Autor Wątek: Zalew Nielisz - PZW Zamość  (Przeczytany 16341 razy)

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #45 dnia: 18.12.2019, 08:51 »
Raczej nie szukałbym problemu w zarybianiu karpiem, chyba że są to jakieś absurdalnie duże ilości, ale wtedy każdy białoryb w absurdalnie dużych ilościach zepsułby wodę. Nie wiem jak u Was, ale gdy u mnie w okręgu wpuszczą karpie jesienią, to może 10% doczeka wiosny. Zakaz połowu po zarybieniu wprowadzono tylko na jednej zaporówce. Te niedobitki karpia raczej dużych szkód nie zrobią.

Sam nie nęcę dużo, ale uważam, że zakaz nęcenia nie poprawi stanu wód w zauważalnym stopniu, a już na pewno nie w dużych akwenach.
Marcin

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 715
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #46 dnia: 18.12.2019, 09:40 »
W Nieliszu jest ogrom leszcza. Naprawdę niewyobrażalne ilości. Z roku na rok ten leszcz jest coraz mniejszy i jest go coraz więcej. Wystarczy popatrzeć na wyniki jakie osiągają wędkarze na organizowanych 24- godzinnych zawodach. Na ostatnim maratonie złowiono ponad 5 ton ryb w tym pojedyńcze ryby z innych gatunków niż leszcz.
Z drapieżnikiem także nie jest wcale tak źle co pokazuje smutne zdarzenie z ostatnich dni , gdzie kłusownicy w ciągu kilku godzin złapali ponad pół tony ryby- głównie szczupaki , sandacze i bolenie.
Tak jak wcześniej pisałem Okręg wprowadził wymiary górne oraz inne regulacje mające na celu ochronę drapieżnika.
Jakość wody chyba też nie jest zła skoro funkcjonują publiczne kąpieliska. Zdarzają się zakwity wody ale to w czasie wakacyjnych długotrwałych upałów.
Sam ryb nie zabieram. Łowię głownie na metodę i spokojnie wystarczy mi nawet pół kilo zanęty. Wkurza mnie natomiast, że nagle wędkarze stoją za zakwitem wody w lecie i żeby to poprawić to trzeba zakazać nęcenia a najlepiej to przegonić łowiących z brzegu i pozostawić zalew tylko spinningistom. Ogólnie zaczynam mieć wrażenie że władzom Okręgu najbardziej przeszkadzają wędkarze.     

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #47 dnia: 18.12.2019, 09:54 »
Przecież pozostawienie wody spiningistom tylko pogorszy sprawę. Jak będzie duża presja na drapieżniki i zerowa na białoryb, to w końcu drapieżników braknie, a to spowoduje, że karłowatych leszczy itd. będzie jeszcze więcej. Wtedy dopiero zrobi się syf.
Marcin

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #48 dnia: 18.12.2019, 09:57 »
Dlatego trzeba robić co można aby ograniczyć niekorzystny wpływ na okoliczne wody. Bo jesteśmy wszyscy w jednej drużynie i gramy do tej samej bramki. Tutaj nie można mówić o tym, że nam się należą przywileje, zaś inni wyrządzają więcej szkód. My wędkarze, sami mamy świecić przykładem :)

Zgadzam się z Twoimi tezami, tylko mam jedno ale ;) Jak Polakom wprowadza się zakazy odnośnie zachowań, które wcześniej nie były zakazywane i penalizowane, no to zaczynają je kwestionować i stosować według własnego "widzi mi się" (co jest udowodnione badaniami kryminologów, jak i tych co zajmują się na co dzień polityką karną państwa). Dla Niemca, Skandynawa będzie jasne, że czegoś nie można. Polak po latach spędzonych w poprzednim systemie będzie sam sobie interpretował prawo, a mówiąc kolokwialnie przy braku ciągłej kontroli będzie miał zakaz głęboko w dupie. 

Dlatego polityka zakazów PZW powinna iść w całkiem inną stronę. Najpierw przeprowadzamy badania z których wynika X. Następnie poszukujemy przyczyn takiego stanu rzeczy. I teraz o tym X informujemy wszystkich wędkarzy w okręgu zarówno w internecie (na stronach okręgów i kół, portalach wędkarskich), jak i bezpośrednio w kołach. Opowiadamy dokładnie co i jak oraz to jakie będą konsekwencje tego X-a, jeżeli nie podejmiemy działań naprawczych wraz chociażby z utratą zbiornika. I dopiero w tym momencie podejmujemy działania naprawcze wraz z informowaniem właściwych organów i służb o przyczynach X-a. A dopiero na samym końcu podejmujemy zakaz nęcenia, bo tak to wędkarze będą mieli wszystko w dupie, jak ich się postawi przed faktem dokonanym. No i oczywiście musi istnieć ciągły bat nad wędkarzami w postaci karzącej ręki sprawiedliwości, bo tak zakaz będzie tylko na papierze, gdyż naród polski...przepraszam wędkarski, wie zawsze lepiej co jest dobre, a co złe :P
 
Co do karpia w zbiornikach zaporowych i jeziorach, to jest on tam gatunkiem nierodzimym, a więc jest tam wyjątkowo, co wprost wynika z obowiązujących w Polsce przepisów. Każde zarybianie karpiem zbiorników zaporowych i jezior jest mocno ograniczane przepisami. Musi być zawsze operat w którym trzeba uzasadnić dlaczego chce się właśnie karpiem zarybić takie zbiorniki. Jak widać z jednej strony zakazuje się używania zanęt, a z drugiej pozwala na zarybienia karpiem zaporówek i jeszcze instytucje pokroju IRŚ pozytywnie opiniują takie operaty ::)  Przykładowo dla jezior i zbiorników zaporowych o powierzchni nieprzekraczającej 100 ha można wpuścić maksymalnie 5 kg kroczka karpia na 1 ha powierzchni całego obwodu rybackiego ! Ograniczenia są istotne m.in z uwagi na to, że kroczek karpia potrafi wręcz "zdewastować " zbiornik przez swoje ciągłe rycie w dnie oraz aby przypadkowo razem z karpiem nie wpuścić do zbiorników tzw. gatunków niedocelowych.

Z jednej strony mamy żądania wędkarzy mięsiarzy, aby walić jak najwięcej karpia, a z drugiej strony mamy kwestie ochrony wód i eutrofizacji. Znaczna ilość karpia, szczególnie kroczka nie jest pożądana nawet na dużych zbiornikach. Tym bardziej, że u nas w ogóle nie chroni się drapieżników. Przepraszam rolę drapieżników przejęły kormorany w gumofilcach. Gdyby chociaż wypełniały właściwie rejestry, a ktoś to rzeczywiście sprawdzał, wówczas można byłoby znać choć jedną z przyczyn eutrofizacji zbiornika i podjąć jakieś dalsze działania naprawcze, a tak mamy ślepe strzały poprzez zakazy, których i tak nikt nie kontroluje i nie egzekwuje.   



Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 317
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #49 dnia: 18.12.2019, 11:20 »
Ja mam w okolicy fajny przykład, co robią bezmyślne zarybiana karpiem. Mały lokalny stawik po wydobyciu piasku. Żeby było śmiesznie, od zawsze panował tam zakaz wszelkiego nęcenia. Woda była krystalicznie czysta, do tego dość rybna. Karpia brak. Jednak lobby gumowe przepchało pomysł zarybień karpiem ku uciesze ludu. Stan ten trwa już chyba 6/7 lat. I w takim okresie woda z krystalicznie czystej z piaseczkiem zmienia się w coraz to większe bagnisko.

Offline Marcinn

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 224
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • test
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #50 dnia: 18.12.2019, 15:19 »
Od przyszłego roku na Nieliszu będzie zakaz wypuszczania leszcza.
Nad brzegami będzie pachniało.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 746
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #51 dnia: 18.12.2019, 16:13 »
A gdzie IRŚ i odłowy kontrolne? Gdzie walka z eutrofizacją? :)
W końcu na co komu skarłowaciały leszcz, nie? Gdyby przy okazji, tak niechcący, dało się sandacza i szczupaka wyłupić, ooo... to walka byłaby podjęta już dawno temu.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #52 dnia: 20.12.2019, 08:39 »
Ja mam w okolicy fajny przykład, co robią bezmyślne zarybiana karpiem. Mały lokalny stawik po wydobyciu piasku. Żeby było śmiesznie, od zawsze panował tam zakaz wszelkiego nęcenia. Woda była krystalicznie czysta, do tego dość rybna. Karpia brak. Jednak lobby gumowe przepchało pomysł zarybień karpiem ku uciesze ludu. Stan ten trwa już chyba 6/7 lat. I w takim okresie woda z krystalicznie czystej z piaseczkiem zmienia się w coraz to większe bagnisko.

Z punktu widzenia czystości wody, to tutaj mamy do czynienia z zawiesiną. Woda ma raczej te same cechy, jak zawiesina opadnie zimą, znów jest czysto. Wielu wędkarzy woli mętną wodę, lepiej wtedy bierze ryba. Wody krystalicznie czyste mają ogólnie mało pokarmu, więc i mniej ryb. Brak przejrzystości to lepsze warunki też dla ryb, które mogą wtedy sa bezpieczniejsze, i na przykład nie są dziesiątkowane przez ptactwo. Oczywiście mowa o sytuacji, gdzie nie było roślinności podwodnej, którą karp zniszczył, i która dawała ochronę rybom. Okoń i szczupak plus sandacz sobie z tą jakością wody poradzą. Więc ryb powinno przybywać.

Chyba, że są inne problemy. Ale nie przesadzajmy z tym bagniskiem :) Albo jest to kąpielisko lub ujęcie wody pitnej, albo łowisko wędkarskie na bazie wyrobiska. Znam wiele łowisk o czystej wodzie w UK, i wszystkie mają jedną cechę. Cholernie trudno tam o rybę, mowa u kraju, w którym jest no kill :)  Wszystko zależy od ilości karpia, jaką się wpuszcza. Tu powinno się więc zarybiać tym gatunkiem ostrożnie, nie zaś masowo. Dlatego właśnie powinno się robić tak, że karp to ryba nie do zabrania, i wystarczy jak ich pływa jakaś liczba niewielka, dająca frajdę :)
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #53 dnia: 20.12.2019, 08:52 »
Dlatego trzeba robić co można aby ograniczyć niekorzystny wpływ na okoliczne wody. Bo jesteśmy wszyscy w jednej drużynie i gramy do tej samej bramki. Tutaj nie można mówić o tym, że nam się należą przywileje, zaś inni wyrządzają więcej szkód. My wędkarze, sami mamy świecić przykładem :)

Zgadzam się z Twoimi tezami, tylko mam jedno ale ;) Jak Polakom wprowadza się zakazy odnośnie zachowań, które wcześniej nie były zakazywane i penalizowane, no to zaczynają je kwestionować i stosować według własnego "widzi mi się" (co jest udowodnione badaniami kryminologów, jak i tych co zajmują się na co dzień polityką karną państwa). Dla Niemca, Skandynawa będzie jasne, że czegoś nie można. Polak po latach spędzonych w poprzednim systemie będzie sam sobie interpretował prawo, a mówiąc kolokwialnie przy braku ciągłej kontroli będzie miał zakaz głęboko w dupie. 

Arek, dlatego zawsze musi być edukacja, dopiero potem na jej 'bazie' odpowiednie regulacje. Myślący człowiek robi wszystko, aby polepszyć sytuację. I to właśnie powinno mieć miejsce w PZW. Polscy wędkarze jednak to ludzie prezentujący myślenie życzeniowe. Chcą zabierać jak najwięcej i mieć jak najwięcej ryb w zbiorniku. Czyli wracamy do sytuacji z jabłkiem.

Zerknijcie na pisma jakie wydają okręgi mazowiecki czy toruński. Jak widać można docierać do wędkarzy. Problem co im się przekazuje :) Bedyński i Purzycki pokazują jak ważne jest sieciowanie wód. Wracamy więc do tego samego punktu. Dlaczego tych gości się nie usuwa? Jeżeli wąsata sitwa zniknie, będzie można wspaniale ludzi informować co i jak, kształcić...

I to jest właśnie wędkarski paradoks w Polsce. Wędkarze nie robią nic aby było lepiej, być może zaś sami nie chcą zmian, bo obawiają się, że ktoś będzie im 'zabraniał'. I rok w rok mają coraz gorsze wody, sami zaś, coraz bardziej zdeterminowani pstepującym bezrybiem, są jeszcze bardziej zdecydowani aby wszystko beretować. Niestety, grę robi tu chciwość i walka o 'swoje' prawa. Ja widzę tu powtórke z historii :) Polska szlachta i magnateria do spółki zniszczyły Polskę i Litwę i doprowadziły do zaborów. Wszystko w obronie swoich praw, wielu nie wie, że jedną rzeczą której nie dopuszczali, było przyznanie praw mieszczanom i chłopom. To się fatalnie odbijało na losach kraju i spowodowało, że wkrótce praw mieli o wiele mniej. Kilka powstań i było w ogóle fatalnie. Tu jest to samo. Wędkarze bronią swych praw, nie widząc jakie spustoszenia się wyrządza. Jak ktoś wreszcie to 'ogarnie', może się to skończyć tym, że wiele zbiorników zostanie wędkarzom odebranych. Niestety, u nas nie myśli się też o przyszłości. Bo po mnie, to choćby potop... :facepalm:
Lucjan

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 863
  • Reputacja: 134
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #54 dnia: 04.01.2020, 13:24 »
Mam pytanie czy na nielisz obowiązują jakieś dodatkowe opłaty ? Jak oplacam składki w Lublinie .

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 715
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #55 dnia: 04.01.2020, 14:28 »
Mam pytanie czy na nielisz obowiązują jakieś dodatkowe opłaty ? Jak oplacam składki w Lublinie .

Okręg Pzw Zamość ma podpisane porozumienie na wody nizinne z Pzw Okręg Lublin. Nic nie musisz dopłacać

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 863
  • Reputacja: 134
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #56 dnia: 04.01.2020, 14:32 »
Dzięki za info :beer:

Offline robal

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Reputacja: 4
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #57 dnia: 04.01.2020, 17:49 »
Jeśli płacisz składki w Okręgu Lublin dopłacasz 80 zł ,za możliwość wędkowania w Nieliszu.

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 715
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #58 dnia: 04.01.2020, 17:52 »
Jeśli płacisz składki w Okręgu Lublin dopłacasz 80 zł ,za możliwość wędkowania w Nieliszu.

To pewne info ???. Na Pzw Zamość nic takiego nie wypatrzyłem

Offline robal

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Reputacja: 4
Odp: Zalew Nielisz - PZW Zamość
« Odpowiedź #59 dnia: 04.01.2020, 17:59 »
Jest na stronie jednego i drugiego Okręgu,z Zamościa jeśli chcą robią dopłatę 80 zł --Zalew ,Dratów,Krzczeń.