Mam kilka foteli i Cuzo nic nie przebija. Na Tamizie łowię na spadku, na nockach, i mam tak ustawiony fotel, że siedzę wygodnie, i na dodatek 'wysoko'. Łatwo się zerwać do wędek, do tego mam możliwość doczepienia wielu akcesoriów, przy czym dwa stoliki i karuzela mi wystarczają

Nie wiem, czy można żądać od krzeseł, aby ustawiać je wygodnie na dużych spadkach, w tym na betonie, czyli tak, aby nie zjeżdżały. To chyba przesada. Trudno o taki model, byłby trudny do tradycyjnego ustawienia na płasko... Cuzo na wyciągniętych nogach jest bardzo wysokim krzesłem - i daje sporą możliwość regulacji, jak do tego doliczymy cztery proste rurki - trudno mówić o jakieś konkurencji.
Arek, co do tego co piszesz, to też miałem takie obawy w związku z Cuzo - jednak konstrukcja krzesła częściowo eliminuje ten problem. Nogi są proste, fakt, ale profile nad nimi są pod katem, i do nich domontowano profil noga/słupek, przez co nie ma takiego rozłożenia sił. To co właśnie zadziwia, to stabilność takiego krzesła, poprzez takie banalne wydawałoby się rozwiązanie. Fotel nie buja się, przez co też się nie wyrabiają w nim jakieś elementy - to wydłuża żywotność krzesła.
Michał dobrze napisał o minusach foteli karpiowych. Te nigdy nie dorównają Cuzo, i stosowanie adapterów to wg mnie nieporozumienie. Cuzo to o wiele lepsze rozwiązanie, aczkolwiek jest to raczej fotel dla aktywnych. Przywzyczaiłem się jednak do braku oparć na nocnych zasiadkach, i nawet nie biorę łóżka już - śpię na krześle. Wg mnie lepiej mieć stoliki i swobodny do nich dostęp niż oparcia. Daje się bez nich radę

To co dobre, to fakt, że wkrótce będzie kolejna wersja Cuzo, udoskonalona

Może na nią wart poczekać? Dla osób mających spadki zaś, proponuję przemyśleć zakup podnóżka. To jest dość dobra opcja. To co ważne nogi znajdują dobre oparcie, o co ciężko przy samym krześle, ma się też o wiele lepszą stabilność, dzięki 6 punktom podparcia.
Dzisiaj będąc na zawodach wędkarskich dla dzieci i rodziców w Nottingham, miałem okazję zobaczyć jak wielu łowi ze zwykłych foteli, i ma problemy z organizacją, łowieniem, podbieraniem ryb. Cuzo to rakieta, naprawdę, i bardzo ułatwia wędkowanie. Na przykład jeden z wędkarzy wstawał aby zarzucać, bo z karpiowego fotela nie było mu wygodnie. Siedział zbyt 'nisko' i dodatkowo oparcia blokowały trochę swobodę ruchów.. Przy Cuzo można siąść wysoko i mieć o wiele większy zakres ruchu rękoma, operowania kijem... Mało foteli jest tak funkcjonalnych, może Monster z podnóżkiem, Matrix... Ale ich cena?
