Nie ma sensu się nakręcać Panowie. Faktycznie - taki Zyga gdyby wiedział o co chodzi, na pewno by 'pomyślał'. Jeżeli ustawia się jednak kogoś po drugiej stronie barykady, zazwyczaj szansę na zmianę zachowania sa nikłe. Dlatego 'lekka' krytyka powinna w zupełności wystarczyć.
Dzięki WMH i WŚ ilość zdjęć z rybą na tle kafli kuchennych lub w ogródku zmniejszyła się dość mocno. Co za tym idzie i więcej ryb się wypuszcza. Zauważyłem, że czasami wystarczy komuś zwrócić uwagę na samą wymowę zdjęcia, że ryby wywalone na trawę, już martwe, że lepiej wyglądaja żywe itd - i taka osoba aby uzyskać aprobatę i 'szacunek' (a każdy chyba kto zamieszcza zdjęcia i jest normalny tak robi) zmienia się. I już jest krok bliżej do wypuszczania, choćby połowy złowionych ryb...
