Autor Wątek: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM  (Przeczytany 72843 razy)

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #210 dnia: 12.06.2015, 15:44 »
Ludzie kradną, zwłaszcza nad wodą. Tego nie trzeba zakładać, to fakt.  Zostaw coś cennego w samochodzie i nie zamknij go. Ciekawe czy będziesz trwał przy swoich założeniach ;)

Czyli jak zostanę okradziony, bo nie zamknąłem auta to jest moja wina, czy złodzieja?

Czy to jest pytanie podchwytliwe??

Bynajmniej. Dla mnie odpowiedź jest prosta.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Loktok

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #211 dnia: 12.06.2015, 15:46 »
Jak dla mnie złodzieja, a jaka jest twoja odpowiedz? Bo mam wątpliwości w jakim kierunku idzie Twoje rozumowanie.
Pozdrawiam Michał

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #212 dnia: 12.06.2015, 19:43 »
Jak dla mnie złodzieja, a jaka jest twoja odpowiedz? Bo mam wątpliwości w jakim kierunku idzie Twoje rozumowanie.

Moje rozumowanie idzie w kierunku ustalenia kto dla kogo jest tym złym :)

Czy Ty jesteś zły, bo dałeś się naiwnie i frajersko okraść? Czy zły jest złodziej, który kradnie/wykorzystuje okazje. Nawet wtedy, gdy coś oczywiście leży "niczyje" na ziemi.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Loktok

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #213 dnia: 12.06.2015, 21:34 »
Wow myślę, że pozostawię to bez komentarza.
Pozdrawiam Michał

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #214 dnia: 12.06.2015, 22:01 »
Wow myślę, że pozostawię to bez komentarza.

A dlaczego? nie potrafisz skomentować?
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #215 dnia: 13.06.2015, 00:24 »
Wow myślę, że pozostawię to bez komentarza.

A dlaczego? nie potrafisz skomentować?
Być może niektórzy rozumieją, że czasem warto po prostu powstrzymać się od komentarza :P
Pozdrawiam
Marcin

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #216 dnia: 13.06.2015, 04:17 »
Wow myślę, że pozostawię to bez komentarza.

A dlaczego? nie potrafisz skomentować?
Być może niektórzy rozumieją, że czasem warto po prostu powstrzymać się od komentarza :P

To po co te rozumne osoby wchodzą w dyskusję, skoro potem w swoim wielkim rozumieniu i niebywałej elokwencji ucinają temat? Zaczynasz rozmowę, to ją skończ.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 388
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #217 dnia: 13.06.2015, 08:00 »
Bo osoby rozumne wiedzą kiedy przestać... :P
Lucjan

Kotwic

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #218 dnia: 16.06.2015, 10:41 »
Nastawianie się wyłącznie na drapieżniki kończy się masakrą drapieżników i marudzeniem łowców, że ryb nie ma. :(
Wbrew pozorom rybacy w naszej okolicy nie łowią tak dużo drapieżników, natomiast wędkarze lubują się w pogoni z wszystkim co "blachę" zeżre.

Mi wody giżyckie wystarczają, płoć, leszczyk, ukleja, krąp zawsze meldują się ochoczo, czasem okonek przy okazji. Ostatnio na odchodne, rzuciłem blaszką i trafiły się dwa niewielkie szczupaczki, potwierdzając, że wytypowana miejscówka posiada lokatorów :)

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 859
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #219 dnia: 16.06.2015, 11:26 »
Mi wody giżyckie wystarczają, płoć, leszczyk, ukleja, krąp zawsze meldują się ochoczo, czasem okonek przy okazji.
Przerażające jest to, że jako osoba odpowiedzialna za operaty uważasz taki stan rzeczy za normalny. Jak ma być lepiej, skoro "mi wody giżyckie wystarczają" i generalnie jest fajnie, a wędkarze to nie wiadomo czego oczekują...

W tamtym roku byłem przez 3 tygodnie nad blisko 600-hektarowym jeziorem zarządzanym przez spółkę rybacką. Przez ten czas na wodzie po minimum 4h byłem przynajmniej 15 razy. Pływałem pontonem z echosondą i spiningowałem. W tym czasie złapałem jednego wymiarowego okonia i kilka mniejszych. Na echu przez cały pobyt zobaczyłem 3(!) większe ryby. Pewnego dnia wybrałem się do jednej zatoczki ze spławikiem. No i nałapałem płotek, uklei i krąpików. Brały jak głupie jeden za drugim. Rozumiem, że dla Ciebie z tą wodą było wszystko w porządku, a ja miałem tylko wygórowane wymagania...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Kotwic

  • Gość
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #220 dnia: 16.06.2015, 11:55 »
Przerażające jest to, że jako osoba odpowiedzialna za operaty uważasz taki stan rzeczy za normalny. Jak ma być lepiej, skoro "mi wody giżyckie wystarczają" i generalnie jest fajnie, a wędkarze to nie wiadomo czego oczekują...

Skoro idąc na ryby z batem i nastawiając się na białoryb popełniam błąd i odstaję od "normalności" to sorry :P
Następnym razem będę dolnikiem tłukł szczupaki, a przy sposobności węgorze będę na ów bat nawlekał ;D

Skąd ten jęk zawodu? Cóż złego uczyniła ma postać, że takie krytyczne uwagi się pojawiły?


Swoją drogą można wyciąć powyższe wpisy i nowy wątek uczynić, by nie śmiecić niepotrzebnie w tym temacie.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #221 dnia: 16.06.2015, 12:15 »
Wszystko zależy od upodobań. Wody mazurskie są duże, więc więcej osób pływa łodziami, spininguje. Odwrotnie, jak na Śląsku, gdzie króluje karp. Szczupak jest takim mazurskim odpowiednikiem śląskiego karpia. Presja jest ogromna i nie trzeba rybaków, by go przetrzebić.
Ty Michale nastawiałeś się na spinning i niestety nie wyszło. Konkurencja duża.
Na potwierdzenie faktu, że szczupak nie jest bardziej odławiany przez rybaków, niż inne ryby niech będzie to, że w rybnym trudno tego szczupaka kupić. Ostatnio byłem na dziale rybnym w markecie i był naprawdę pokaźny przegląd naszych ryb. Szczupaka nie było.
Kiedyś będą w lokalnym rybnym spytałem o szczupaka. Pan mi powiedział, że ta ryba go nie interesuje. Nie sprzedaje się. Nie jest to ryba o znaczeniu gospodarczym. Woli sandacza kupić.
Jeśli chcecie Panowie wybrać się na Mazury na ryby, pospinningować, to może Was spotkać zawód. Konkurencja nie śpi :)

Kotwic, może masz możliwość pokazania anonimowo jakiegoś operatu rybackiego? Z wielką chęcią zobaczyłbym jak sprawa ze szczupakiem wygląda na papierze w liczbach.

Jeszcze tylko krótko o rejestrach. Łowiłem na wodach kilku Warm-Maz gospodarstw rybackich. Żadne z nich nie miało "w ofercie" rejestru połowów :) Można? :)
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 859
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #222 dnia: 16.06.2015, 19:39 »
Masz rację, trzeba by tę dyskusję wydzielić albo przenieść do tej o sieciach.

A problem jest w tym, Kotwic, że Ty dalej nie widzisz problemu. Tu nie chodzi o to, że łowisz sobie batem, tylko o to, co tym batem łowisz i uważasz, że to normalne, bo łowisz batem. Obejrzyj sobie filmy Górka z zawodów w Czechach. On tam też batem i tyczką łowi, tylko łowi zupełnie inne ryby niż w Polsce. Z czego to wynika? Z różnicy w klimacie czy w przepisach?
Z dyskusji o tym, że rybacy w swoich sprawozdaniach kłamią, wycofałeś się raczkiem. Sam wiesz, że wędkarski rejestr połowów to fikcja, a mimo to opierasz się na tych dwóch dokumentach i tworzysz jakieś operaty na 10(!) lat. Ryb nie ma, stan wód jest coraz gorszy, a Ty chcesz (albo nie, a raczej uważasz, że wszystko gra) ratować sytuację metodami, które do takiego obrotu sprawy doprowadziły. Wszelkie przykłady z życia wzięte traktujesz z uśmiechem politowania, bo przecież to tylko "moczykije" mają wymagania, a w jeziorze nie ma ryb, bo tak być powinno, albo są, ale oni nie potrafią ich łowić.
Poczytaj sobie wątek "Wyniki nad wodą". Przynajmniej połowa prezentowanych tam ryb pochodzi z wód PZW, nie komercji, i zapewne 99% z nich złowiono na wodach, gdzie nie prowadzi się odłowów sieciowych, bo na takich po prostu by się nie uchowały.
Ja łowię na zbiorniku 14,5 hektara. Mam tam ogromne karpie, amury, tołpygi i leszcze. Są sandacze, szczupaki i sumy. A presja wędkarska jest taka, że codziennie jest tam kilkunastu wędkarzy, niezależnie od pogody (a w weekend zawsze jest kilkudziesięciu), czasem nie ma gdzie stanąć, a ryby mimo wszystko są. Wpuść tam ekipę rybaków, a w ciągu jednego dnia wszystko tam zniknie, bo taki prostokąt wyczyścić sieciami to żadna filozofia.
Rozmawiasz tu z ludźmi, którzy żyją wędkarstwem i nad wodą spędzają każdą wolną chwilę. Mimo to z uśmiechem politowania traktujesz ich zdanie, bo ważniejsze dla Ciebie są cyferki, które ktoś wpisał w tabelki.
Na wielu mazurskich jeziorach presja wędkarska jest tak znikoma, a zbiorniki są tak duże, że fizyczną niemożliwością było przetrzebienie ich wędkami. A jedna te ogromne wody zamieniły się w pustynie (oczywiście są też zbiorniki, które to wędkarze przetrzebili, a przede wszystkim kłusole, bo jak widać na przykładzie mojego zalewu, zmasakrowanie rybostanu wędkami jest arcytrudnym przedsięwzięciem).
I tak będziemy dalej dywagować, by Ty teraz wysuniesz po raz setny argument, że to wędkarze są winni i zwalają wszystko na rybaków. I tak w kółko.
Winne są przepisy, które do tego stanu rzeczy doprowadziły. Przepisy, które Ty uważasz za dobre, słuszne i zbawienne. A rzeczywistość dobrze pokazuje, jak wspaniale one działają (chyba że się patrzy na rzeczywistość na papierze, to wtedy wszystko gra, prawda?). No ale przecież o co chodzi, skoro zarzucasz bata i są płoteczki i krąpiki...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 542
  • Reputacja: 936
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #223 dnia: 16.06.2015, 20:49 »
No coz widze ze tylko problem z rybakami i iloscia ryb w jeziorach mazurskich jest
dwukrotnie zwracalem sie z pytaniem do pana kotwica aby wyrazil swa opinie na temat
operatow - rejestrow - planow zarybieniowych byc moze to temat niewygodny dla pana kotwica dlatego nie bede zwracal sie juz z, tymi pytaniami byc moze lepiej ze strony pana kotwica nie wypowiadac sie w tej materii szanuje, to i milcze
ps. Szkoda ze czlowiek z taka wiedza nie wyjasni tej mechaniki zwyklym szarym ludziom
Maciek

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Petycja - STOP ODŁOWOM SIECIOWYM
« Odpowiedź #224 dnia: 16.06.2015, 22:21 »
Być może człowiek ten, zapewne zacny na co dzień, na pytania nasze najzwyczajniej w świecie odpowiedzieć nie potrafi. Wszak każdy za kogo chce w Internecie podać się może. Garść informacji zasłyszana mimochodem od przełożonego wciskającego fałszywe rejestry połowów ichtiologom prawdziwym podczas kiedy on sam płoteczki, uklejki i krąpiki z sieci wyciąga świadczy raczej o niczym. Stron kilka zapisanych, rozmowa jałowa jak mazurskie jeziora, a konkluzji żadnej jak ni było tak nie ma. Radzę Panowie zaprzestania przepychanek i strzępienia języków, bo gdy ktoś pomóc nie chce to i pomocy nie udzieli. 
Pozdrawiam
Marcin