Autor Wątek: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?  (Przeczytany 21184 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #60 dnia: 28.09.2016, 08:16 »
Mam nadzieje że tym postem nikogo nie urażę, ale musicie też wziąć pod uwagę że aktulanie większość naszych rodaków mieszkających za granicą to nie jest "kwiat polskiego społeczeństwa". Często to są osoby uciekające z kraju przed problemami z prawem, finansowymi etc...piszę to na podstawie swoich obserwacji tego kto z mojego osiedla wyjechał i został tam.
Sam w połowie lat 2000-nych jako student byłem w UK (na farmie)około ponad rok i był tam przekrój studentów z krajów bloku wschodniego, Bułgarzy, Rumuni, Litwini, Łotysze, Czesi, Słowacy, Ukraińcy etc..Z tego co tam widziałem tacy najgorsi na tle innych nacji wcale nie byliśmy. W większości to inne nacje nie przestrzegały prawa, kultury, sposobów życia na wyspach.
A Łotysze, Ukraińcy, to już po prostu "dzicz" oczywiście wśród nich też byli pozytywni ludzie ale to była mniejszość.
Zmierzam do tego że przy takiej ilości naszych rodaków za granicą + pochodzenie społeczne z którego się wywodzą tworzą właśnie taki obraz który przedstawiacie w swoich postach.

Zanim ktoś tutaj się obruszy, proszę zwrócić uwagę na wytłuszczone słowo.
We wpisie kolegi jest sporo racji. Oczywiście wyjechało też bardzo dużo specjalistów czy ludzi pozytywnych, jak osoby z naszego forum. Ale właśnie one się nie wyróżniają. Zachowują się normalnie. A widać tylko bydło, które robi rzeczy dla Anglików wprost niepojęte.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline júlio

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • TU NIE MA RYB
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #61 dnia: 28.09.2016, 08:16 »
W tym przypadku akurat pasuje jak ulał ;)

Offline cumbajszpil

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 050
  • Reputacja: 40
  • Volenti non fit iniuria...
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #62 dnia: 28.09.2016, 08:51 »
Przykład z innego podwórka, choć może nie, bo: "A to Polska właśnie"

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/z-realem-madryt-legia-warszawa-zagra-bez-publicznosci/x6s013

i pierwszy komentarz jaki przeczytałem


~Szkoda słów na dresów : Hahaha, miało być święto piłki nożnej w Warszawie, ale banda debili znowu pokazała klasę. Teraz będą oczywiście obelgi na UEFĘ czy tam inne organizacje. Bo łysy, głupi dres nie może zrozumieć, że stadion zamyka się przez zachowanie takich imbecyli jak on. A władze klubu niech dalej ich bronią, to na pewno pomoże.

Aż dziw bierze, że pasuje do wszystkich innych możliwych przykładów jakie można by stworzyć

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #63 dnia: 28.09.2016, 09:26 »
Ja jakiś czas sądziłem, że jak dziady wymrą to się coś zmieni nad naszymi polskimi wodami. Ale już tak nie uważam. Nie po tym jak ostatnio po pracy, z kolegą wyskoczyliśmy sobie nad Wisłę, na bulwary, na luzie z kijkami. Traf chciał, że naprzeciwko nas, na wyspie na środku Wisły przycumowała łódź policji. Nic to, mamy karty przecież.
WTEM! Zza pleców wychodzi typek około 30 lat i się normalnie, wprost ( ??? !!! ) pyta czy sprawdzali dziś karty. I jak często sprawdzają. Bo on nie ma i widzi, że cyt "jak ku*wy stoją to ch*j, dziś chyba nie połowię." A na koniec oznajmił radośnie nam, że z miejsca gdzie siedzimy to jeszcze wczoraj wyciągnął suma 5kg.
 :facepalm:
No wziąć i za*ebać tylko. Wsadzić takiego do plastikowego wora i zawiązać, niech poskacze sobie po krzakach.

Generalnie najbardziej zgadzałbym się z użytkownikiem Mosteque. Tylko karać, karać i jeszcze raz karać.
Jak się widzi nieprawidłowości to :
1-gdy nie ma ryzyka bójki etc to podejść i poinformować, że właśnie się dzwoni na PSR etc
2-gdy ryzyko jest po prostu dzwonić
Minus jest taki, że panowie z PSR itp nie są sprinterami i na szybką reakcję nie można liczyć. A szkoda bo gdyby było więcej takich służ wzrosła by nieuchronność takiej kary. Co jest skuteczniejsze niż jej wymiar.
A że dzwoniąc na PSR będę w oczach 90% społeczeństwa konfidentem i społeczniakiem? No trudno..
Uzależniony od wędkarstwa

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #64 dnia: 28.09.2016, 13:27 »
Dzisiejsza sytuacja. Wjeżdżam na stację zatankować gaz. Auto stoi przy dystrybutorze. Staję za nim i czekam. I czekam. I czekam... ile można płacić! W końcu wyszedłem, wchodzę do stacji i mówię: "przepraszam, ale ktoś z państwa blokuje gaz". Cisza. No to wychodzę i mam zamiar odjechać. Leci za mną gościu, który w środku pił sobie kawkę i jadł coś. Nawet się kutas nie odezwał do mnie jak pytałem (potem zresztą też). Wsiadł i przeparkował auto.
Co trzeba mieć w mózgu, żeby tak zrobić? Po prostu Polak-Pan-Wszechświata.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Online Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 671
  • Reputacja: 150
  • Lokalizacja: UK
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #65 dnia: 28.09.2016, 13:46 »
Sytuacja w UK na rybach. Miejsce to kanał w środku miasta(zamknięty - niegdyś był kanałem, dzisiaj to tylko odcinek starego kanału, ok. 800 metrów długi, bez odpływu).. Niegdyś "prywatny odcinek", po śmierci człowieka, który wszystkim się zajmował, woda niczyja. Spotykam nad wodą wąsatego jegomościa, który zaczyna opowiadać o tym, że jest tutaj niebezpieczne bo atakują go nieletni Anglicy (faktem jest, że angielskie buractwo jest jeszcze gorsze od polskiego. Kompletne debile). Później mówi mi, że on ryb nie bierze bo on ich nie lubi jeść (typowe tłumaczenie się Polaków nad wodą w UK). Mówił, że dzisiaj słabo, bo tylko leszczyk i ploteczka, po czym wyciąga z wody częściowo zanurzony pobierak i pokazuje uwięzione rybki. Jak nie bierze to po co je trzyma? Później wyciąga telefon i pokazuje zdjęcia z rybami, oraz z akcji "zarabiania" kanału. Z kumplami polowił gdzieś karpie, na oko 2-3 kg sztuka i wpuszczają je do kanału,  ok. 20-30 sztuk.

Ręce mi opadły i szczęka też.

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 246
  • Reputacja: 80
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #66 dnia: 28.09.2016, 14:19 »
W Piątek byłem na zaporówce, i jak wszedłem na wał to zobaczyłem około dziesięciu wędkarzy i każdy miał siatkę w wodzie,pomyślałem coś się dzieje.Bo ostatnie wyjazdy były praktycznie bez brań.Szybko sie okazało że to mały leszczyk taki 15-20cm. " wędkarze " byli w różnym wieku i ładowali te maleństwa do siatek,szok.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #67 dnia: 28.09.2016, 16:22 »
Sytuacja w UK na rybach. Miejsce to kanał w środku miasta(zamknięty - niegdyś był kanałem, dzisiaj to tylko odcinek starego kanału, ok. 800 metrów długi, bez odpływu).. Niegdyś "prywatny odcinek", po śmierci człowieka, który wszystkim się zajmował, woda niczyja. Spotykam nad wodą wąsatego jegomościa, który zaczyna opowiadać o tym, że jest tutaj niebezpieczne bo atakują go nieletni Anglicy (faktem jest, że angielskie buractwo jest jeszcze gorsze od polskiego. Kompletne debile). Później mówi mi, że on ryb nie bierze bo on ich nie lubi jeść (typowe tłumaczenie się Polaków nad wodą w UK). Mówił, że dzisiaj słabo, bo tylko leszczyk i ploteczka, po czym wyciąga z wody częściowo zanurzony pobierka i pokazuje uwięzione rybki. Jak nie bierze to po co je trzyma? Później wyciąga telefon i pokazuje zdjęcia z rybami, oraz z akcji "zarabiania" kanału. Z kumplami polowił gdzieś karpie, na oko 2-3 kg sztuka i wpuszczają je do kanału,  ok. 20-30 sztuk.

Ręce mi opadły i szczęka też.

Zapytam z czystej ciekawości jakie tłumaczenie nie byłoby typowe? Co można powiedzieć żeby było akceptowalne?
Setki razy słyszałem pytanie czy wiem że nie można zabierać ryb. Zawsze odpowiadam że przyjechałem na ryby a nie po ryby i jakoś działa.

My Polacy mamy to do siebie że z góry zakładamy że inni są gorsi od nas, na niczym się nie znają i sami wiemy najlepiej. Dlatego właśnie Pan z wąsami zarybia karpiami a na forum wszyscy zgrywaja bohaterów.
Przykre ale na rybach wolę omijać swoich rodaków. Padło wcześniej stwierdzenie że pewnie 75% zabiera ryby. Nie chcę być kojarzony z takimi ludźmi.


Offline Jumperradom

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 409
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Redhill UK
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #68 dnia: 28.09.2016, 17:03 »
To prawda , młodzi Angole są jeszcze gorsi , tam gdzie stanie tam nasyfi i tego nikt nie widzi , albo po prostu nie chce widzieć . Ich zachowanie nad woda wcale nie odbiega od zachowania całej tej choloty która opisujemy w tym wątku . Może i nie zabierają ryb , ale cała reszta jest dokładnie taka sama jak w przypadku gości ze wschodu , głośna muzyka piwko i kupa śmieci pozostawiona po tz rybkach
Tomek

Online Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 671
  • Reputacja: 150
  • Lokalizacja: UK
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #69 dnia: 28.09.2016, 17:05 »
Oczywiście, że Pan z wąsem bierze ryby do domu. Może karpi z kanału nie rusza, bo np. śmierdzą. Karpie zakosił na jakiejś komercji albo gdzieś złowił z kumplami na siatkę. Angole ścigają go po pewnie bo mieszkają w okolicy i wiedza o tym procederze. Zgłaszanie sprawy do odpowiednich służb nie zawsze przynosi rezultaty bo np nie ma komu przyjechać a policja czasami działa opieszale (znalazłem kiedyś w parku wielki nóż kuchenny, schowany pomiędzy krzakami. Dzwonię do nich a oni mi mówią, żebym im przyniósł ten nóż na komisariat.  Opierdo.... ich i mówię od czego oni chcą. I tak nie przyjechali. Później się dowiedziałem, że najlepiej poprosić o "reference number" (nr ewidencyjny zgłoszenia).

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #70 dnia: 28.09.2016, 17:07 »
Offtop. Gdybyś przyniósł, a tym nożem np. kogoś wcześniej zamordowano... Muszę kończyć? ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Online Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 671
  • Reputacja: 150
  • Lokalizacja: UK
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #71 dnia: 28.09.2016, 17:29 »
Offtop. Gdybyś przyniósł, a tym nożem np. kogoś wcześniej zamordowano... Muszę kończyć? ;)

Offtopa ciąg dalszy.
Policja pytała się mnie czy widzę na nożu krew ect. Powiedziałam, że nie wiem, bo go nie dotykałem i nie zamierzam go dotykać.  Cała sytuacja mnie zdenerwowała, bo co robił w parku nóż z ostrzem 40 cm?
Powiedzieli mi, żebym wziął ten nóż i wrzucił do kosza na śmieci. Odmówiłem i się rozłączyłem. Później opowiedziałem  tą historię jakiemuś starszemu Anglikowi. Poszedł po ten nóż i faktycznie wrzucił go do śmietnika.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #72 dnia: 28.09.2016, 17:50 »
:facepalm: (Oczywiście ikonka nie dotyczy Ciebie)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Jumperradom

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 409
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Redhill UK
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #73 dnia: 28.09.2016, 17:51 »
Bo tutaj tak jest jak ci złodziej do domu wejdzie to mu możesz herbaty zrobic bo policja sie nie kwapi z przyjazdem, a jak zawodnika w lep uwalisz co ciebie bedą po sadach ciągać za pobicie.
Tomek

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Chamstwo - czyli Polak potrafi... Czy można to zmienić?
« Odpowiedź #74 dnia: 28.09.2016, 20:43 »
Kilka miesięcy temu zapadł wyrok w głośnej sprawie włamania. Właściciel był w domu, pobił włamywacza który miał połamane obie ręce i nogi. Sąd stwierdził że jest niewinny bo bronił swojego domu.