Aruś masz u mnie
w 100 % się z Twoją wypowiedzią zgadzam. A do Sebastiana, żebyś robił swoje a jak chcesz się inspirować jakimiś filmami to oczywiście kolegi Luka, ale te stare pierwsze filmy, które ja z chęcią też oglądałem
Po prostu klasyk wędkarstwa. Co do ostatnich filmów się nie wypowiadam, bo to już nie jest wędkarstwo tylko walka z PZW...
Pozdrawiam
Sylwuś, my sweet, Ty chyba jakies inne filmy oglądasz
I jakby co ja nie walczę z PZW, ja do niego należę i chcę aby było super git. Chciałbym abyś mógł na swoich 'dzikich' wodach połowić tak jak ja na swoich. I nie myl pojęć. Mam pretensje do ZG, kwestionuję różne dziwaczne rzeczy, ale nie walczę z PZW. Bo PZW to nie baronowie, to przede wszystkim wędkarze 
Koniec off topa
Luk zauważ, że teraz ten portal zrobił się dla mnie bardziej komercyjny, Ty chciałbyś, żebym ja połowił na swoich tak jak Ty na swoich, tylko zauważ, że ja jeżdżę na najbliższe łowisko, które mam blisko domu, nie wybieram tak jak Ty, wanny z rybami, żeby jako taki film wyszedł. Dlaczego nie łowisz bliżej swojego miejsca zamieszkania? Bo żeby film wyszedł potrzebna jest ryba. Zauważ, że Sebastian jeździ blisko siebie, łowi to co łowi i publikuje naturalne łowienie. Tylko ryb brakuje. Jak tak dokładnie Sebastian Ciebie odwzorowuje to niech pojedzie na jakieś lepsze łowisko, nałowi ryb i będzie git film. Ale on łowi na swojej wodzie. I jak tak w filmach mówi, ryby nie najważniejsze ale klimat i to ludziom się podoba. Nie ucina scen, holuje rybę, zacina i to jest naturalne zachowanie i oglądający to lubią. Zaś teraz w Twoich ostatnich filmach nikt o tym nie mówi, więc ja powiem, źle się ustawiasz z kamerą, słońce świeci nam w monitor i nic nie widzimy. Mikrofon nie kiedy nic nie słychać co mówisz, połowę filmu to Twoja osoba i nawijanie ciągle o tym samym, nie pokazujesz brań ryb, zacięcia, holu ryby a to jest najważniejsze, miłe dla oka dla nas starszych wędkarzy i nauka dla młodych jak holować, jak trzymać, jak zacinać i przede wszystkim jak wygląda branie ryby przy niektórych sposobach wędkowania. Powiem wprost, nie masz ciągłości w filmowaniu, większość ucinasz, montujesz, ryba gotowa na macie i jak ją wypuszczasz. Więcej przegadasz. Tak jak w ostatnim filmie, że miałeś kontrolę zezwolenia/pozwolenia na wędkowanie u siebie, szkoda, że tego nie nagrałeś. Byłoby to ciekawe doświadczenie dla nas jak to wygląda na wyspach, a tak to tylko szumu narobiłeś i nie jestem pewny, czy miałeś w końcu tą kontrolę czy tylko pod publikę dla filmu... Bo nie dawno toczyła się dyskusja na forum właśnie o tym temacie - kontroli na naszych wodach. A do Kamila powiem tylko jedno: gratuluję Ci ładnego leszcza! Zdjęcie trochę nienaturalne, za bardzo wysunąłeś ręce z nim do obiektywu i wygląda jakby miał 120 cm. Wygląda dwa razy szerzej od Twoich ramion. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem swoją wypowiedzią, napisałem to co myślę.
Pozdrawiam