacja: 26
Odp: Metoda bolońska - jak to jest w UK?
« Odpowiedź #3 dnia: 13.09.2016, 14:25 »
Fakt, UK to dziwny kraj. Po 12 latach tutaj widzę wiecaj wad niż zalet. Nie tylko wedkarstwo umiera, takze akwarystyka i wszystko co wymaga włozenia odrobiny wysiłku. Najlepiej dzieciakom przed komputerem i iphonem w reku. Dzieciaki mało co na dwór wychodzą a co dopiero na ryby pójść.

Co do blonki to kusi mnie zeby pojechac na Severn połowić.

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 608
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Metoda bolońska - jak to jest w UK?
« Odpowiedź #4 dnia: 13.09.2016, 14:41 »
Bolonkę widziałem w sklepie o nazwie Fosters of Birmingham.