Autor Wątek: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017  (Przeczytany 125240 razy)

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #135 dnia: 22.11.2016, 11:20 »
Też bym nie generalizował w ten sposób. Aczkolwiek na pewno wielka różnica jest na Wyspach, tam feeder jest naprawdę mocny, właśnie przez system bardzo licznych zawodów, co automatycznie wymusza poziom. Wielu Angoli co rok bierze udział w festiwalach w Irlandii, gdzie po kilka dni trwają rozgrywki, i gdzie nie ma karpi, a podstawę stanowi płoć, leszcz i hybryda obydwu gatunków. NIektózy wyjeżdżają tam na kilka tygodni!
 Wyspiarze według mnie są bardzo mocni, i ich występy, to zawsze podium praktycznie. Dodam jeszcze, że MŚ nie sa organizowane w UK, gdyby były, to pewnie dominacja Angoli byłaby jeszcze większa. Sumiki w Nowym Sadzie czy megagłęboki kanał w Holandii sprzed roku, to bardzo wymagające łowiska.


Na pewno jednak da się nawiązać równą walkę, co pokazali Niemcy w tym roku :) Angole szykowali się na trzeci z rzędu tytuł drużynowego mistrza, a tu niespodzianka :D

Najważniejsze aby zacząć startować. Lepiej jednak aby ktoś dobierał kadrowiczów, a nie wyłaniały ich bezpośrednio zawody jak MP. Zastanawiam się, co by stało na przeszkodzie, aby ktoś w PZW dostał okresową posadę jako menadżer drużyny. Jeżeli pojawiłby się sponsor, to wtedy przy jego pomocy można zmontować silną ekipę pod wezwaniem. Według mnie wcale zajęcie miejsca w MP nie powinno decydować o tym kto kadrowiczem będzie. Pamiętajmy o takim czynniku jak szczęście. Drużyna to drużyna... Jedna jaskółka nie czyni wiosny. Poza tym MŚ i inne imprezy to wydatki, poświęcenie, wyrzeczenia. Nie każdy jest na to gotowy. Angole z kadry to zawodowi wędkarze, więc w ich przypadku inaczej podchodzi się do tematu.

 :bravo: :bravo: :thumbup: :beer:

Splot

  • Gość
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #136 dnia: 22.11.2016, 11:31 »
To Lucjan kto miał by reprezentować Polskę na MŚ? Ten kto ma droższy sprzęt czy jak? Wygranie kilku tur eliminacji wyłania najlepszych.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline dziepakm888000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 116
  • Reputacja: 1
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #137 dnia: 22.11.2016, 11:49 »
Czyli uwazasz ze to nie najlepsi ktozy poswieclo sie aby wystartowac w elominacjach od poziomu kol wedkarskich po przez mo i pozniej mp p o winni zaslugiwac na taki wyjazd tylko ktos powinien dobierac kadre wedlug swojego widzimisie? To chore bo pojawia sie pole do naduzyc po co startowac w takim razie w takich zawodach skoro i tak nawet jak wygrasz ktos ci powie sory nie pasujesz mi sponsorowi. To jest chore podejscie.
Michał

Offline dziepakm888000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 116
  • Reputacja: 1
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #138 dnia: 22.11.2016, 11:56 »
W jazdej dyscypoinie sportu niejako indywidualnej zdobywa sie kwalifikacje i minima i sie jedzie a wy chcecie na sile wcisnac wedkarskie lobby. menager czy trener powinien byc od zalatwiania wszystkiego. Jesli taka kadra kiedys pojedzie powinien pilniwac zeby chlopaki byli dobrze przygotowani. Wyspani a w trakcie treningow podpowiadac obserwowac innych itd. Ma byc pomoca a nie panem i wladca. Zawodnicy na cidzien lowia i trenuja bez niego wiec nikt oncy nie ma prawa decydowac o tym czy on jest godny tej kadry czy nie udowodnil to jiz w rownych uczciwych zawodach.
Michał

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 481
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #139 dnia: 22.11.2016, 12:00 »
Panowie, źle mnie rozumiecie. Jeżeli menadżerem zostanie Zenon Bombalina, to on montuje drużynę, na podstawie wielu rzeczy. Nie samych MP. Jeżeli z Opola startowało 20 osób zaledwie w eliminacjach, i ktoś ma szczęście na MP,  to o kant rzyci rozbić takiego kadrowicza. Nie twierdzę, że taka osoba z podium nie ma jechać na MŚ. Ale menadżer Zenon spokojnie ogarnie czy jest on dobrym kandydatem czy tez nie. To co ważne, to jak ktoś łowi cały rok. Własnie tacy co wygrywają zawody i często w nich biorą udział (tak, często!) - to najlepsi kandydaci do kadry. Póki co MP w feederze robione są na 'kolanie'.

Jak myślicie, w jaki sposób trener narodowej drużyny w futbolu dobiera kogoś do zespołu? Bierze jak leci, bo gracz X strzelił w meczu 3 bramki? Takich zawodników jest sporo. Bierze się robi trenning kandydatów, sprawdza ich umiejętności, potem wyłania ekipę. Jeżeli teraz MŚ sa w jakieś Portugalii, to żaden z zawodników nie ma raczej pojęcia o łowieniu tam. Więc powinni jechać najwszechstronniejsi, mający regularne dobre wyniki. Jak ma pojechać pięciu co zajęło czołowe miejsca, to będzie to kpina a nie drużyna.

Trener rozliczany jest z wyników jakby co. Jak nie da rady, to można go wymienić. Więc też ma ciśnienie.

Lucjan

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #140 dnia: 22.11.2016, 12:02 »
Czyli uwazasz ze to nie najlepsi ktozy poswieclo sie aby wystartowac w elominacjach od poziomu kol wedkarskich po przez mo i pozniej mp p o winni zaslugiwac na taki wyjazd tylko ktos powinien dobierac kadre wedlug swojego widzimisie? To chore bo pojawia sie pole do naduzyc po co startowac w takim razie w takich zawodach skoro i tak nawet jak wygrasz ktos ci powie sory nie pasujesz mi sponsorowi. To jest chore podejscie.

 Naduzycia i tak są i będa w PZW.

 Teraz przykład, pierwsza 5 Mistrzostw Polski jedzie na MŚ, (pamietaj,że to druzynowa rywalizacja po primo) z takiej nieznajacej się nie współpracującej ze sobą drużyny jeden jest na rezerwie, chyba ten 5. ten nie lubi tego, ten ma ego wyzej nieba, tamten świetnie polosował na MP a z Okregu wystartował bo było ich 4 na MO, a generalnie to na feeder nie łowi etc.etc

 Co taka druzyna osiagnie ?

 Drugi przykład:
Mistrzostaw kół, mistrzostwa okregów, mistrzostwa Polski szczeble zawodów w fajnej formule. Walczysz o MISTRZA KRAJU, startujesz pokazujesz sie swoje umiejetności itd.

 Pojawia sie manager- naprawdę fachowiec, powołuje do kadry np. 8-10 osób , spotyka sie z nimi , trenuje, obserwuje i wybiera z tej grupy ludzi najbardziej pasujących do reprezentacji na kolejny wyjazd na MŚ. Tak to działa we wszystkich federacjach które startują w MŚ

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 481
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #141 dnia: 22.11.2016, 12:08 »
W jazdej dyscypoinie sportu niejako indywidualnej zdobywa sie kwalifikacje i minima i sie jedzie a wy chcecie na sile wcisnac wedkarskie lobby. menager czy trener powinien byc od zalatwiania wszystkiego. Jesli taka kadra kiedys pojedzie powinien pilniwac zeby chlopaki byli dobrze przygotowani. Wyspani a w trakcie treningow podpowiadac obserwowac innych itd. Ma byc pomoca a nie panem i wladca. Zawodnicy na cidzien lowia i trenuja bez niego wiec nikt oncy nie ma prawa decydowac o tym czy on jest godny tej kadry czy nie udowodnil to jiz w rownych uczciwych zawodach.

MIchał, zastanawiam się czy wiesz, jak ważną rolę pełni menadżer drużyny. Jest on głównodowodzącym, musi być na imprezie, aby dobrze wszystko ogarniać. Zawodnik to tryb w maszynie. Zasadą jest ustalenie i opracowanie taktyki na zawody, która da najmniej punktów sektorowych i najwyższe miejsce drużyny. Niestety, jak nie ma tego co rządzi - to jest burdel. Wszyscy mają słuchać tego co ustala jak łowić. Normalnie ludzie o tym wiedzą i się nie burzą.

Spójna taktyka to podstawa sukcesu. Walczy się o zwycięstwo drużynowe, i trzymać trzeba ustalonej taktyki. Nie ma miejsca na wirtuozerię. Dlatego zwycięzca MP może się okazać osobą nie potrafiącą działać w zespole. I pomimo talentu może wcale drużynie nie przynieść pożytku, a zaszkodzić. Alex Fergusson utemperował Wayne Rooney'a w jednym sezonie, i pomimo, że był on najlepszy w drużynie i w formie, posadził go na ławce na kilkanaście meczy. Bo liczy się drużyna a nie wirtuoz, któremu sodówa uderzyła do głowy. Podziałało.  Tacy Angole czy Holendrzy doskonale o tym wiedzą, dlatego zajmują tak wysokie lokaty.
Lucjan

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #142 dnia: 22.11.2016, 12:21 »
 Nie ma co bic piany, bo tak na prawde nikt z nas nie ma pewności jak Kadra będzie wybrana, czy będzie wybrana, czy pojedzie na MŚ itd.

 To Michał że sobie łowisz i nikt nie wie jak to właśnie jest problem, po to manager, który cały sezon jeździ do zawodników wybranych do kadry i obserwuje , dopasowuje, podpowiada. Są zgrupowania. np. Niemcy maja KADRE co 2-3 tgodnie przez cały sezon. Jest ich 9 osób, ma być 12.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 481
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #143 dnia: 22.11.2016, 12:31 »
Ja dodam, że w kraju takim jak Polska, może być ciężko z funduszami. Dlatego tak ważny jest układ sponsorski, który zapewni finansowanie działania takiej drużyny, zwłaszcza częste trenningi. Nie ma co się przed tym bronić.

Układ ze sponsorem powinien być widziany jako taki, gdzie wszystkie strony odnoszą korzyści. Widzę, ze są osoby co się wzbraniają przed komercjalizacją i lobbingiem firm wędkarskich, ale skąd wziąć kasę? Ma za to płacić szary wędkarz? Ani to sprawiedliwe, ani rozsądne. Sponsorzy tak naprawdę wszystko nakręcają i dzięki nim jest rozwój, praktycznie wszędzie. U Polaków wciąż mocne jest żądanie aby coś była za darmo, aby nikt nie odnosił przy czymś korzyści. Ale feeder sam z siebie się nie rozwinie. Trzeba to zrozumieć i wspierać :)
Lucjan

Offline dziepakm888000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 116
  • Reputacja: 1
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #144 dnia: 22.11.2016, 13:43 »
Jak słyszę stwierdzenie ze ktoś kto jest dobry i wygrał np 2  dniowe mistrzostwa bo miał szczęście w losowaniu to mnie to osłabia. a o tym czy on lepiej łowi nie maja decydować wyniki sportowe tylko trener to już w ogóle, a uważam ze dobry wędkarz dogada się doskonale z drużyną.
Wędkarstwo to nie piłka nożna a wędkarz to nie obrońca czy napastnik czy trybik, to osoba która poświecą często większość swoich środków i czasu żeby do czegoś dojść swoja ciężka praca, bo to jego pasja i uważam że żaden trener nie ma prawda mu tego zabraniać.
Takie zawody mają być dla wszystkich a nie dla wybranych, a jeśli to się komuś nie podoba to może wyrazić swoja opinie założyć swój związek, który dołączy np do fipsed i powołać swoja drużynę, żyjemy w wolnym świecie i wtedy niech się na nich sponsorzy znajda, a ja temu komuś piątkę przybije przyklasnę i pogratuluje sukcesu :)
A na te chwile ciesze się ze będą mp bo będzie można poznać czasami bardzo dobrych wędkarzy z koziej Wólki i być może się od nich czegoś nauczyć bo oni tez maja prawo startu jeśli są najlepsi na w swoim okręgu, bo wszyscy mieli na starcie równe szanse .
 
Michał

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #145 dnia: 22.11.2016, 14:56 »
Jak słyszę stwierdzenie ze ktoś kto jest dobry i wygrał np 2  dniowe mistrzostwa bo miał szczęście w losowaniu to mnie to osłabia. a o tym czy on lepiej łowi nie maja decydować wyniki sportowe tylko trener to już w ogóle, a uważam ze dobry wędkarz dogada się doskonale z drużyną.
Wędkarstwo to nie piłka nożna a wędkarz to nie obrońca czy napastnik czy trybik, to osoba która poświecą często większość swoich środków i czasu żeby do czegoś dojść swoja ciężka praca, bo to jego pasja i uważam że żaden trener nie ma prawda mu tego zabraniać.
Takie zawody mają być dla wszystkich a nie dla wybranych, a jeśli to się komuś nie podoba to może wyrazić swoja opinie założyć swój związek, który dołączy np do fipsed i powołać swoja drużynę, żyjemy w wolnym świecie i wtedy niech się na nich sponsorzy znajda, a ja temu komuś piątkę przybije przyklasnę i pogratuluje sukcesu :)
A na te chwile ciesze się ze będą mp bo będzie można poznać czasami bardzo dobrych wędkarzy z koziej Wólki i być może się od nich czegoś nauczyć bo oni tez maja prawo startu jeśli są najlepsi na w swoim okręgu, bo wszyscy mieli na starcie równe szanse .

 Bo po to są mistrzostwa Kraju :) ale skąd masz pewność , że kadra Polski to właśnie pierwsze 5 osób z MP ? Dogadany juz jestes z Panem Iwańskim ? bo to chyba człowiek z Opola , były UB ek ? :)

 Jesli masz jakies informacje co do kadry to się z nami nimi podziel . Bo może już wszystko ustalone ?

Offline dziepakm888000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 116
  • Reputacja: 1
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #146 dnia: 22.11.2016, 15:12 »
KOLEG NIE WIEM KTO TO PAN IWAŃSKI BO GOŚCIA NIE ZNAM, WIEM TYLE CO I WY NA TEMAT MP. nawet nie wiadomo czy w ogóle będą tworzyć kadrę ale wiem dlaczego mp są w kwietniu.
Michał

Offline Baranowski Tomasz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 217
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #147 dnia: 22.11.2016, 18:22 »
Ja dodam, że w kraju takim jak Polska, może być ciężko z funduszami. Dlatego tak ważny jest układ sponsorski, który zapewni finansowanie działania takiej drużyny, zwłaszcza częste trenningi. Nie ma co się przed tym bronić.

Układ ze sponsorem powinien być widziany jako taki, gdzie wszystkie strony odnoszą korzyści. Widzę, ze są osoby co się wzbraniają przed komercjalizacją i lobbingiem firm wędkarskich, ale skąd wziąć kasę? Ma za to płacić szary wędkarz? Ani to sprawiedliwe, ani rozsądne. Sponsorzy tak naprawdę wszystko nakręcają i dzięki nim jest rozwój, praktycznie wszędzie. U Polaków wciąż mocne jest żądanie aby coś była za darmo, aby nikt nie odnosił przy czymś korzyści. Ale feeder sam z siebie się nie rozwinie. Trzeba to zrozumieć i wspierać :)

Wtrącę swoje parę groszy .
Nie sądzę, aby w tym wypadku i w tym co piszesz Luk nie było układów /układzików( tak zaczyna być również w spławiku).
Jeżeli sponsorem będzie firma wędkarska X to firma X będzie promować swoich zawodników i nie mówcie mi, że akurat wtedy Ci zawodnicy są wybierani, bo sa dobrzy. Zawsze będą na 1 miejscu układy.
Zobacz co stało sie w spławiku kiedy sponsorem jest firma Traper, owszem jako drużyna są najlepsi, ale mimo zapisu w regulaminie ,że Mistrz Polski ma prawo startu w drużynie to tak sie nie dzieje (Przykład Zbyszek Kępiński-nawet mu nie zaproponowano wyjazdu na MŚ) . Jak była sponsorem parę lat temu firma Robinson to tez startowali inni zawodnicy i już nie koniecznie zawodnicy Trapera mimo ,że od wielu lat są najlepsi.
Więc nie róbcie tak ,że ktoś -firma X będzie wybierać kadrę Polski bo to zawsze będzie śmiem napisać   przekręt.
   

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 481
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #148 dnia: 22.11.2016, 18:34 »
Jak słyszę stwierdzenie ze ktoś kto jest dobry i wygrał np 2  dniowe mistrzostwa bo miał szczęście w losowaniu to mnie to osłabia. a o tym czy on lepiej łowi nie maja decydować wyniki sportowe tylko trener to już w ogóle, a uważam ze dobry wędkarz dogada się doskonale z drużyną.
Wędkarstwo to nie piłka nożna a wędkarz to nie obrońca czy napastnik czy trybik, to osoba która poświecą często większość swoich środków i czasu żeby do czegoś dojść swoja ciężka praca, bo to jego pasja i uważam że żaden trener nie ma prawda mu tego zabraniać.

Michał, wydaje mi się, że mylisz pojęcia. Zawody w gruncie czy spławiku, nieważne - tam liczy się głównie wynik drużynowy (mowa o MŚ). Indywidualny też, ale po to jedzie kadra, aby razem działać.  Drużynowy występ jest najważniejszy. Zapewniam Cię, że jak źle wylosujesz, to nie znajdziesz się nawet w pierwszej piątce, choćbyś na rzęsach stawał i był mistrz nad mistrze. Liczą się punkty sektorowe. Dlatego wynik drużynowy odzwierciedla  poziom zawodników danego kraju. Polacy mają w spławiku bardzo dobrych zawodników - jest Wiktor Walczak, Adam Niemiec. Ale są też ci, którym się czasami nie udaje - i na przykład zajmują ostatnie miejsce w sektorze. I jest pozamiatane. O sile drużyny decyduje czy startują równo. To jest własnie wysoki poziom! Bo jak trafisz w dobre miejsce, to połowisz. Gorzej jak dostajesz słaby sektor i beznadziejne miejsce...

To co piszesz, odnosi się do zawodów indywidualnych jakimi są MP w obecnej formie. Ja piszę o drużynie i zawodach już takich jak MŚ czy ME. Ważną rzeczą jest też to, że nie ma tam trenera. Jest menadżer - ktoś kto podejmuje decyzje. Ta osoba podczas zawodów odwiedza zawodników i przekazuje im informacje, wprowadza korekty. Jeżeli menadżerem byłby zawodnik, nie miałby jak analizować co się dzieje. Jeżeli wszyscy działali by sobie samopas, byłby chaos. Bardzo często trzeba wykorzystać 5 godzin zawodów tak, aby sprawdzić wszystko, czyli zacząć na przykład od 30 metrów z daną przynętą, przeskoczyć na 50 po dwóch godzinach. Menadżer zbiera informacje od zawodników i mówi co się sprawdza, jak łowią inni. Takie zawody to nie jest tylko umiejętność samego łowienia, to jest też umiejętność analizowania, doboru taktyki, przynęt. Drużyna trenuje kilka dnie przed zawodami i sprawdza wiele taktyk, tak aby wybrać tę najlepszą.

Jest też kilka innych kwestii. Na przykład czasami komuś nie idzie w pierwszy dzień. Menadżer więc podejmuje decyzję o zmianie - wchodzi wtedy do gry rezerwowy. Są tez mocne rzeczy jak kogo powołać a kogo nie. To są bardzo 'mocne' decyzje, i niektórzy mają żal.

To co piszesz na przykład, świadczy o indywidualnym podejściu do sprawy. Pięciu tak myślących - i łatwo o porażkę na całej linii. Czy myślisz, że Tommy Pickering uczy Steve'a Ringera łowić? :) Tommy jest może dużo starszy, ale wcale nie musi być lepszy. On pełni inną rolę.

O to nam chodzi z Pawłem. Jeżeli nie zrozumiesz tego i nie zgadzasz się  z tym, ja bym na pewno nie wybrał Ciebie do kadry, nawet jakbyś zaliczył dwie sektorowe jedynki i miał najlepszą wagę.

Michał, może zrozumiesz dlaczego jestem za pewnym oddzieleniem pewnych rzeczy. Na pewno pierwsza piątka z MP nie będzie idealną kadrą na MŚ. Tak naprawdę aby dobrze wyłonić najlepszych, przydałyby się trzy dni, ale to raczej nierealne. Festiwale w Irlandii trwają prawie tydzień. Tam naprawdę wygrywają najlepsi, czynnik szczęścia jest bardzo mały i nie wpływa raczej na układ tabeli.


Ale ten wątek nie miał być o tym. Warto pomyśleć jak sprawić, aby impreza nabierała rumieńców i rosła z każdym rokiem :)


Wtrącę swoje parę groszy .
Nie sądzę, aby w tym wypadku i w tym co piszesz Luk nie było układów /układzików( tak zaczyna być również w spławiku).
Jeżeli sponsorem będzie firma wędkarska X to firma X będzie promować swoich zawodników i nie mówcie mi, że akurat wtedy Ci zawodnicy są wybierani, bo sa dobrzy. Zawsze będą na 1 miejscu układy.
Zobacz co stało sie w spławiku kiedy sponsorem jest firma Traper, owszem jako drużyna są najlepsi, ale mimo zapisu w statucie ,że Mistrz Polski ma prawo startu w drużynie to tak sie nie dzieje (Przykład Zbyszek Kępiński-nawet mu nie zaproponowano wyjazdu na MŚ) . Jak była sponsorem parę lat temu firma Robinson to tez startowali inni zawodnicy i już nie koniecznie zawodnicy Trapera mimo ,że od wielu lat są najlepsi.
Więc nie róbcie tak ,że ktoś -firma X będzie wybierać kadrę Polski bo to zawsze będzie śmiem napisać   przekręt.
   

Tomasz, ja nie piszę o tym, aby sponsor miał wybierać ludzi. Dlatego piszę o człowieku z PZW, a nie od sponsora. Sponsor ma sponsorować, a nie wkładać nos w nie swoje sprawy. To co piszesz to rodzaj nadużycia.

Niestety, zawsze jakieś podejrzenia lub też osobiste sympatie będą miały tutaj wpływ. Jednak myślę, ze jeżeli wędkarze mają na celu dobro drużyny, to nie powinni kopać dołków pod innymi. Jak pisałem, decyzję kto ma się dostać a kto nie podejmuje menadżer - i czasami są to ciężkie wybory.
Lucjan

Offline Baranowski Tomasz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 217
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pabianice
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Feederowe Mistrzostwa Polski 2017
« Odpowiedź #149 dnia: 22.11.2016, 18:40 »
Niestety żyjemy w takim kraju , że menadżer również może być przychylny któremuś z zawodników lub sponsorowi . To już jest przerobione w spławiku w seniorach . W kat. kobiet jest już zupełnie inaczej, ale to tylko dlatego że kobiet startujących jest mało i nie ma takiej presji czytaj ciśnienia.