I do tego ten hak bez zadziora - sprawdźcie na skórce banana jak zachowują się haki z mikrozadziorem a jak bez zadziora 
JK
JKarp, ja mam doświadczenie w łowieniu większych ryb na małe haki (tak, to już doświadczenie), i jeden jedyny raz rozciął on rybie pysk - kleniowi na Wye w marcu tego roku. Tak - nigdy. Łowiłem w Biestrzynniku z karpiarzem, który dokładnie głosił ten sam pogląd co Ty. Karpie przez niego złowione miały rany, paskudne dziury po wielkich hakach. Mój - nie miał nic prawie. Złowiłem wiele sztuk w granicach 6-10 kilo w ciągu ostatnich lat i wiem o czym mówię. Karpiarze mają jakieś dziwne teorie, ciekawi mnie skąd (nie łowią feederami, na Metodę, ale wiedzą)

Masz coś na potwierdzenie tego? Piszę serio - bo z mojego doświadczenia i moich znajomych jest dokładnie na odwrót - małe haki (bezzadziorowe) nie kaleczą ryb mocno. Dodatkowo w Polsce nie stosuje się małych haków, no chyba że chodzi o grubość drutu. Ale cienki drut się rozprostuje raczej prędzej.
Starałem się go holować bardzo spokojnie, i trwało to dość długo. Taki przysłów może zdążyć się każdemu (masz Luk fajny filmik jak na Polskiej komercji walczysz z karpie, ok 40min i zestaw miałeś jak dobrze pamiętam jeszcze delikatniejszy i dałeś rade), nawet na wodzie PZW, a z mojego doświadczenia karp z takiej wody walczy dużo mocniej...
Kris, uwierz mi, łowiłem płocie i jazie, i gdybym wiedział, że taka kobyła skusi się na ten zestaw, używałbym co najmniej kija brzanowego. To była dla mnie spora nauczka.
Co do kijów - to wiele z nich jest na ryby do 5-6 kilogramów. 10 kilo wyciągną, 12 może też. Ale już powyżej balansujemy na granicy wytrzymałości sprzętu. Kij prawdopodobnie otrzymał kiedyś uderzenie, mogła być to mała ryska, i podczas walki uszkodzenie pogłębiało się aż kij strzelił. Faktycznie przy takiej żyłce nie powinien strzelić. Ale ja nie ręczę za moje Garbolino na przykład. Nie uważam, że dałyby radę takiej rybie, obawiałbym się, że też mogą strzelić.
Prawda jest taka, że na wodach gdzie mamy większe ryby, i są one łowione (nie mówię o wodach, gdzie 'podobno' pływają takie a takie okazy, i nikt nigdy ich nie widział), warto się odpowiednio uzbroić. Dlatego polecam mocniejszy model, Fish007 używa modeli Trabucco na przykład do holu takich kabanów, kije brzanowe są też OK...