Piotr, jak to w nocy ryba nie widzi???
No raczej tak jak my widzi dużo gorzej
Ja myślę, że ryba widzi dobrze w nocy, lub przynajmniej odróżnia pewne rzeczy. Zależy co za ryba. Na pewno leszcz, ma 'mętne' oczy jak sandacz. Wg mnie odróżnia kolory. Co ciekawe brzana już nie za bardzo. Bo jedną z taktyk na brzanę za dnia sa robaki - ale nie jest to taktyka nocna! Jakby 'królowa' w nocy bardziej polegała na innych zmysłach (ma tez wąsy, które są dodatkową pomocą). Karp też raczej widzi.
Lin, karaś - rzadko żerują w ciemnościach, to ryby które łowi się raczej od świtu do zmierzchu.