Ostap, dzieciak wkrótce podrośnie, zyskasz wolność... kombinuj
Ja w UK nie mam takiego sklepu jak Drapieżnik, mam jeden, który oferuje mi rabat jaki mamy w PAA, ale jest słabiej zaopatrzony i o wiele droższy niż konkurencja. Inne mają słabe wyszukiwarki, zakupy zajmują strasznie długo. Często jest tak, że nie mają wszystkiego na stanie- i albo nie dzwonią i nie wysyłają towaru aż dostaną brakujące rzeczy (wyobraźcie sobie - mija tydzień a towaru nie ma), są też takie co zadzwonią, wysyłają towar wtedy na raty. W tym najtańszym podczas płacenia kartą wszystko potrafi się wysypać, tracisz cały koszyk, niż nie zostaje w pamięci... Jak kupiłem buty w innym, to musiałem czekać dwa miesiące aż dojdą do sklepu (mieli na stanie w sklepie internetowym ale nie fizycznie)... Kupiłem taniej o kilka funtów, i przez dwa miesiące nie miałem w czym chodzić choć zapłaciłem
Dlatego argumenty cenowe wysunięte przeciwko Drapieżnikowi są wg mnie nie trafione, mam wrażenie, że Sylwek tutaj chciał pokazać bardziej, że robi na opak
Bo przecież każdy z nas sprawdza ceny - jak kręcioł gdzieś jest tańszy o 100 PLN to jasne, że tam kupimy (jeżeli mają dobry 'serwis' oczywiście). Ogólne noty jakie dajecie predatorowi są bardzo wysokie, mam nadzieję, że inne sklepy będą szły też tą drogą