Piękne ryby panowie

Ja wczoraj miałem dzień dziecka

Poranek nad moim linowo karasiowym bajorkiem
Zaowocował linem 39 cm

Oraz karasiem pospolitym 35cm

Były też przyłowy.

Powrót do domu, drzemka , obiadek , kawusia .
Przezbrojenie sprzętowe i wypad na nockę nad inny akwen.
Łowiłem jednym wędziskiem z koszem ESP 56 gram , na drugim kiju drenan 45

Kiedy zrobiło się ciemno dominowały zarybieniowe karpiki ot takie po 37/38cm

Ale również trafił się ładny jaź 45cm

Oraz wyrównałem swojego personal besta z ubiegłego roku w japońcu 43cm

Wszystkie ryby na kosz Drennana large położony około 25/30m od brzegu. kilerem była kanapka z truskawkowej kuku z podpiętą sztuczną kukurydzą pływającą . Słodki mix w koszyku.
Duży kosz zaliczył dwa brania jedną obcinkę szczupaka , a drugi odjazd był na pusto.