Autor Wątek: Modyfikacje w Metodzie  (Przeczytany 8205 razy)

Offline Huberto

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 3
Modyfikacje w Metodzie
« dnia: 13.11.2016, 21:06 »
Hej.
Długo tu o nic nie pytałem sezon minął dla mnie i teraz wnioski oraz rozważania.
Może niektórzy pamiętają. że w tym roku zacząłem łowić na metodę. Kupiłem potrzebny sprzęt i zacząłem łowić. Ryb u nas za dużo nie ma, a łowię aby na PZW. Wyniki w metodzie były dla mnie porażką. I przerzuciłem sie na koszyk. Chciałem łowić wszystkie ryby, nawet te malutkie.
Wpadłem na pomysł by dobrać taką taktykę łowienia:
1. Przyjeżdżam na łowisko, rozpakowuję sprzęt i rozrabiam zanęty i moczę peelety.
2. Do feedera montuję koszyk, klipuję żyłkę i zanęcam miksem 4 koszyki.
3. Po wstępnym zanęceniu montuję metodę i zakładam przpon 10 cm klasyczny z haczykiem bez włosa, bez gumki, bez push stopa. Sam haczyk.
I tak łowię. Czy takie łowienie i używanie przynęt typu białe czerwone da rezultaty? Czy klasyczny przypon można używać do metody?
Czy na metodę mogę łowić takie ryby po 10-20 cm na robaki czy nie?
Oczywiście nastawiając się na karpia, dużego lina czy karasia robię to samo, tylko w punkcie 3 zakładam przypon z push stopem i już wtedy dumbellsy lub pellety.

Jeszcze jedno pytanie: czy na drugi rok moje pellety i dumbellsy się nadadzą czy zwietrzeją? Zakupiłem je w tym roku.

Offline Oman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #1 dnia: 13.11.2016, 21:11 »
Jeżeli chodzi o metodę, to Ci nie pomogę. Natomiast pellety, dumbelsy nie zwietrzeją pod warunkiem, że nie będą miały dostępu świeżego powietrza. Polecam woreczki strunowe + drugi klasyczny worek.
Dominik

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #2 dnia: 13.11.2016, 21:37 »
Methoda nie na każdej wodze jet skuteczna :) Ja używam dumbellsów 8 mm maks i staram się łowić na małe przynęty, co w tym roku okazało się w moim przypadku bardzo skuteczne. Miałem sporo leszczy. Prawie na każdym wypadzie na dumbellsa skusił się jakiś leszcz :) Życiówkę karpia, złapałem na rosówkę wygrzebaną spod kamienia na łowisku :P Ja pierwsze 5-6 podajników do wody posyłam z samą zanęta, a później przechodzę na pellety. Jeśli brania się kończą albo słabną, do pelletów w późniejszej fazie dodaję zanęty tworząc mix. Rok temu też zaczynając z methodą nie miałem przekonania i wyników, ale po obejrzeniu kilkukrotnie materiałów Luka i zaczęciu szukania ryby bliżej brzegu wyniki przyszły :) Co do pelletów, to jeśli Ci nawet zwietrzeją, możesz zawsze dodać płynnego atraktora do wody w której będziesz je moczył i przejdą one tym zapachem. Nie spiesz się z rozrabianiem i przygotowaniem miksów :) Możesz nawet dodać trochę kukurydzy w późniejszej fazie, żeby nie od razu rzucać treściwe porcje rybie, bo czasem je to płoszy. Metoda prób i błędów na każdej zasiadce, rób sobie notatki z tego co stosowałeś, to bardzo pomaga. Kiedyś się śmiałem z takich notatek, ale na koniec roku to obrazuje jakie przynęty, kolory i smaki były skuteczne w danej porze roku.
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #3 dnia: 13.11.2016, 21:56 »
Hubercie, jeśli chcesz łowić, stosując podajnik do metody i przypon o długości 10 cm, zakładając też, że przynętą są białe i czerwone robaki, a przynęta znajduje się poza podajnikiem, to bądźmy szczerzy, są lepsze zestawy. Łowiąc w ten sposób, pozbawiasz się najcenniejszej zalety zestawów z klasycznym koszyczkiem, czyli przeniesienie brań bezpośrednio na szczytówkę, z pominięciem oporu, który stawia podajnik. Gdyby był przypon włosowy, to pół biedy, bo dochodziłoby do samozacięcia. Lepsze rezultaty osiągniesz, stosując koszyczki i zestawy typu helikopter czy paternoster. Pozbawiasz się też możliwości łowienia w głębokich miejscach, gdzie z powodzeniem sprawdzą się klasyczne koszyki. Wydaje mi się, że Twój sposób nie jest optymalny. Skoro nie ma efektu pułapki i samozaciecia, sens stosowanie podajnika do metody jest wątpliwy.
Jacek

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #4 dnia: 13.11.2016, 22:00 »
Hej :)
Przede wszystkim daj sobie czas. Ja po paru pierwszych zasiadkach wrzuciłem podajniki na dno pudła mówiąc, że to gówno jest może i dobre, ale w UK albo na komercjach. Myliłem się i to srogo :) Choć nie jestem żadnym mistrzem w tej dziedzinie, to jeśli ryba jest w łowisku, to wiem, że metoda da radę. Chodzi o sam sposób podania pułapki z "wisienką" na wierzchu.
Nie widzę też przeszkód, by na metodę łowić ryby mniejsze. Sam często miałem hordy leszczyków (15-40 cm), które świetnie reagowały na zestawy z metodą, brały bardzo agresywnie.
Co do robaków, to sprawdzą się, ale białe trzeba uśmiercać. Żywe po prostu rozwalą Ci całą pułapkę, zanim dotrze ona dno. Czerwonych raczej nie uśmiercimy.
Używałem nie raz robaków na włosie i bez, sprawdzały się. Choć jeśli dawałem robaki na włos, to inaczej nabijałem podajnik. Dawałem zanętę na dno formy, całkiem sporo. Dopiero potem przynęta, dobijana resztą zanęty. Szansa, że pułapka dotrze na dno cała była nieco większa.
Uzależniony od wędkarstwa

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #5 dnia: 13.11.2016, 22:02 »
Stosując zwykły przypon z haczykiem tracisz samozacięcie i pozbawiasz się sygnalizacji brań.
No chyba, że podajnik przelotowo ale to jakieś takie dziwne i przekombinowane.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #6 dnia: 13.11.2016, 22:06 »
Hubercie, jeśli Ty faktycznie chcesz chować czerwone robaki w podajniku do metody, to już w ogóle kiepsko...
Ja zrozumiałem, że nabijasz podajnik, a przynętę pozostawiasz odkrytą.
Jacek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #7 dnia: 14.11.2016, 08:58 »
Hubert, przede wszystkim aby zacząć łowić skutecznie, polecam Ci zrozumieć dokładnie jak działa Metoda. Według mnie da ona bardzo dobre wyniki, i często pokona koszyk. Jedno jest pewne. To technika do łowienia ryb większych. Przy mniejszych nie zawsze się sprawdzi. Jak masz stada krąpikó, koszyk może być lepszy lub helikopter.

Przede wszystkim aby użyć robaków, zdecyduj się na przypon powiedzmy 0.19 mm, hak typu Wide Gape Drennana z mikrozadziorem, o rozmiarze 12-14-16, i na niego zakładaj rolowane białe robaki co się nie ruszają. NIeruchome białe rzadziej są pobierane przez drobnicę. Dwa, trzy, cztery lub pięc na haku to dobra przynęta. Ryby nie odmawiają takim przysmakom. Dodatkowo to przynęta łatwa bardzo do zassania.

Jeden z faktów - aby być skutecznym, trzeba uwierzyć w daną technikę. To niesamowite, ile 'wiara' tutaj daje :D
Lucjan

Karpend

  • Gość
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #8 dnia: 14.11.2016, 09:38 »
Spróbuj na pellet haczykowy ostatnio modny i na niektórych łowiskach daje fajne rezultaty.

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #9 dnia: 14.11.2016, 10:30 »
Jeśli masz stada drobnicy w łowisku, musisz mieć świadomość, że podajnik będzie przez nią atakowany już podczas opadu i pułapka na większe ryby może być rozwalana zanim te sztuki, o które nam chodzi dopłyną  do podajnika. Wtedy lepszy będzie klasyczny koszyk.
Montaż zestawu w zależności od warunków, czasem lepszy helikopter, a czasami zwykła skrętka.
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline fish007

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 515
  • Reputacja: 91
  • Płeć: Mężczyzna
  • Method Feeder Fishing
    • Galeria
    • Method Feeder Fishing
  • Lokalizacja: Bad Jastrzemb
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #10 dnia: 14.11.2016, 10:53 »
Hej.
Długo tu o nic nie pytałem sezon minął dla mnie i teraz wnioski oraz rozważania.
Może niektórzy pamiętają. że w tym roku zacząłem łowić na metodę. Kupiłem potrzebny sprzęt i zacząłem łowić. Ryb u nas za dużo nie ma, a łowię aby na PZW. Wyniki w metodzie były dla mnie porażką. I przerzuciłem sie na koszyk. Chciałem łowić wszystkie ryby, nawet te malutkie.
Wpadłem na pomysł by dobrać taką taktykę łowienia:
1. Przyjeżdżam na łowisko, rozpakowuję sprzęt i rozrabiam zanęty i moczę peelety.
2. Do feedera montuję koszyk, klipuję żyłkę i zanęcam miksem 4 koszyki.
3. Po wstępnym zanęceniu montuję metodę i zakładam przpon 10 cm klasyczny z haczykiem bez włosa, bez gumki, bez push stopa. Sam haczyk.
I tak łowię. Czy takie łowienie i używanie przynęt typu białe czerwone da rezultaty? Czy klasyczny przypon można używać do metody?
Czy na metodę mogę łowić takie ryby po 10-20 cm na robaki czy nie?
Oczywiście nastawiając się na karpia, dużego lina czy karasia robię to samo, tylko w punkcie 3 zakładam przypon z push stopem i już wtedy dumbellsy lub pellety.

Jeszcze jedno pytanie: czy na drugi rok moje pellety i dumbellsy się nadadzą czy zwietrzeją? Zakupiłem je w tym roku.

Po uważnym przeczytaniu swojego posta sam powinieneś odpowiedzieć na swoje pytania, jeżeli nie widzisz odpowiedzi to ci pokrótce odpowiem:
Czy na metodę mogę łowić takie ryby po 10-20 cm na robaki czy nie?  Można (tylko po co ?). Nie dla takich małych ryb wymyślono metodę , najmniejsze koszyki jakie można kupić są 15 gramowe, wiec dla takich małych rybek za duże, poza tym łowiąc takie małe rybki lepszy będzie zwykły zestaw feederowy z koszyczkiem lub połów na spławik.
Czy takie łowienie i używanie przynęt typu białe czerwone da rezultaty?  Tak daje rezultaty i to wyśmienite, ale w przypadku kiedy te robaki są na włosie, a nie na haczyku.
Czy klasyczny przypon można używać do metody? Nie wiem co uważasz za klasyczny przypon, metodę wymyślono żeby łowić tzw. F1 i inne rybki w granicach 1 kg, tutaj przypon 8-10 cm jest optymalny, chcąc łowić większe klocki musisz dać przypon dłuższy z większym hakiem, łowiąc już karpie po około 15 kilo używam przyponów 18 cm z hakiem nr 6.
Oczywiście nastawiając się na karpia, dużego lina czy karasia robię to samo, tylko w punkcie 3 zakładam przypon z push stopem i już wtedy dumbellsy lub pellety. W zasadzie piszesz... nie wiem o czym, zakładasz, że na hak z robakiem nie złowisz karpia, lina czy karasia,  bo trzeba założyć pellet lub dumbelsa, nie tędy droga. Można na robala złowić karpia, ale przynęta założona na haczyk nie jest tak samo skuteczna jak na włosie, metoda wykorzystuje samozacięcie ryby, wykorzystując ciężar podajnika i to, że haczyk w zestawie jest odsłonięty bo przynęta jest na włosie, w związku z tym penetracja pustego haka jest o wiele lepsza niż haka z robalem, jeżeli chcesz skutecznie łowić to dobierz wielkość haka i przynęty do poławianej ryby, ale przynęta ma być na włosie, wtedy z pewnością połowisz też mniejszych rybek, lecz jak pisałem wcześniej na rybki do 20 cm lepszy będzie feeder z koszykiem.

Jeszcze jedno pytanie: czy na drugi rok moje pellety i dumbellsy się nadadzą czy zwietrzeją? Zakupiłem je w tym roku. Trzymaj w szczelnych opakowaniach i będzie OK, jakby co to są jeszcze na rynku dostępne różne dipy.
Method Feeder Fishing
https://www.facebook.com/Method-Feeder-Fishing-427686080710640/
Jazgarz - 26 cm
Ukleja - 26 cm
Piekielnica - 16 cm
Kiełb - 22 cm
Sumik Karłowaty - 44 cm

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #11 dnia: 14.11.2016, 12:41 »
Jako "uczeń" Fisha007 mogę potwierdzić, że wszystko co się od Niego nauczyłem, a jest o tym mowa w bieżącym temacie,
 - sprawdziłem i to się potwierdziło w praktyce.
;)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #12 dnia: 14.11.2016, 13:06 »
Jako "uczeń" Fisha007 mogę potwierdzić, że wszystko co się od Niego nauczyłem, a jest o tym mowa w bieżącym temacie,
 - sprawdziłem i to się potwierdziło w praktyce.






Szczególnie długie przypony i wielkie haki, to ważna rzecz przy dużych rybach. Naprawdę eliminuje to spinki w 90%

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #13 dnia: 14.11.2016, 14:17 »
Po kilku straconych dużych rybach potwierdzam duży hak, dłuższy przypon najlepiej z plecionki, to właściwa droga. Szczególnie, kiedy łowi się na cięższe podajniki, np. ESP.
Jožin z bažin

Offline Huberto

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 3
Odp: Modyfikacje w Metodzie
« Odpowiedź #14 dnia: 14.11.2016, 17:48 »
Dzięki wielkie za porady. Zrobię tak jak mi radzicie. Na łowiska, na których trudno o dużą rybę (dzikie łowiska) będę stosował koszyk. Jak będę jechał na karpia, większego lina czy karasia użyję metody.
Lepszego forum od tego nie ma.