Co jest powodem mega skręcania się żyłki?
Kołowrotek na pewno nie.
Po kilkunastu rzutach żyłka jest dosłownie jak sprężyna.
Po zejściu z kołowrotka od razu się zawija i robi skrętki...
Ostatnio przez to straciłem ciężarek karpiowy.
Podczas mocnego rzutu i energicznego wysunięcia się żyłki ze szpuli dostała trochę luzu, skręciła się, zapchała przelotkę i ciężarek poleciał... walić ten ciężarek, dobrze, że mi kij nie strzelił
Tutaj masz artykuł na temat skręceń żyłki.
https://splawikigrunt.pl/artykuly-i-porady/sprzet/skrecenia-zylkiMoże po przeczytaniu i przemyśleniu znajdziesz przyczynę skręcania się Twojej żyłki.
Tak naprawdę, to są tylko trzy przyczyny powstawania trwałych skręceń żyłki:
pierwotne nieprawidłowe nawinięcie nowej żyłki na kołowrotek,
obroty szpuli kołowrotka wokół osi, np. przy pracy na hamulcu
obroty osiowe końcówki zestawu podczas zwijania zestawu ( w zestawach gruntowych mało prawdopodobne).
Dochodzą jeszcze skręcenia tymczasowe powstające na rolce kołowrotka przy zwijaniu żyłki. Ich istota wyjaśniona jest między innymi w podanym wyżej artykule.
Na forum jest także kilka wątków poświęconych skręcaniu się żyłki. Najobszerniejszym jest wątek „Skręcająca się żyłka”.