Kurcze Mariusz to ta sama woda tyle że ja przy mostku, a Ty w krzakach na samym końcu. Nazywam tą wodę Twoją, bo znalazłem się tam po raz pierwszy przez Ciebie, a później przez Ed-a; i Ty mieszkając gdzie mieszkasz, kupujesz kartę i możesz tam łapać, a ja musiałem wykupić pozwolenie na Westland.
I wracając do wózka to tylko wygoda go mieć, a czy jest dobry na każde warunki - na pewno nie.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka