Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 1405831 razy)

Offline pknr1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 292
  • Reputacja: 44
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5130 dnia: 10.06.2025, 18:22 »
Woda No Kill

„ Piknik z Polskim Związkiem Wędkarskim
14 czerwca o godz.12.00 nad zalewem w Rydzynie rozpocznie się Piknik Rodzinny z Polskim Związkiem Wędkarskim. Organizatorzy będą propagowali jedzenie ryb, a na wydarzenie zaprasza Szymon Mejza, wiceprezes Polskiego Związku Wędkarskiego w Poznaniu”

To jest jakiś żart?

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 601
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5131 dnia: 10.06.2025, 18:44 »
Prawdziwy sport wędkarski: kto zje najwięcej...
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 654
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5132 dnia: 24.07.2025, 16:14 »
Maciek

Offline piszczu

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 215
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5133 dnia: 24.07.2025, 16:31 »
nic, absolutnie nic, bo nic z tego nie będzie, to jest kolejne jakieś lewe stowarzyszenie/fundacja do nachapania się pieniędzy, pokrzyczenia, nabicia PR, odwrócenia od innych problemów i tyle, wyobraź sobie, że w kraju zakazują czegoś dla grupy 300.000/600.000 czy nawet 2.000.000 osób (bo niby niektóre dane podają, że tylu jest wędkarzy w Polsce), a jak do tego dodasz jeszcze myśliwych i jakieś ubojnie, o których tam piszą to jest już to całkowicie odklejone od rzeczywistości, youtuberzyny będą nakręcać teraz ten temat, bo będzie polaryzował, a co za tym idzie? wyświetlenia, komentarze i zasięgi czyli pieniądze.

Oni zakazują tego wędkarstwa już od stu lat i coś nie mogę się zebrać, oczywiście widzę tutaj jedno jedyne zagrożenie, że wędkarze co już zresztą wiele razy tutaj powtarzałem jako grupa społeczna są totalnymi pizdami, którzy zamiast działać dla dobra ogółu i społeczeństwa, jednoczyć się to są skłóceni we własnym środowisku, to jest jedyna przewaga na korzyść aktywistów i innych tego typu tworów.

Tak na sam koniec jeszcze chciałbym zobaczyć jak weryfikują i egzekwują ten zakaz, owszem może mieć to duży wpływ na zawody wędkarskie, bo jednak są to oficjalne sprawy, ale nie zmienia to faktu, że jest to bardzo duży przychód dla PZW, a oni będą się żreć o pieniądze jak zagonione w róg dzikie zwierze, poza tym kto ma to weryfikować, że nad wodą nie łowi ktoś ryb? Przyjadą i dostanę mandat? Na Dzierżno Duże chłopaki z SSR musieli jechać po patrol policji, bo oni nie mogli wjechać swoim radiowozem w te wszystkie dziury...

I na sam koniec, dodam, że raczej nikt w rządzie nie będzie próbował walczyć z tak dużymi grupami społecznymi jak myśliwi czy wędkarze, bo to za duża strata punktów procentowych przy wyborach...

Generalnie podsumowując ten temat przychodzi i odchodzi raz na jakiś czas, teraz ludzie będą to nakręcać, a i tak nic z tego nie wyjdzie...