Autor Wątek: Moja pierwsza przygoda z method feeder  (Przeczytany 15941 razy)

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #15 dnia: 05.07.2016, 12:59 »
Na obronę pikantnej kiełbaski dodam, że na jednej z moich wód biorą na nią karpie i leszcze, niestety nie za duże, ale to może być kwestia wielkości przynęty (8mm). Udało mi się też złowić na nią amura 6 kg, ale to było raczej dzieło przypadku ;)
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 030
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #16 dnia: 05.07.2016, 13:07 »
Huberto, nie zobaczymy zawartości Twojego koszyka. Każdy ma swój własny ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #17 dnia: 05.07.2016, 13:27 »
Tani, a dobry kołowrotek to SPRO Passion 740FD. Trochę tańszy będzie Drennan Red Range FD.

Żyłkę polecam Daiwa Hyper Sensor tylko, że jej jest ponad kilometr na szpuli więc cena jest wyższa (ok 55 zł). Za to w przeliczeniu na metr wychodzi tanio.
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Huberto

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 3
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #18 dnia: 05.07.2016, 13:49 »
Kołowrotek i żyłkę dokupię wsklepie wędkarskim. Budżet na kołowrotek to max 110 zł. Juz zamówiłem zamówienie za 305 zł. Musze jeszcze to przed mamą ukryc bo jak zabaczy cene to zemdleje chyba..  Mam aby 16 lat. Następny zakup za miesiąc to matchówka

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #19 dnia: 05.07.2016, 13:50 »
Do tego tupu przynęt i rodzaju ich mocowania musisz dokupić odpowiedni do tego przeznaczone narzędzia. A mianowicie, wiertełko, igłe i chyba szydełko (chyba tak się to nazywa) w przypadku mocowania na pushstopa. Co do gumek to za bardzo nie wiem jak te narzędzie się nazywa. Pellet często już posiada wywiercone dziurki i wystarczy przeciągnąć przez niego pushstopa, natomiast kulki nie są przewiercane. Kup wiertełko tak myślę 2mm powinno się nadać. Co do 12 mm kulek nie będzie problemu z wierceniem, natomiast małe i miękkie przynęty na początku mogą stwarzać problem, ale to wystarczy cierpliwość i wprawa.

Ja kupiłem najtańszy zestaw narzędzi w wędkarskim, żeby cie nie skłamać chyba za 20 zł. W zestawie było 2mm wiertełko, igła, szydełko i coś podobnego do szydełka tylko zamykany zawiasem.

Jeśli zamówisz pellet sanu to w nim jest już wiertełko.

Edit: sorry, faktycznie igła.
Mateusz "Majcher"

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 242
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #20 dnia: 05.07.2016, 14:01 »
Jeśli zamówisz pellet sanu to w nim jest już wiertełko.
tam jest igła i dwa haczyki a nie wiertło
Marek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 030
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #21 dnia: 05.07.2016, 14:08 »
Wiertełko kup np. w Asmecie. Około 1 zł za sztukę. Weź 1 mm i 1,5 mm. Przewiercisz wszystko.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #22 dnia: 05.07.2016, 14:12 »
Wiertełko kup np. w Asmecie. Około 1 zł za sztukę. Weź 1 mm i 1,5 mm. Przewiercisz wszystko.

A szydełko możesz kupić w pasmanterii. Ja kupiłem 1,5 mm za jakieś grosze.

EDIT: sorry, 1,5 mm ma moje wiertło, szydełko jest cieńsze, ale nie pamiętam ile ma, kupowałem najcieńsze, jakie mieli.
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 030
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #23 dnia: 05.07.2016, 14:28 »
Szydełko to Tulip nr 14. Ma z pół mm jakoś.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Krzys

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 145
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chcesz łapać sztuki 20 kg? Wypuszczaj te 5 kg...
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #24 dnia: 05.07.2016, 15:31 »
Huberto : Zmartwię Cie troche. Mialem tak samo wydać 100zl, wydalem 350.
Kolejne wejście do sklepu po pierdole zostawiłem 1400.
To uzależnia. :P

Co do wiertelek,igiel itd do kulek proteinowych na wlosa.

Zrób tak jak mówi email". Mam dokładnie to samo ja zapłaciłem za to 13zl



Wysłane z mojego HTC przy użyciu Tapatalka
Mikado Golden Bay 390/140 (3+5) - Cormoran Pro Carp GBR 6PiF 4500

Mikado Ultraviolet 360/90 (3+5) - Daiwa Black Widow BR4000A

Trabucco Precision Carp 390/120 (3+2) - Dragon Maxima 1050i

Offline MichalZ

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://posciel.to
  • Lokalizacja: Sieradz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #25 dnia: 05.07.2016, 15:37 »
Te pudełka Mikado nie są za fajne, wg mnie. Plastik sztywny, te z Drennana lepsze :)
Michał

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #26 dnia: 05.07.2016, 16:07 »
Panowie, przecież igła jest w pellecie Sonu za darmo więc nie ma sensu kupować nawet za 1 zł :)

Ta wędka dość długa, na pewno potrzebujesz 3,9m (chyba, że rzeka lub bardzo duże odległości)?
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #27 dnia: 05.07.2016, 16:17 »
Ja na twoim miejscu :
- Nie kupował jak na razie pokrowca na wędkę.
- Kupił wędkę pickera do 3 metrów i 40-60g wyrzutu.
- nie kupował narzędzi firmy drennan
- kupił koszyk 25 gram z foremka ale large nie small
- kupił bym zanętę mmm sonu
- kupił haczyki drennan Pushstop hair rings Carp feeder size 8
- kupił najtańsze narzędzia w najbliższym wędkarskim
- kupił przynęty : Kulki pop-up truskawka lorpio 12mm, Pellet o's sonu kryl i kiełbasa , dumblesy drennana pinaple i tuti fruti, kukurydze ( ja preferuje firmę Cukk smak truskawka i wanilia)

Ja osobiście używam żyłki Drennan Feeder and Method Mono - 0,26mm
Mateusz "Majcher"

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 030
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #28 dnia: 05.07.2016, 16:19 »
Jeśli z forsą krucho, bo jeszcze nie zarabiasz, stawiaj na tańsze podajniki Mikado i Jaxon. Ja jadę na tych drugich i jakoś nie widzę problemów. Poszukaj wątku o rozpadających się podajnikach Drennana.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Moja pierwsza przygoda z method feeder
« Odpowiedź #29 dnia: 05.07.2016, 16:43 »
Mikado i Jaxon robią dobre podajniki. Fakt, że zerżnęli od Drennana ale mi się jeszcze żaden nie rozpadł. Wersja large na pewno będzie lepsza.
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm