Zrobiłeś miks w normalny sposób i przesiałeś przez sito?
Ja taki efekt miałem po użyciu jednej z polskich zanęt, która miała coś w sobie, co sprawiało, że miks gorzej się kleił. DOmaczałęm i dwa razy 'sitowłem' i trochę pomogło. Zauważyłem, że są tam składniki, które są przez jakiś czas 'hydrofobowe' - i dopiero domaczanie i sitowanie poprawiło konsystencję i lepkość. Według mnie któryś ze składników u Ciebie może mieć podobne właściwości.
Sam Swim Stim jest drobno mielony - dobry do past. Dodatek zbyt dużej ilości wody może sprawiać też, że będzie się zachowywał tak jak opisujesz. Latem można miks przesuszyć, teraz jest kłopot, dlatego warto mieć zanętę sucha w zanadrzu.
Ciekawe co tak zadziałało? Stawiam na konopie.