Autor Wątek: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą  (Przeczytany 8186 razy)

Offline zby

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • Świat poszedł do przodu...
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« dnia: 20.01.2017, 08:50 »
Mnie tak kręgosłup rano nawala, że aż mnie zatyka, jak wstaję z wyra :( Zaraz 39 pyknie na liczniku i jestem przerażony czy przy 49 nie będę na wózku pomykał...

W ubiegłym m roku myslalem ze umieram, tak mnie kregoslup bolal... przypadkiem trafiłem do kregarza. Cudotwórca, potrzebowal 2 sesji zeby mnie wyleczyc. Poszukaj kogos, kto ma dobra opinie, nie warto sie meczyc.
Zby

Offline Petryk_05

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Reputacja: 17
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #1 dnia: 20.01.2017, 09:08 »
Mnie tak kręgosłup rano nawala, że aż mnie zatyka, jak wstaję z wyra :( Zaraz 39 pyknie na liczniku i jestem przerażony czy przy 49 nie będę na wózku pomykał...

W ubiegłym m roku myslalem ze umieram, tak mnie kregoslup bolal... przypadkiem trafiłem do kregarza. Cudotwórca, potrzebowal 2 sesji zeby mnie wyleczyc. Poszukaj kogos, kto ma dobra opinie, nie warto sie meczyc.


zby dobrze radzi, lepiej pójdź do jakiegoś specjalisty chociaż będziesz wiedział na czym stoisz.
Miałem tak samo że nie mogłem się z wyra podnieść przez kilka dni tak mi dopieprzało. Miałem zapalenie nerwu kulszowego, nie dość że ból to i promieniowało mocno do nogi że aż chodzić nie mogłem. Z bólu aż zawroty głowy miałem. Spodziewałem się najgorszego.
Poszedłem wreszcie do specjalisty, przepisał mi wtedy zastrzyki z wit B12 i polecił  zrobienie RTG kręgosłupa, a jak nic nie pokaże to rezonans. W sumie RTG nie wyszło tak tragicznie, ale rewelacji też nie ma. (jeden krąg jakoś mi się obraca i wtedy powoduje nacisk na nerw oraz mam zwężone szczeliny międzykręgowe, ale przy mojej pracy podobno to normalne)
Powiedział że śmiało mogę to zwalczyć masażami, że żadna operacja nie potrzebna ale nie wolno tego zaniedbać i polecił mi masażystę.
Odbyłem kilka tych masaży i jak narazie jest w miarę ok. Nie łudzę się że wylecze to do końca, ale chociaż mogę normalnie funkcjonować i nie boli. Czasem jak marna pogoda lub przesadzę w %%% to może pobolewać (chyba wóda wypłukuje te wit z grupy B), ale ogólnie bez tragedii aktualnie.
Dodam że mam dopiero 27lat, a już wychodzi praca fizyczna :/ 

Rekordy:
Boleń 62 cm (PZW)
Jaź 37 cm (PZW)
Karp 73 cm (Francja)/ 39 cm (PZW)
Kleń 52 cm (PZW)
Leszcz 61 cm (PZW)
Lin 46 cm (PZW)
Okoń 30 cm (PZW)
Płoć 36 cm (PZW)
Sandacz 65 cm (PZW)
Szczupak 66 cm (PZW)
Sum 167 cm (Francja)/ 140 cm (PZW)
Wzdręga 31 cm (PZW)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #2 dnia: 20.01.2017, 09:09 »
U kręgarza (czy raczej fizjoterapeuty) byłem kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt razy. To są cudotwórcy. Już ledwo mogłem chodzić, 5 minut nie minęło i  byłem nowonarodzony! Jeszcze żadna kobieta mi tak dobrze nie zrobiła, jak ten facet :D

Sęk w tym, że ja mam tak kręgosłup "wytarty", że mi to szybko wszystko znowu się rozpada... Jak masz kręgi zdrowe i te dyski pomiędzy, to Cię nastawi i kręgosłup się trzyma. A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Pablopg

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 265
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #3 dnia: 20.01.2017, 09:14 »
Michał zacznij chodzić systematycznie na basen , przynajmniej raz a najlepiej dwa razy w tygodniu i pływamy nie moczymy się zobaczysz po miesiącu już będziesz widział różnicę a po pół roku zapomnisz co to ból kręgosłupa
Paweł

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 242
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #4 dnia: 20.01.2017, 09:16 »
A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(

To uważaj może podłoga się rozpada :P
Marek

Offline Petryk_05

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Reputacja: 17
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #5 dnia: 20.01.2017, 09:20 »
U kręgarza (czy raczej fizjoterapeuty) byłem kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt razy. To są cudotwórcy. Już ledwo mogłem chodzić, 5 minut nie minęło i  byłem nowonarodzony! Jeszcze żadna kobieta mi tak dobrze nie zrobiła, jak ten facet :D

Sęk w tym, że ja mam tak kręgosłup "wytarty", że mi to szybko wszystko znowu się rozpada... Jak masz kręgi zdrowe i te dyski pomiędzy, to Cię nastawi i kręgosłup się trzyma. A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(

Też zaczynałem od kręgarzy itp, ale to pomagało na chwile, miesiąc i znowu to samo. Dlatego postanowiłem pójść do ortopedy, porobić badania i chociaż wiem na czym stoję.
Kolega (pracowaliśmy razem w tej samej branży) tak samo bujał się po różnych masażach i kręgarzach aż wreszcie mu doradziłem żeby zrobił tak samo jak ja i poszedł do specjalisty. Co się okazało jak zrobił RTG? Miał 3 kręgi pęknięte!!! Teraz ma iść na rezonans. Teraz wie na czym stoi i może podjąć jakieś kroki.

Rekordy:
Boleń 62 cm (PZW)
Jaź 37 cm (PZW)
Karp 73 cm (Francja)/ 39 cm (PZW)
Kleń 52 cm (PZW)
Leszcz 61 cm (PZW)
Lin 46 cm (PZW)
Okoń 30 cm (PZW)
Płoć 36 cm (PZW)
Sandacz 65 cm (PZW)
Szczupak 66 cm (PZW)
Sum 167 cm (Francja)/ 140 cm (PZW)
Wzdręga 31 cm (PZW)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 558
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #6 dnia: 20.01.2017, 09:24 »
U kręgarza (czy raczej fizjoterapeuty) byłem kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt razy. To są cudotwórcy. Już ledwo mogłem chodzić, 5 minut nie minęło i  byłem nowonarodzony! Jeszcze żadna kobieta mi tak dobrze nie zrobiła, jak ten facet :D

Sęk w tym, że ja mam tak kręgosłup "wytarty", że mi to szybko wszystko znowu się rozpada... Jak masz kręgi zdrowe i te dyski pomiędzy, to Cię nastawi i kręgosłup się trzyma. A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(

Michale bez urazy ale nie cis kitu ... bo albo ci się zdaje że boli cię kregosłup , albo jeszcze naprawde cie nie bolał - ( bo jak boli to sie nawet nie wysrasz bo jaja urywa....)
Nie uwieże w to że 5 min rehabilitant cie pionizuje - stary jestem praktykiem kręgosłup to moja mękka ( gdzie ja nie byłe co ja nie robiłem... - diagnoza lekasrka operacja - zdrowy rozsądek puki się da to żaden stól tylko rehabilitacji oraz farmakologia....)
Raz trzeba uważać w czyje rece sie odajesz - mozna skończyć na stole operacyjnym jak ci fachowiec coś spieprzy.... w 5 min..
dwa jeżeli boli to zrobisz wszystko aby nie bolało ( ja mam takie sety że blokady ... farmakologia robi miraż bez bólu a i tak gro roboty robi rehabilitant przez kilkanaście sesji.....)
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 558
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #7 dnia: 20.01.2017, 09:26 »
U kręgarza (czy raczej fizjoterapeuty) byłem kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt razy. To są cudotwórcy. Już ledwo mogłem chodzić, 5 minut nie minęło i  byłem nowonarodzony! Jeszcze żadna kobieta mi tak dobrze nie zrobiła, jak ten facet :D

Sęk w tym, że ja mam tak kręgosłup "wytarty", że mi to szybko wszystko znowu się rozpada... Jak masz kręgi zdrowe i te dyski pomiędzy, to Cię nastawi i kręgosłup się trzyma. A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(

Też zaczynałem od kręgarzy itp, ale to pomagało na chwile, miesiąc i znowu to samo. Dlatego postanowiłem pójść do ortopedy, porobić badania i chociaż wiem na czym stoję.
Kolega (pracowaliśmy razem w tej samej branży) tak samo bujał się po różnych masażach i kręgarzach aż wreszcie mu doradziłem żeby zrobił tak samo jak ja i poszedł do specjalisty. Co się okazało jak zrobił RTG? Miał 3 kręgi pęknięte!!! Teraz ma iść na rezonans. Teraz wie na czym stoi i może podjąć jakieś kroki.

Stary bez urazy ale pęknięte kręgi - to by ci się wylał rdzeń ( następny kit....) :-X :facepalm: 8) :'(
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #8 dnia: 20.01.2017, 09:33 »
Maćku, sorki, ale ja też jestem praktykiem. Wysunął mi się dysk i tak uciskało, że prawie nie mogłem oddychać. Pierwszy raz wtedy byłem u tego fizjo. Pomasował mnie, ułożył na stole, zrobiło pyk, wszedł dysk na swoje miejsce i byłem nowonarodzony. Przynajmniej na chwilę.
Mam ucisk prawie stały na jakiś nerw, bolał mnie np. brzuch przez pół roku w jednym miejscu. Żegnałem się z życiem - rak. Zapisałem się na kolonoskopię! Dałem sobie półtora metra pręta w dupę wsadzić, tak mnie bolało. Wszystko w środku czyściutkie. A czasem w sklepie siadałem na podłodze, tak mnie bolało, nie mogłem już iść.
Więc ja wiem, co mówię. Mam za sobą rezonansy i inne ortopedy i specjalisty... Byłem nawet w poradni osteoporozy, bo mi na densytometrii wyszło nieciekawie.
Ja wiem, co piszę.

Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #9 dnia: 20.01.2017, 09:39 »
Tu masz jak wygląda wizyta u takiego specjalisty Bo nie wiesz chyba, że można pomóc w 5 minut.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Petryk_05

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 163
  • Reputacja: 17
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #10 dnia: 20.01.2017, 09:42 »
U kręgarza (czy raczej fizjoterapeuty) byłem kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt razy. To są cudotwórcy. Już ledwo mogłem chodzić, 5 minut nie minęło i  byłem nowonarodzony! Jeszcze żadna kobieta mi tak dobrze nie zrobiła, jak ten facet :D

Sęk w tym, że ja mam tak kręgosłup "wytarty", że mi to szybko wszystko znowu się rozpada... Jak masz kręgi zdrowe i te dyski pomiędzy, to Cię nastawi i kręgosłup się trzyma. A jak ja się kładę na podłodze, to mi wszystko chrupie... :(

Też zaczynałem od kręgarzy itp, ale to pomagało na chwile, miesiąc i znowu to samo. Dlatego postanowiłem pójść do ortopedy, porobić badania i chociaż wiem na czym stoję.
Kolega (pracowaliśmy razem w tej samej branży) tak samo bujał się po różnych masażach i kręgarzach aż wreszcie mu doradziłem żeby zrobił tak samo jak ja i poszedł do specjalisty. Co się okazało jak zrobił RTG? Miał 3 kręgi pęknięte!!! Teraz ma iść na rezonans. Teraz wie na czym stoi i może podjąć jakieś kroki.

Stary bez urazy ale pęknięte kręgi - to by ci się wylał rdzeń ( następny kit....) :-X :facepalm: 8) :'(


Proszę Cię człowieku, jaki kit. Niby po co miałbym zmyślać albo kolega oszukiwać?
Gwoli ścisłości spadł z 4m na chodnik z kostki brukowej, miało prawo coś strzelić.

Możesz sobie wygooglować pęknięcie kręgu i czy wylewa się wtedy rdzeń :-X :facepalm:
Rekordy:
Boleń 62 cm (PZW)
Jaź 37 cm (PZW)
Karp 73 cm (Francja)/ 39 cm (PZW)
Kleń 52 cm (PZW)
Leszcz 61 cm (PZW)
Lin 46 cm (PZW)
Okoń 30 cm (PZW)
Płoć 36 cm (PZW)
Sandacz 65 cm (PZW)
Szczupak 66 cm (PZW)
Sum 167 cm (Francja)/ 140 cm (PZW)
Wzdręga 31 cm (PZW)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #11 dnia: 20.01.2017, 10:06 »
Widzę że to choroba wieku.
Ja mam wypukine. Na tydzień mnie do łóżka przykuła. Pogotowie dało mi zastrzyk z ketanolu, który sprawił że udało mi się w nocy do łazienki dojść.
Ketanolu w tabletkach zawsze mam przy sobie.
Jedyną opcją jaką mam to pod okiem specjalisty ćwiczyć mięśnie grzbietu.

Marcin

Marcin

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #12 dnia: 20.01.2017, 10:18 »
Pozwole sobie wtrącić też swoje kilka słów, choroby kręgosłupa bywają różne i każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie, jednemu pomogą nastawy manualne i dosłownie w 5 min. poczuje się lepiej, a drugiemu to sesja kilku miesięczna nie da kompletnie nic a nawet się pogorszy. Sam jestem posiadaczem od kilku lat przepukliny na poziomie L5S1 (wtajemniczeni wiedzą gdzie boli) i trochę już przeszedłem, od lekarzy do kręgarzy przez różnorakie leki. Zmieniłem pracę bo w poprzedniej musiałem dźwigać ciężkie rzeczy i też specjalnej poprawy nie było, dopiero regularne pływanie na basenie dało ulgę, poniedziałek 1000m stylem grzbietowym +piątek 1000m. To nie stało się od razu bo potrzeba masę samozaparcia i silnej woli, zaczynałem od 50m i było tak ciężko a po dwóch latach pływam jak ryba i kręgosłup to docenia. Pamiętajcie jedno kręgosłup to narząd ruchu i można go wyleczyć tylko ruchem, (z wyjątkiem przypadków do natychmiastowej operacji) ale w dzisiejszych czasach znaczna część ludzi jest zbyt leniwych i prawie zawsze zasłania się wymówką, że nie mam czasu.
Sławek

Offline Pablopg

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 265
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #13 dnia: 20.01.2017, 10:26 »
Sss25 potwierdzasz moje słowa nic lepszego od basenu nie ma na kręgosłup zwłaszcza na wszelkiego rodzaje dyskopatię , basen wzmacnia mięśnie przykręgosłupowe które nie pzwalają się wysuwać dyskom. Leki działają tylko objawowo znoszą ból i napięcie miejscowe a przyczyny nie leczą
Paweł

Offline Niedźwiedź

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 298
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pszczyna, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: W krzyżu łupie, gnaty trzeszczą
« Odpowiedź #14 dnia: 20.01.2017, 10:37 »
Basen dobry tylko nie plywanie żabka z odchylona głową....