Autor Wątek: Nietypowi wędkarze z fejsa  (Przeczytany 29635 razy)

Offline kshell66

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Reputacja: 26
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #75 dnia: 29.03.2017, 10:31 »
Luk, to że gość robi źle to nie podlega dyskusji. Natomiast nie sądzę by jakikolwiek sąd koleżeński czy w ogóle wnoszenie jakiegoś rodzaju pozwu coś dało. Czemu?
Zdjęcia nie są żadnym dowodem przestępstwa:
1. Może powiedzieć że to są ryby złowione wspólnie z kolegami i sfotografowane na trawie przed domem w taki sposób aby można było pomyśleć, że złapała je jedna osoba.
2. Aby komuś udowodnić winę trzeba mieć twarde dowody
a) w jakim łowisku zostały złowione (mogą przecież być złowione na komercji a przynajmniej taka może być linia obrony)
b) trzeba by w jakiś sposób wykazać czy i o ile przekroczył dzienny limit wagowy. Mówienie że widać że złapał więcej niż może w dziennym limicie bo to przecież widać na zdjęciu porównałbym do sytuacji w której zatrzymuje Cię policjant i mówi, że widział, że jedziesz szybciej niż inne samochody i na pewno przekroczyłeś prędkość więc nakłada na Ciebie mandat.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka


Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 560
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #76 dnia: 29.03.2017, 10:36 »
Panowie, nie tylko wędkarze są nieedukowani, społeczność niewędkarska również. NIe rozumieją problemów związanych z rybami w Polsce, nie wiedzą, że ryb jest mało, że jestesmy jedynym takim krajem w Europie, w którym tak zrównoważona gospodarka rybacka wyrządziła takie spustoszenie, któremu się nie chce zaradzić, które się na dodatek pogłębia.

Przypadek tego wędkarza pokazuje, ze on nie liczy się z rybami, łowiskiem, czy też innymi wędkarzami. Ma w sobie , co widać po komentarzach i zdjęciach czarnych rapa gangsterów i osób przewlekle chorych którym trzeba pomóc, dwie natury. Tę czułą i tę drapieżną, jest takim polskim twardzielem co w tyłku ma wszystkich, wie wszystko, ale pisać nie potrafi. Do takich jak on też możemy trafić :)

Ale póki co warto pokazać jego wyniki i złożyć pozew. Bo bez piętnowania takich praktyk lepiej nie będzie. Złowiłby więcej? Zabrałby więcej, no chyba, że rzeczywiście małe wypuszczał bo skrobać się nie chciało. Facebook to materiał dowodowy, na dodatek rejestr go zdradzi i zdemaskuje. Po sądzie koleżeńskim nie zamieszczałby 'złych' zdjęć na Facebooku, a nieświadomi jego znajomi by tego nie pochwalali. Ten łańcuch trzeba gdzieś przerwać.

Trzeba promować postawę wędkarza pasterza, co łowi, czasem zabierze, ale o ryby dba, o łowiska również. Taki powinniśmy pokazywać ludziom obraz wędkarza. Bo wciąż panuje przekonanie, że trzeba coś zabrać, aby inni tego nie dostali, brać ile wlezie, bo nie może się zmarnować, przy tym trzeba się pochwalić. Ot, taka kozacka natura Polaka.

Lucek dopry post :bravo: :bravo: :bravo:
Ale jak wiesz to polska......
Przypomniała mi się historia dziada - mięsiarza z przed lat kilku.... kiedyś rybki było i się łowiło kolega mi opowiadał a że łowili w nocy z łodzi na trupka z gruntu częstym przyłowem były niemiarowe sandacze... ot ten dziad o świcie pływał po akwenie i sprawdzał nie miarówki obrócone do góry brzuchem czy się jeszcze nadadzą do konsumpcji czy już mają siwe skrzela i sie nie dadzą...
koleś mi powiedział że trawało to do momentu aż dziada pod meldowali i strażnicy go capneli ... na pytanie panie co pan to robisz "zabierasz pan nie wymiarowe ryby " dziad stwierdził przecież to sie zmarnuje - a ja sandacza nie złowie bo nie umiem - a oni łowią i wypuszczają - to po ma sie zmarnować ja wezmę - strażnicy osłupieli.....a  i tak dziada wypalili na pare lat ze związku...
także swiadomość przeraża ....
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #77 dnia: 29.03.2017, 10:46 »
Luk, to że gość robi źle to nie podlega dyskusji. Natomiast nie sądzę by jakikolwiek sąd koleżeński czy w ogóle wnoszenie jakiegoś rodzaju pozwu coś dało. Czemu?
Zdjęcia nie są żadnym dowodem przestępstwa:
1. Może powiedzieć że to są ryby złowione wspólnie z kolegami i sfotografowane na trawie przed domem w taki sposób aby można było pomyśleć, że złapała je jedna osoba.
2. Aby komuś udowodnić winę trzeba mieć twarde dowody
a) w jakim łowisku zostały złowione (mogą przecież być złowione na komercji a przynajmniej taka może być linia obrony)
b) trzeba by w jakiś sposób wykazać czy i o ile przekroczył dzienny limit wagowy. Mówienie że widać że złapał więcej niż może w dziennym limicie bo to przecież widać na zdjęciu porównałbym do sytuacji w której zatrzymuje Cię policjant i mówi, że widział, że jedziesz szybciej niż inne samochody i na pewno przekroczyłeś prędkość więc nakłada na Ciebie mandat.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka



Ja nie chcę jego skazania. Chciałbym przynajmniej aby zwrócono mu uwagę.

W UK za zdjęcia na Facebooku skazywano wędkarzy za kłusowanie. Normalna praktyka. Tutaj wystarczy działanie wyjaśniające. Obrobione karpie w wannie pochodzą przecież z tamtego pozarybieniowego połowu, ryb wg przepisów dawać nikomu nie wolno. Ja się nie łudzę, że go skażą, ale może otrzymać jakąś reprymendę, zdjęć na FB wstawiał nie będzie.

Chłopaki jestem z wami duchem - jeżeli chodzi o zatrzymanie trendu łupania ryb z naszych wód !!! To skandaliczne - ale zarazem takie Polskie ....
Nie będę się rozpisywał - bo robiłem to 10- siątki razy w tym temacie...
Ale zauważcie pęd do popularności ( czy to choćby nasze forum lub inne medium w temacie udzielania dobrych rad kończy się pogromem naszych wód dziady - miesorzercy - robią swoje....)
Liczni wędkarze promują się publikują filmy , artykuły pragną za wszelką cenę zaistnieć - i to działa w dwie strony :
ci dobrzy wędkarze ja zaliczam się do nich patrzą , obserwują wdrażają - i łowią ... co ważne nie zabierają ryb... czyli relax , sport ...
oraz ci źli dziady-mięsorzercy - sami widzicie co robią z wiedza otrzymaną  jak na tacy !!!!!
Chęć popularności w mediach do tego poteguje takie dziwne zachowania - a czemu.... o jaki ja jeste dobry , ile ja to rybek łowie , jakich ja technik używam.... zauważcie wykwit profesjonalistów na you tub...
Kiedyś takie dobro jak internet , telefon komórkowy to było coś - a teraz to jest jak papier toaletowy - musi być i tyle ....
Także sam mam za wahania ostatnimi czasy czy cosik pisać .... po co dziadom - mięsorzercom dawać kolejne naboje do strzału....
Wiem że ten post kuje - ale taka jest prawda .....

Maciek, problem polega na tym, że aby coś zmienić, potrzeba ludzi zachęcić do tego aby się zmienili. Pokazać im co jest złe a co dobre. Niestety, jak byśmy tu dyskutowali o etyczności, wymiarach, naprawie PZW, ochronie ryb - to forum juz dawno by nie istniało, lub zaglądałoby tu kilku wędkarzy raz na tydzień. Ludzie garną się do informacji które pozwalają im łowić lepiej, taka jest prawda. Wątek o przebudowie Odry i Wisły nie wzbudza zaciekawienia forumowiczów, ale napisać coś o zanęcie MMM z rabatem lub nowości jakieś firmy, a będzie ruch co niemiara.

Dlatego ja uważam, że trzeba dać ludziom wiedzę i informację, przy okazji pokazywać te inne aspekty. Większość tych co myśli, i tak zrozumie, prędzej czy później o co chodzi. O dziwo moje dyskusje z ludźmi pod filmem o łowiskach no kill przynoszą efekty, część przyznaje koniec końców, że takich kilka łowisk mogłoby u niego być, ale... Ważne, że dostrzegają słuszność takich postulatów.

A od wiedzy i tak już ludzi nie odetniesz. Zobacz katalog Matrixa, innych firm. Już one same pokazują jak korzystać z ich produktów. A YouTube? Tam zobaczysz wszystko co Cię interesuje! Dlatego lepiej według mnie iść z prądem ale wykorzystywać to, niż tworzyć 'tajemny krąg'. Na pewno jednak warto włączyć się do jakiegoś działania. PiS wygrał wybory, bo część społeczeństwa nie poszła głosować, teraz ci ludzie mają wielkie pretensje do rządzących. Szkoda, że nie mają do samych siebie. Dlatego jak nie my na tym forum, to inni pokażą takie rzeczy. Lepiej więc być na czele i jednocześnie edukować niż się zamykać. Bo okazać się może, że ten przykład z głosowaniem będzie bardzo adekwatny :)
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 560
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #78 dnia: 29.03.2017, 10:50 »
Luk, to że gość robi źle to nie podlega dyskusji. Natomiast nie sądzę by jakikolwiek sąd koleżeński czy w ogóle wnoszenie jakiegoś rodzaju pozwu coś dało. Czemu?
Zdjęcia nie są żadnym dowodem przestępstwa:
1. Może powiedzieć że to są ryby złowione wspólnie z kolegami i sfotografowane na trawie przed domem w taki sposób aby można było pomyśleć, że złapała je jedna osoba.
2. Aby komuś udowodnić winę trzeba mieć twarde dowody
a) w jakim łowisku zostały złowione (mogą przecież być złowione na komercji a przynajmniej taka może być linia obrony)
b) trzeba by w jakiś sposób wykazać czy i o ile przekroczył dzienny limit wagowy. Mówienie że widać że złapał więcej niż może w dziennym limicie bo to przecież widać na zdjęciu porównałbym do sytuacji w której zatrzymuje Cię policjant i mówi, że widział, że jedziesz szybciej niż inne samochody i na pewno przekroczyłeś prędkość więc nakłada na Ciebie mandat.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka



Ja nie chcę jego skazania. Chciałbym przynajmniej aby zwrócono mu uwagę.

W UK za zdjęcia na Facebooku skazywano wędkarzy za kłusowanie. Normalna praktyka. Tutaj wystarczy działanie wyjaśniające. Obrobione karpie w wannie pochodzą przecież z tamtego pozarybieniowego połowu, ryb wg przepisów dawać nikomu nie wolno. Ja się nie łudzę, że go skażą, ale może otrzymać jakąś reprymendę, zdjęć na FB wstawiał nie będzie.

Chłopaki jestem z wami duchem - jeżeli chodzi o zatrzymanie trendu łupania ryb z naszych wód !!! To skandaliczne - ale zarazem takie Polskie ....
Nie będę się rozpisywał - bo robiłem to 10- siątki razy w tym temacie...
Ale zauważcie pęd do popularności ( czy to choćby nasze forum lub inne medium w temacie udzielania dobrych rad kończy się pogromem naszych wód dziady - miesorzercy - robią swoje....)
Liczni wędkarze promują się publikują filmy , artykuły pragną za wszelką cenę zaistnieć - i to działa w dwie strony :
ci dobrzy wędkarze ja zaliczam się do nich patrzą , obserwują wdrażają - i łowią ... co ważne nie zabierają ryb... czyli relax , sport ...
oraz ci źli dziady-mięsorzercy - sami widzicie co robią z wiedza otrzymaną  jak na tacy !!!!!
Chęć popularności w mediach do tego poteguje takie dziwne zachowania - a czemu.... o jaki ja jeste dobry , ile ja to rybek łowie , jakich ja technik używam.... zauważcie wykwit profesjonalistów na you tub...
Kiedyś takie dobro jak internet , telefon komórkowy to było coś - a teraz to jest jak papier toaletowy - musi być i tyle ....
Także sam mam za wahania ostatnimi czasy czy cosik pisać .... po co dziadom - mięsorzercom dawać kolejne naboje do strzału....
Wiem że ten post kuje - ale taka jest prawda .....

Maciek, problem polega na tym, że aby coś zmienić, potrzeba ludzi zachęcić do tego aby się zmienili. Pokazać im co jest złe a co dobre. Niestety, jak byśmy tu dyskutowali o etyczności, wymiarach, naprawie PZW, ochronie ryb - to forum juz dawno by nie istniało, lub zaglądałoby tu kilku wędkarzy raz na tydzień. Ludzie garną się do informacji które pozwalają im łowić lepiej, taka jest prawda. Wątek o przebudowie Odry i Wisły nie wzbudza zaciekawienia forumowiczów, ale napisać coś o zanęcie MMM z rabatem lub nowości jakieś firmy, a będzie ruch co niemiara.

Dlatego ja uważam, że trzeba dać ludziom wiedzę i informację, przy okazji pokazywać te inne aspekty. Większość tych co myśli, i tak zrozumie, prędzej czy później o co chodzi. O dziwo moje dyskusje z ludźmi pod filmem o łowiskach no kill przynoszą efekty, część przyznaje koniec końców, że takich kilka łowisk mogłoby u niego być, ale... Ważne, że dostrzegają słuszność takich postulatów.

A od wiedzy i tak już ludzi nie odetniesz. Zobacz katalog Matrixa, innych firm. Już one same pokazują jak korzystać z ich produktów. A YouTube? Tam zobaczysz wszystko co Cię interesuje! Dlatego lepiej według mnie iść z prądem ale wykorzystywać to, niż tworzyć 'tajemny krąg'. Na pewno jednak warto włączyć się do jakiegoś działania. PiS wygrał wybory, bo część społeczeństwa nie poszła głosować, teraz ci ludzie mają wielkie pretensje do rządzących. Szkoda, że nie mają do samych siebie. Dlatego jak nie my na tym forum, to inni pokażą takie rzeczy. Lepiej więc być na czele i jednocześnie edukować niż się zamykać. Bo okazać się może, że ten przykład z głosowaniem będzie bardzo adekwatny :)

Lucek wszystko ok !

Ale boję się jednego że naszego życia braknie aby tym nie uświadomionym - co kolwiek uświadomić ......
Maciek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #79 dnia: 29.03.2017, 10:56 »
Maciek, to nie jest coś co się dokona w rok czy dwa. To dłuuuga walka o serca i umysły ludzi. Startujemy z bardzo złej pozycji, bo Angol, wcale nie jest żadną Alfą i Omegą, on ma po prostu wpojone pewne zasady. Brytyjski karpiarz musi mieć matę i duży podbierak, bez tego na ryby nie pojedzie, u nas na filmach celebryci pokazują, jak podbierają karpie ręką, bo 'zapomnieli'...

Mamy sporo do nadrobienia, ale nie jesteśmy głupim narodem, tylko krnąbrnym i upartym. Według mnie jest sposób aby przemycić sporo ciekawych informacji , to właśnie robimy. Nie ma co ukrywać, że też skorzystają na tym co co biorą bez umiaru,  ale mam nadzieję, że ten rok będzie już najgorszym w historii polskich wód i PZW, i będziemy notować stałą poprawę :)

Trzeba mieć jakąś nadzieję :D :D :D
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 560
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #80 dnia: 29.03.2017, 11:07 »
Maciek, to nie jest coś co się dokona w rok czy dwa. To dłuuuga walka o serca i umysły ludzi. Startujemy z bardzo złej pozycji, bo Angol, wcale nie jest żadną Alfą i Omegą, on ma po prostu wpojone pewne zasady. Brytyjski karpiarz musi mieć matę i duży podbierak, bez tego na ryby nie pojedzie, u nas na filmach celebryci pokazują, jak podbierają karpie ręką, bo 'zapomnieli'...

Mamy sporo do nadrobienia, ale nie jesteśmy głupim narodem, tylko krnąbrnym i upartym. Według mnie jest sposób aby przemycić sporo ciekawych informacji , to właśnie robimy. Nie ma co ukrywać, że też skorzystają na tym co co biorą bez umiaru,  ale mam nadzieję, że ten rok będzie już najgorszym w historii polskich wód i PZW, i będziemy notować stałą poprawę :)

Trzeba mieć jakąś nadzieję :D :D :D

Niepoprawny z ciebie optymista - Ale to się ceni !!!
Robisz kawał dobrej roboty - OBY CI SIŁ STARCZYŁO !!!!! :bravo: :bravo: :bravo: :bravo:
Maciek

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #81 dnia: 29.03.2017, 11:11 »
Przypomniała mi się rozmową z ostatniej soboty.
Przed audycją wstąpiłem do sklepu po robaki i potem wziąłem je ze sobą do radia.
Od tych robaków rozpoczął się dialog z realizatorem który powiedział, że jako dzieciak też jeździł na ryby. Wujek go zabierał. No to zapytałem jaką metodą łowili.
Odpowiedź była bezcenna...
"No normalnie, pływaliśmy łodką i wujek brał takie coś i wkładał do wody i prądem i te ryby same wyplywały".
Szczęka opadła mi do ziemi...

A wracając do tematu.
Trzeba próbować i zgłosić faceta. Woda to PZW i nawet była nazwa łowiska. Kozłowa Góra z symbolem 14 lub 014.
Nazwę koła podawałem wcześniej.
Choć pewnie jako zawodnik dobrze żyje z zarządem koła i zna ich tam. Widząc, że nie kryje się ze swoimi zachowaniami wnioskuję, że to może być u nich normalne.

Kolejna sprawa.
Na grupie na jakiej ukazał się ten post jest wielu "naszych".
Zareagowali nieliczni. Bardzo nieliczni.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 938
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #82 dnia: 29.03.2017, 11:11 »
Mamy sporo do nadrobienia, ale nie jesteśmy głupim narodem, tylko krnąbrnym i upartym.

Dlatego kiedyś proponowałem, że najwięcej dobrego zrobiłby całkowity zakaz wypuszczania ryb. Wtedy na złość liczba osób stosujących zasadę C&R wzrosłaby jak nigdy :D
Ja oczywiście żartuję, ale wydaje mi się, że mój żart w ogóle nie rozminąłby się z rzeczywistością.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

aroo04

  • Gość
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #83 dnia: 29.03.2017, 11:20 »
Mamy sporo do nadrobienia, ale nie jesteśmy głupim narodem, tylko krnąbrnym i upartym.

Dlatego kiedyś proponowałem, że najwięcej dobrego zrobiłby całkowity zakaz wypuszczania ryb. Wtedy na złość liczba osób stosujących zasadę C&R wzrosłaby jak nigdy :D
Ja oczywiście żartuję, ale wydaje mi się, że mój żart w ogóle nie rozminąłby się z rzeczywistością.
No tak, to co zakazane Polakowi smakuje najbardziej.. Jest to więc jakiś pomysł, ale dość ryzykowny..

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #84 dnia: 29.03.2017, 12:13 »
Przeanalizowałem problem. Moim zdaniem sprawa dotyczy jego lokalnego koła, do którego należy. To tam kieruje się wniosek do sądu koleżeńskiego. Wniosek kieruje rzecznik dyscyplinarny. Tutaj uwaga, taka osoba wcale nie musi zostać przyłapana na gorącym uczynku a rzecznik nie musi otrzymać informacji od SSR na przykład. Każdy członek PZW może złożyć doniesienie do rzecznika i ten ma obowiązek sprawę skierować do sądu koleżeńskiego. Pamiętajmy, że sądy koleżeńskie PZW to jest instytucja wewnątrz stowarzyszenia i orzekają one wyłącznie względem członka PZW. W związku z tym, nie musi sprawa w ogóle być rozpatrywana na zasadzie jak w prawie karnym i w sądach powszechnych. Orzeczenie sądu koleżeńskiego, ewentualne sankcje dotyczą spraw członkowskich więc tutaj żadne odwołania nie wchodzą w grę. Sąd koleżeński orzeka niezawiśle. To jest na zasadach jak w PZPN, PZPŚ itp. Oni mają swoje władze, organa i w przypadku naruszeń mogą ludzi karać lub wykluczać ze związku. Jeśli sąd uzna, że dowody są mocne i tłumaczenie nieprawdziwe to spokojnie może wymierzyć karę.

Tylko jedna uwaga. Pisanie do kół w Warszawie nic nie da. Trzeba namierzyć jego koło i tam uderzyć. Ja w piątek mam spotkanie strażników SSR z okręgu, być może poruszę tę sprawę.
Grzegorz

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 938
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #85 dnia: 29.03.2017, 12:17 »
Przeanalizowałem problem. Moim zdaniem sprawa dotyczy jego lokalnego koła, do którego należy. To tam kieruje się wniosek do sądu koleżeńskiego. Wniosek kieruje rzecznik dyscyplinarny. Tutaj uwaga, taka osoba wcale nie musi zostać przyłapana na gorącym uczynku a rzecznik nie musi otrzymać informacji od SSR na przykład. Każdy członek PZW może złożyć doniesienie do rzecznika i ten ma obowiązek sprawę skierować do sądu koleżeńskiego. Pamiętajmy, że sądy koleżeńskie PZW to jest instytucja wewnątrz stowarzyszenia i orzekają one wyłącznie względem członka PZW. W związku z tym, nie musi sprawa w ogóle być rozpatrywana na zasadzie jak w prawie karnym i w sądach powszechnych. Orzeczenie sądu koleżeńskiego, ewentualne sankcje dotyczą spraw członkowskich więc tutaj żadne odwołania nie wchodzą w grę. Sąd koleżeński orzeka niezawiśle. To jest na zasadach jak w PZPN, PZPŚ itp. Oni mają swoje władze, organa i w przypadku naruszeń mogą ludzi karać lub wykluczać ze związku. Jeśli sąd uzna, że dowody są mocne i tłumaczenie nieprawdziwe to spokojnie może wymierzyć karę.

Tylko jedna uwaga. Pisanie do kół w Warszawie nic nie da. Trzeba namierzyć jego koło i tam uderzyć. Ja w piątek mam spotkanie strażników SSR z okręgu, być może poruszę tę sprawę.
:bravo: :thumbup:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #86 dnia: 29.03.2017, 12:21 »
Jeszcze jedna uwaga. Ryby prezentuje również w siatce, lub grupowo po połowie. Zgodnie z zasadami połowu w okręgu Katowickim, ryby w siatce są rybami przeznaczonymi do zabrania a więc ewentualne tłumaczenie, że ryby wypuścił nie ma tutaj podstaw. Generalnie powiem Wam, tragedia. To już jako komentarz do tej sprawy. Oby jak najmniej takich wędkarzy nad naszymi wodami!

Nie piszcie też chłopaki, że to jakiś zawodnik. Taki z niego zawodnik jak z mojej żony. Poszedł na zawody w kole, zdobył II miejsce w jakiejś kategorii metodą dowolną i tyle. Bo za chwilę znów zacznie się dyskusja, że zawodnicy i wyczynowcy to mięsiarze. A sami widzicie, jaki z niego wyczynowiec. Po prostu skuteczny mięsiarz i tyle.
Grzegorz

Offline Mario1988

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 549
  • Reputacja: 123
  • Płeć: Mężczyzna
  • Niemożliwe nie istnieje
    • Galeria
    • Mapa forumowiczów SiG
  • Lokalizacja: Wałbrzych
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #87 dnia: 29.03.2017, 12:31 »
Przypomniała mi się rozmową z ostatniej soboty.
Przed audycją wstąpiłem do sklepu po robaki i potem wziąłem je ze sobą do radia.
Od tych robaków rozpoczął się dialog z realizatorem który powiedział, że jako dzieciak też jeździł na ryby. Wujek go zabierał. No to zapytałem jaką metodą łowili.
Odpowiedź była bezcenna...
"No normalnie, pływaliśmy łodką i wujek brał takie coś i wkładał do wody i prądem i te ryby same wyplywały".
Szczęka opadła mi do ziemi...

A wracając do tematu.
Trzeba próbować i zgłosić faceta. Woda to PZW i nawet była nazwa łowiska. Kozłowa Góra z symbolem 14 lub 014.
Nazwę koła podawałem wcześniej.
Choć pewnie jako zawodnik dobrze żyje z zarządem koła i zna ich tam. Widząc, że nie kryje się ze swoimi zachowaniami wnioskuję, że to może być u nich normalne.

Kolejna sprawa.
Na grupie na jakiej ukazał się ten post jest wielu "naszych".
Zareagowali nieliczni. Bardzo nieliczni.

Mario moja reakcja była natychmiastowa - kontakt z administratorem grupy, usunięcie delikwenta, i prośba o weryfikację przyszłych, a także obecnych członków grupy pod kątem propagowania mięsiarstwa. Co kto załącza wszyscy widzimy, co pisze też, więc łatwo takich głąbów z otoczenia eliminować. Tym bardziej, że w grupie obowiązuje regulamin. Z delikwentem tym ani z resztą mu przyklaskujących w dyskusję się nie wdawałem bo to bicie głową w mur - niestety...


PS. Dobrze, że poruszyłeś ten temat, bo musimy być bardziej wyczuleni na ten proceder
Łączy nas pasja :) No i zloty SiG :D

Mapka forumowiczów<= Link do mapki :)

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #88 dnia: 29.03.2017, 12:44 »
Przeanalizowałem problem. Moim zdaniem sprawa dotyczy jego lokalnego koła, do którego należy. To tam kieruje się wniosek do sądu koleżeńskiego. Wniosek kieruje rzecznik dyscyplinarny. Tutaj uwaga, taka osoba wcale nie musi zostać przyłapana na gorącym uczynku a rzecznik nie musi otrzymać informacji od SSR na przykład. Każdy członek PZW może złożyć doniesienie do rzecznika i ten ma obowiązek sprawę skierować do sądu koleżeńskiego. Pamiętajmy, że sądy koleżeńskie PZW to jest instytucja wewnątrz stowarzyszenia i orzekają one wyłącznie względem członka PZW. W związku z tym, nie musi sprawa w ogóle być rozpatrywana na zasadzie jak w prawie karnym i w sądach powszechnych. Orzeczenie sądu koleżeńskiego, ewentualne sankcje dotyczą spraw członkowskich więc tutaj żadne odwołania nie wchodzą w grę. Sąd koleżeński orzeka niezawiśle. To jest na zasadach jak w PZPN, PZPŚ itp. Oni mają swoje władze, organa i w przypadku naruszeń mogą ludzi karać lub wykluczać ze związku. Jeśli sąd uzna, że dowody są mocne i tłumaczenie nieprawdziwe to spokojnie może wymierzyć karę.

Tylko jedna uwaga. Pisanie do kół w Warszawie nic nie da. Trzeba namierzyć jego koło i tam uderzyć. Ja w piątek mam spotkanie strażników SSR z okręgu, być może poruszę tę sprawę.
Nie trzeba namierzać koła bo ma chyba na dyplomach i zresztą nazwę koła i numer wpisywałem już w tym wątku.
Jeśli ma dyplomy z koła i sporo pucharków na szafie to dla mnie już zawodnik :-)

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nietypowi wędkarze z fejsa
« Odpowiedź #89 dnia: 29.03.2017, 14:39 »
Trochę mu pokomentowałem. Na złość chociaż.
Uzależniony od wędkarstwa