Kuchenka turystyczna

[Semit]

Jeżeli używacie takich kuchenek w niskich temperaturach i skończy wam się gaz nie wyrzucajcie kartuszy, zostaje w nich sporo gazu, który latem spokojnie wykorzystacie na jakieś 15 minut gotowania, a może i więcej. Mam taką kuchenkę już dwa lata i dwie zimy mi towarzyszyła i nie raz dupsko gorącą kawą i herbatą uratowała.

[Arunio]

Też właśnie kupiłem.
Mam butlę lecz dużo miejsca zabiera.
Butlę na zasiadkę kilkudniową jak najbardziej a kuchenkę na krótsze.
Wziąłem jeszcze palnik do rozpalania grilla za 19zl jest na takie same naboje.

I ja dziś złożyłem zamówienie. Nocki już potrafią być chłodne, a ciepła kawka lub chińska zupka z rana będzie jak znalazł pod Wałczem.

[Ostap]

Dokładnie tak jak piszesz. Zlot dlaRyb.pl już za tydzień.

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6086579838

Dopiero co kupiłem razem z kuchenką, więc zobaczymy czy grilla rozpali.

Trochę mają negatywów i znając moje szczęście coś będzie nie tak. Szkoda, że nie ma odbioru osobistego.

[grzesiek76]

No właśnie. Obecnie też mam butlę. Spoko. Ale dość ciężka, sporo miejsca zajmuje i niewygodna. A czasem graty noszę i kilkaset metrów przez chaszcze.
Taka mała płaska i lekka bez problemu zmieści się w plecaku czy torbie.
Na marginesie, to w moim mieście za wymianę tej małej turystycznej butli kasują 25 zł! Kartusze chyba nie wyjdą drożej..

[Robert_X]

A jak z dostępnością takich nabojów ?

[Semit]

A jak z dostępnością takich nabojów ?

Nawet na większych stacjach paliw można kupić.

[Robert_X]

No to spoko , nie będę musiał już targać butli turystycznej

[Ostap]

No właśnie. Obecnie też mam butlę. Spoko. Ale dość ciężka, sporo miejsca zajmuje i niewygodna. A czasem graty noszę i kilkaset metrów przez chaszcze.
Taka mała płaska i lekka bez problemu zmieści się w plecaku czy torbie.
Na marginesie, to w moim mieście za wymianę tej małej turystycznej butli kasują 25 zł! Kartusze chyba nie wyjdą drożej..

Sporo. Ja chyba u siebie płacę 16? Dawno nie nabijałem w sumie. Teraz problem się skończy.

[cumbajszpil]

No właśnie. Obecnie też mam butlę. Spoko. Ale dość ciężka, sporo miejsca zajmuje i niewygodna. A czasem graty noszę i kilkaset metrów przez chaszcze.
Taka mała płaska i lekka bez problemu zmieści się w plecaku czy torbie.
Na marginesie, to w moim mieście za wymianę tej małej turystycznej butli kasują 25 zł! Kartusze chyba nie wyjdą drożej..

120zł a 28szt na aledrogo

[fishunter1990]

No i problemy z "nielegalnym" nabijaniem butli na CPN-ach się kończy...  Jakąś chwilę się nie mogłem przekonać do tych "szybkich dezodorantów", a jednak małe czyni cuda...

[Daavid]

Mi się wydaje, że jednak butla jest bardziej wydajna. Można by to policzyć tylko pytanie po co.  Za kartuszami na pewno przemawia wygoda oraz bezpieczeństwo.

[toms2m]

Jeżeli ktoś chce jeszcze mniejszą kuchenkę, to mogę polecić taką:
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-mini-i5554470038.html
Posiadam ją od 4 lat i działa bez zarzutów Do gotowania wody idealna, a poradziła sobie nawet z gotowaniem kukurydzy w garnku 7l

[pawelfishing]

Ja właśnie mam taką samą jak autor , ale szczerze polecam dodać  troszke więcej pieniędzy i kupić takie cudeńko 2 w 1 a cena podobna  dodatkowo do tego piecyk gazowy w sam raz na zimne nocki ... http://allegro.pl/gazowy-grzejnik-piecyk-turystyczny-4gazy-kuchenka-i6173788313.html

Posiadałem taki piecyk, ale szczerze - pozbyłem się jego, a czemu, już mówię: jak najbardziej ogrzewał namiot, ale problem był, że jak kilka razy usnąłem, to jak się budziłem, to był dziwny ból głowy i co się okazało, było to od gazu, trzeba zostawiać uchylony namiot, żeby było ok.

[ps]

Ku przestrodze:
http://www.tvn24.pl/poznan,43/ciala-dwoch-rybakow-w-namiocie-prawdopodobnie-to-zaczadzenie,639840.html

[Daavid]

Ku przestrodze:
http://www.tvn24.pl/poznan,43/ciala-dwoch-rybakow-w-namiocie-prawdopodobnie-to-zaczadzenie,639840.html

Pisałem już o tym, że nie ma żartów z dwutlenkiem węgla. Tym się nie da ogrzewać, giną nawet stare wygi w Himalajach, chłopaki to nie są żarty!!!! Są specjalne namioty z kominami, drogie i chyba nieopłacalne. Pozostaje dobry śpiwór i ewentualnie np. wiadro z rozgrzanymi kamieniami z ogniska.