Autor Wątek: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź  (Przeczytany 3101995 razy)

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 773
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16875 dnia: 22.05.2025, 22:25 »
Nie ma sensu pytanie jak długo trzeba pracować na 500zł, tylko trzeba zadać pytanie jak pracować na te 500zł.

W dowolny sposób bo zadna praca nie hańbi.

Napisałem w ten sposób bo mniej więcej tyle zajmie przeciętnemu zatrudnionemu na etacie. Tak pracuje większość z nas. Chodzi mi o dotkliwość kary bo te 500 zł to kwota zaboli niewielką grupę.

W artykule jest wzmianka o tym, że gościu był bardzo pewien swojej racji. Nie zmieniał zdania mimo wielu prób ze strony Policji i prawników. Otrzeźwiał po wyroku sądu i wtedy została uzgodniona kwota £85k z wyjściowej £113k.

Taki tytan intelektu pewnie będzie pracować dłużej niż 3 lata żeby to spłacić.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 740
  • Reputacja: 338
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16876 dnia: 22.05.2025, 22:33 »
500zł nikogo w zasadzie nie zaboli, na pewno nie na tyle by w betonie jakakolwiek refleksja zaświtała.
Ten case z UK może mieć tez podłoże takie, że facet był bogaty i robił to mając w nosie przepisy, więc ta kasa również może być mało bolesna, choć w naszych warunkach robi duże wrażenie z zestawieniem z naszymi karami.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 522
  • Reputacja: 1455
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16877 dnia: 23.05.2025, 12:15 »
Cytuj
Filologia angielska. Tłumaczenia audiowizualne.
I szczerze Ci współczuję, jeśli dopiero jesteś na początku tej drogi. Bo tłumaczenia zaraz AI wykończy i nie będzie co zbierać.
Tłumaczenia przysięgłe to nie jest wcale bajka. Trzeba się znać bardzo dobrze na prawie, przede wszystkim. Poza tym robisz, co Ci każą. Dostajesz karton dokumentów z prokuratury i jedziesz. Wzywają Cię na jutro na 16.15 do komendy i jedziesz...
Ja zostałem tłumaczem, "żeby mi nikt nie kazał".


Tak też myślałem, dlatego ja raczej szczęścia szukać będę gdzie indziej. Wiem że są bardziej perspektywiczne kierunki ale nie żałuję, możliwość spotkania i porozmawiania z takimi osobami jak Parafianowicz, Grala czy Włodarczyk to super sprawa, wykładowcy niektórzy też bardzo ciekawi ludzie. Z drugiej zaś strony jak słyszę że mam tłumaczyć zdania z podręcznika z '97, gdzie ciągle się przewija faks, jako nowum i standard w nowoczesnych filmach to szlag mnie trafia.


Michał dobrze prawi ;) Obracam się w środowisku tłumaczy przysięgłych. I znowu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Niektórzy Ci powiedzą, że dzięki pracy tłumacza przysięgłego wyrabiają sobie kontakty, stąd też mają pracy pod dostatkiem i mogą sobie nawet domy w Hiszpanii kupować. A znam takich ;) Jednak urzędówki to jest katorga. Sądy mają obsuwy z wypłatami, które i tak są niewielkie. Nie polecam robić wyłącznie dla sądów lub prokuratur. Państwo Cię nie doceni ;D :P. Język rosyjski, czy też np. hiszpański to jest przyszłość u nas. Zawsze gdzieś w Polsce, czy nawet zagranicą znajdziesz pracę. A jak nie chcesz prowadzić jednoosobowej działalności gospodarczej w tym zakresie, a interesujesz się tym, o czym piszą Parafianowicz, Grala czy Włodarczyk, to startuj do służb. W ABW masz kwestionariusz i ankietę do wypełnienia. Oni takich jak Ty bardzo potrzebują. A jak masz jeszcze jakieś dodatkowe umiejętności, to się do Ciebie odezwą. To jest dopiero ciekawa praca. Po odejściu zawsze masz też pewną pracę - możesz później zostać internetowym celebrytą wiedzącym o wszystkim, jakich wielu w Polsce ;)


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 857
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16878 dnia: 23.05.2025, 12:19 »
Właśnie. O stawkach zapomniałem wspomnieć. To jest żenada w porównaniu do tych rynkowych. A robić za nie MUSISZ.
Słuchaj Selektora, dobrze radzi ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 522
  • Reputacja: 1455
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16879 dnia: 23.05.2025, 13:14 »
500zł nikogo w zasadzie nie zaboli, na pewno nie na tyle by w betonie jakakolwiek refleksja zaświtała.
Ten case z UK może mieć tez podłoże takie, że facet był bogaty i robił to mając w nosie przepisy, więc ta kasa również może być mało bolesna, choć w naszych warunkach robi duże wrażenie z zestawieniem z naszymi karami.

Ta sprawa jest niesamowicie ciekawa pod kątem prawnym, socjologicznym, czy też nawet psychologicznym. Choć doszło do zawarcia ugody, a przy ugodzie zawsze trzeba z czegoś zrezygnować po każdej ze stron, to osobiście  - co mi się jako pierwsze rzuca w oczy, to ... iloraz inteligencji tego Anglika. Przenieśmy bowiem ten stan faktyczny na grunt Polski. Trudno mi sobie wyobrazić Polaka - lokalnego, niewielkiego przedsiębiorcę, który twierdziłby, że on to może u kogoś bez opłat wędkować, bo robi to z łodzi, a nie z brzegu, więc z tego tytułu może on za darmo tam wędkować :bravo: :beer:. Dodatkowo jeszcze wynajmuje swoją łódź innym, aby robili to samo, bo on twierdzi, że tak można. No jaki "mózg". Geniusz logiki. Nowe wcielenie Jeremiego Benthama. Nie zmienia to faktu, że szkoda musiała zostać udowodniona, bo nie wierzę, że te 85 tysięcy funtów z ugody plus koszty zastępstwa procesowego, zostały wzięte przez tego gościa ot tak "na klatę", bez dalszego procesu.
Natomiast w Polsce mamy olbrzymi problem z wyceną szkód, szczególnie właśnie szkód w środowisku wodnym. Ryby w wodzie w obwodzie rybackim, a to jest zdecydowana większość wód śródlądowych w Polsce  - dzięki moim zdaniem głupiemu poglądowi jednego profesora od prawa rybackiego, który utrwalił się także w orzecznictwie polskich sądów - stanowią własność Skarbu Państwa, a nie rzeczywistego użytkownika tychże wód (nawet jak dokonuje on zarybień tych wód). Już to więc powoduje całą kaskadę problemów prawnych dla użytkowników polskich wód. Na przykładzie tego Anglika można dostrzec, jak ważna jest prawidłowa wycena szkód, bo ta kwota nie wzięła się znikąd. A w Polsce trudno jest udowodnić realne szkody w sprawie cywilnej lub karnej, jeżeli chodzi o ryby. Szczególnie, gdy jest bystry pełnomocnik/obrońca, to nie trudno jest podważyć taką wycenę ;). Osobiście dobrze wiem, jak to powinno wyglądać w praktyce, ale wiązałoby się to z koniecznością pisania skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego, celem wprowadzenia zmian w tym niekonstytucyjnym gniocie legislacyjnym, jakim jest ustawa z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym. No, ale skoro wszystkim pasuje obecny stan prawny, to po co coś zmieniać.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 857
  • Reputacja: 2218
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16880 dnia: 23.05.2025, 13:48 »
Mnie nie pasuje. Proszę to zmienić. Dziękuję.

 :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 773
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16881 dnia: 23.05.2025, 20:31 »
Na przykładzie tego Anglika można dostrzec, jak ważna jest prawidłowa wycena szkód, bo ta kwota nie wzięła się znikąd. A w Polsce trudno jest udowodnić realne szkody w sprawie cywilnej lub karnej, jeżeli chodzi o ryby.

Pozwolę sobie zauważyć, że zabieranie ryb nie wchodziło w grę. Cała sprawa dotyczyła dostępu do łowiska które dzierżawił ktoś inny. Aż tyle :)

Kary finansowe są zacne i odechciewa się cwaniakowania. Łowienie bez karty kosztuje tyle co licencja na kilkanaście lat plus przepadek sprzętu.

Offline tench

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kto czegoś CHCE szuka sposobów...aby to osiągnąć😉
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16882 dnia: 24.05.2025, 18:08 »
Jaki wózek transportowy, taczkę polecicie do przewozu gratów wędkarskich do łowiska na odległość 1.5 kilometra?
C'est la Vie

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 740
  • Reputacja: 338
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16883 dnia: 24.05.2025, 20:45 »
Jaki wózek transportowy, taczkę polecicie do przewozu gratów wędkarskich do łowiska na odległość 1.5 kilometra?
Jakiś osobowy z większym bagażnikiem.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 571
  • Reputacja: 680
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16884 dnia: 24.05.2025, 21:17 »
Najlepiej Melex.
Ale serio. Nie odległość jest tu najważniejsza ale ilość gratów i ukształtowanie terenu. Jeśli ilość gratów nie jest duża i teren dość przyjazny, to wystarczy jakiś dwukołowiec, dla dużej ilości gratów lepszy czterokołowiec. Jednak są takie przypadki, gdzie jest wąsko i gdzie tylko taczka przejedzie. Im trudniejszy teren, tym koła muszą być większe.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline tench

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kto czegoś CHCE szuka sposobów...aby to osiągnąć😉
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16885 dnia: 24.05.2025, 22:49 »
Z tego co się orientuję to trzy czwarte drogi jest z płyt jumbo a reszta to polna droga.
Odcinek drogi płaski ale długi.
Bagaż to wyrko lub krzesło, namiot lub parasol, duża torba, pokrowiec... i może jakieś inne drobiazgi.
W sumie wózek nie dla mnie a dla znajomego.

C'est la Vie

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 740
  • Reputacja: 338
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16886 dnia: 25.05.2025, 03:41 »
Jak są Jumbo brałbym taczkę bo 2 i 4 kołowce choć mniej wywrotne to będą wpadać kółka w dziury, taczką  można omijać. Kosza nie ma więc i W3 spełni oczekiwania.

Offline tench

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kto czegoś CHCE szuka sposobów...aby to osiągnąć😉
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16887 dnia: 25.05.2025, 06:55 »
Wybór padł na Mivardi Trolley Executive 😲
C'est la Vie

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 851
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16888 dnia: 25.05.2025, 21:05 »
Cześć,
jaki patyk zastępczy dla Daiwa N´ZON S Feeder 3.30m 60g byście polecili ?
Poluję na taką lub podobną  wykałaczkę w 3 składach  ale ciężko ...
Musi dać radę  jesiotrom 1-1,2m  jak to robi  Nzon`s

Coś umknęło ..nikt się nie pochylił nad tematem :P

Offline Ziomuś

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 44
  • Reputacja: 2
Odp: Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź
« Odpowiedź #16889 dnia: 29.05.2025, 21:31 »
Część
jaki rozmiar haka ? i jakiej firmy gotowe przypony do kulek 12/16mm ??
Polecacie ma sie rozumieć.
Dziękuję