Autor Wątek: Złów i wypuść  (Przeczytany 27273 razy)

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #90 dnia: 21.12.2016, 21:55 »
Mnie już żadne logiczne argumenty broniące zabierania ryb nie przekonają - po prostu. Nie zabiorę i tyle, nie potrzebuję usprawiedliwień. Nie jestem fanatykiem(po prostu nienawidzę mięsiarstwa :D ), ale nie chcę zabijać ryb i już. Tak, jestem hipokrytą, jem mięso i ryby ze sklepu, ale to co innego.
Uzależniony od wędkarstwa

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #91 dnia: 18.03.2017, 07:51 »
A propos mięsiarstwa :D wiem, że nie bardzo to miejsce na klipa ale natknąwszy się na tę perełkę nie mogłem się pohamować

Offline Stan_Stanowski

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łask
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #92 dnia: 22.03.2017, 12:57 »
Dzisiaj w drodze do pracy (Łódź) mijałem auto, patrzę i oczom nie wierzę - naklejki no kill :) a jednak świadomość w społeczeństwie rośnie, więc nie wszystko stracone :D

Offline marcin82

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 172
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Świętochłowice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #93 dnia: 22.03.2017, 13:52 »
Niby wszędzie gdzie się człowiek nie obejrzy to no kill, złów i wypuść, rośnie świadomość wędkarska, w sprzęt i metody połowu wchodzi pełen profesjonalizm itd. Wszystko fajnie pięknie to wygląda w internecie, na forum na Youtubie tylko, że jak pojadę nad wodę to czar pryska. Nagle ze świata marzeń i fantazji ląduje na stanowisku między mięsiarzami, którzy zeżrą nawet małego leszcza bo można go zmielić i w ocet, a ich sprzęt datą produkcji sięga wczesne lata 90. Mieszkam w aglomeracji śląskiej gdzie dużo jest wędkarzy (i mięsiarzy) i dlaczego tego no kill i postępu wędkarskiego nie widać nad wodą? Nie mówię o karpiarzach bo w tym wypadku akurat się prześcigają w gadżetach :-) ale o pozostałych grupach...? U Was też tak to wygląda? :-\
Raj jest tam, gdzie nie chodzą wszyscy...

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #94 dnia: 22.03.2017, 13:56 »
Podejrzewam że 80% "zawodników" z nad wody ma w 4-literach internety jak i wszelkie nowości wędkarskie. Ja mam blisko nad Wisłe i czasami sobie tam spaceruje to tam czas się tez zatrzymał na latach 90-tych.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #95 dnia: 22.03.2017, 14:03 »
A ja mam sprzęt z różnych lat ale jeśli coś mi się sprawdza, nie popsuło się ,to po h.,.. mam co roku wydawać 2 tys. na sprzęt, dla szpanu ?, żeby się pochwalić ? czy ładnie wyglądać nad wodą ?? Kołowrotków mam z 10 szt. wszystkie działają - to co mam kupić kolejny ??
Mięsiarstwo tkwi bardzo głęboko, w podświadomości - dlaczego złowione ryby podają ludzie w kilogramach, złapałem 5kg karpia - złapał mięso  ???
 

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #96 dnia: 22.03.2017, 14:05 »
A to fakt ja zawsze mierze jakość wielkość do mnie bardziej przemawia niż waga :)
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #97 dnia: 22.03.2017, 14:13 »
A ja mam sprzęt z różnych lat ale jeśli coś mi się sprawdza, nie popsuło się ,to po h.,.. mam co roku wydawać 2 tys. na sprzęt, dla szpanu ?, żeby się pochwalić ? czy ładnie wyglądać nad wodą ?? Kołowrotków mam z 10 szt. wszystkie działają - to co mam kupić kolejny ??
Mięsiarstwo tkwi bardzo głęboko, w podświadomości - dlaczego złowione ryby podają ludzie w kilogramach, złapałem 5kg karpia - złapał mięso  ???

Popieram :beer:

Posiadany sprzęt ani nie czyni mięsiarzem, ani etycznym, ani dziadem, ani paniskiem. Nie idźmy tą drogą ;)
Jacek

Offline marcin82

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 172
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Świętochłowice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #98 dnia: 22.03.2017, 14:22 »
Każdy łowi na to co ma lub na to co go stać... Chciałem zobrazować i tyle. Mój post akurat odnosił się do czegoś wiecej niż sprzęt więc do sedna Panowie  8)
Raj jest tam, gdzie nie chodzą wszyscy...

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 069
  • Reputacja: 2243
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #99 dnia: 22.03.2017, 14:28 »
Znacznie jest gorzej, gdy umysł pozostał w prl-u, a sprzęt i przynęty z najwyższej półki...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Splot

  • Gość
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #100 dnia: 22.03.2017, 14:35 »
A to fakt ja zawsze mierze jakość wielkość do mnie bardziej przemawia niż waga :)
Bo jesteś facetem

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #101 dnia: 22.03.2017, 14:38 »
Znacznie jest gorzej, gdy umysł pozostał w prl-u, a sprzęt i przynęty z najwyższej półki...

A ile trzeba wyciągnąć z wody, żeby to wszystko się zwróciło :D

Nie ma zasady, ale są tendencje. Często ludzie zabierający ryby mają tani i/lub stary sprzęt. Bo karta musi się zwrócić, a jak się kupi nową wędkę, to i wędka będzie musiała się zwrócić, a ryb przecież mało, bo "PZW za mało zarybia", a rybacy działają na drugim końcu Polski ale jakimś cudem i u nas ryb ubywa. Są też tacy, których zwyczajnie nie stać i łowią na stary sprzęt ryby, które staną się "darmowym" obiadem.

Jest też kwestia podchodzenia do takich rzeczy - dla niektórych jest to pasja i nie szczędzą pieniędzy, inni są gadżeciarzami, a dla innych liczy się samo łowienie bez względu na to, czy trzymają w rękach patyk z napisem "Rumpol", czy "Drennan". Widziałem wędkarzy, którzy podjeżdżali autem wyglądającym jak z salonu, a łowili na bazarowe kijaszki. Ostatnio widziałem faceta, który przyjechał zdezelowanym peżo, z którego wyciągnął tyczkę, siedzisko, kilka skrzynek wypełnionych akcesoriami.
Marcin

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #102 dnia: 22.03.2017, 14:44 »
Znacznie jest gorzej, gdy umysł pozostał w prl-u, a sprzęt i przynęty z najwyższej półki...

Ta forma wędkarskiego upośledzenia jest najgorsza. Jakże budujące jest zestawienie spinningu z pracowni współpracującego ze Stellą czy innym Existem i pięciu niewymiarowych szczupaczków w siacie. Oczywiście w marcu.

Panie Boże, jeśli istniejesz, to zabierz z mojej życiowej drogi takich pasjonatów :beg: Dziękuję.
Jacek

Offline marcin82

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 172
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Świętochłowice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #103 dnia: 22.03.2017, 14:52 »
Mi się mięsiarze kojarzą ze sprzętem made in bazar (bez obrazy) bo dla nich to nie jest pasja tylko sposób na pełną lodówkę mięsa. I im tańszym kosztem pełna lodówa tym lepiej, więc po co inwestować w droższy sprzęt? Aczkolwiek raz kiedyś spotkałem człowieka który miał sprzęt wysokiej półki, Shimano BBLC, kije tez Shimano, Rod Poda z Inox'a itd. a jak złapał karpika 2 kg to go w łeb i do siaty... no cóż...
Raj jest tam, gdzie nie chodzą wszyscy...

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Złów i wypuść
« Odpowiedź #104 dnia: 22.03.2017, 14:58 »
Aczkolwiek raz kiedyś spotkałem człowieka który miał sprzęt wysokiej półki, Shimano BBLC, kije tez Shimano, Rod Poda z Inox'a itd. a jak złapał karpika 2 kg to go w łeb i do siaty... no cóż...

To jeszcze nic nie znaczy, jak zabił jednego karpia :P
Marcin