Autor Wątek: Woda po goleniu  (Przeczytany 16691 razy)

Offline jurek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 435
  • Reputacja: 202
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: południowa wielkopolska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #15 dnia: 20.07.2017, 21:34 »
Dziadek używał całej serii warsa .... babcia do tej pory wzdycha :facepalm:

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 343
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #16 dnia: 20.07.2017, 21:39 »
Muszę się golić codziennie i używam balsamu NIVEA już od ponad 20 lat.
Tomek

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #17 dnia: 20.07.2017, 21:40 »
Ja po goleniu nic nie daję... bo się nie golę :)
Taki luksus sobie wybrałem :D
Pozdrawiam,
Maciek

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #18 dnia: 20.07.2017, 21:43 »
Muszę się golić codziennie i używam balsamu NIVEA już od ponad 20 lat.

No ja własnie też od nastu lat używałem balsamu Nivea lub AA, i teraz ta wody to taka miła odmiana, można swoją "mordę" poczuć :)
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline FanFeeder

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 34
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazowsze
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #19 dnia: 20.07.2017, 22:03 »
Balsam Nivea też już kilkanaście lat :)
"Ale w jednym i drugim przypadku musi mieć w sercu tą iskrę, ten żar który rozpala wyobraźnie i sprawia, że tęsknimy za kolejną wyprawą, za kolejnym sezonem. Sposób na życie, sposób myślenia: Ja, natura, ryba, pasja, wyzwanie, tajemnica."

Tench_fan

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #20 dnia: 20.07.2017, 22:10 »
Ja po goleniu nic nie daję... bo się nie golę :)
Taki luksus sobie wybrałem :D
Przypomniałeś dowcip: "Jak golą się prawdziwi mężczyźni? W ogóle."
:D
Ja tam zawsze po wszystkim miałem ryj podrażniony więc kupiłem dobrą maszynkę do włosów i jadę na 0. Nie jest na gładko, ale mi to odpowiada. Mojej połówce też :)
Co do wody brzozowej to scena z Misia mi się przypomina w kiosku :)
Uzależniony od wędkarstwa

Offline grych

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 53
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grunwald
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #21 dnia: 20.07.2017, 22:14 »
taki mały offtop, ale na temat wód z tamtych czasów ;)



Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #22 dnia: 20.07.2017, 22:17 »
Stary jestem i stosowałem te wszystkie cuda dawno temu
Mam twardy zarost i wrażliwą skórę a najlepsze efekty po goleniu daje mi posmarowanie twarzy zwykłym olejem kokosowym bezzapachowym , lekko natłuszcza skórę i łagodzi
Pozdrawiam - Gienek

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #23 dnia: 20.07.2017, 22:22 »
Ja po goleniu nic nie daję... bo się nie golę :)
Taki luksus sobie wybrałem :D
Przypomniałeś dowcip: "Jak golą się prawdziwi mężczyźni? W ogóle."
:D
Ja tam zawsze po wszystkim miałem ryj podrażniony więc kupiłem dobrą maszynkę do włosów i jadę na 0. Nie jest na gładko, ale mi to odpowiada. Mojej połówce też :)
Co do wody brzozowej to scena z Misia mi się przypomina w kiosku :)

Dobre :)

Ja przestałem się golić przez podrażnienia właśnie. Nigdy też nie lubiłem się golić, więc w połączeniu tych faktów otrzymałem idealne rozwiązanie :)
Żonka też jest na tak, więc czegóż chcieć więcej.

Przypomniała mi się pewna sytuacja, która spotkała mnie jakiś czas temu. Będąc w 2015 roku w Polańczyku, zaczepił mnie pewien starszy Pan i zapytał: "czy jesteś Polakiem"? Zaskoczony odpowiedziałem, że tak. Szanowny Starszy Pan odpowiedział mi (cytat) "jeżeli jesteś Polakiem, to zgól tą brodę bo wspierasz Islam". Powiem Wam, że byłem tak zaskoczony, że zdołałem tylko zapytać czy król Kazimierz Wielki, nosząc bujną brodę też wspierał Islam. Usłyszałem kilka niemiłych słów, ale odpowiedzi nie uzyskałem :D :D :D

Ot, taka mała dygresja :)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 532
  • Reputacja: 1460
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #24 dnia: 20.07.2017, 22:48 »
Ja pomimo, iż jestem dobrze po trzydziestce preferuję polską klasykę - Warsa i Kulpola (dokładnie płyn ogórkowy po goleniu), a golę się maszynką na żyletki. Tylko mam zakaz na używanie powyższych kosmetyków. Inaczej. Mogę ich używać jedynie w domu i to nie zawsze, bo moja dziewczyna ma znaczne obiekcje do tych zapachów ;D Jak któregoś razu szliśmy na imprezę do znajomych i po goleniu użyłem Warsika, a do tego psiknąłem się moim ulubionym Lalique Encre Noire to stwierdziła, że śmierdzę torfem wydobytym 15 minut wcześniej z bagna. Od tego momentu widzę jej krzywą minę jak w pokoju unosi się łuna Warsika ;D Dobrze, że chociaż jeszcze bagienny Encre Noire trawi :P   

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #25 dnia: 20.07.2017, 22:59 »

Przypomniała mi się pewna sytuacja, która spotkała mnie jakiś czas temu. Będąc w 2015 roku w Polańczyku, zaczepił mnie pewien starszy Pan i zapytał: "czy jesteś Polakiem"? Zaskoczony odpowiedziałem, że tak. Szanowny Starszy Pan odpowiedział mi (cytat) "jeżeli jesteś Polakiem, to zgól tą brodę bo wspierasz Islam". Powiem Wam, że byłem tak zaskoczony, że zdołałem tylko zapytać czy król Kazimierz Wielki, nosząc bujną brodę też wspierał Islam. Usłyszałem kilka niemiłych słów, ale odpowiedzi nie uzyskałem :D :D :D

Ot, taka mała dygresja :)

Trzeba Jezusowi zamalować brody na obrazach. Jutro na lekcję religii proszę przynieść farbki.
Jacek

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #26 dnia: 20.07.2017, 23:00 »

Przypomniała mi się pewna sytuacja, która spotkała mnie jakiś czas temu. Będąc w 2015 roku w Polańczyku, zaczepił mnie pewien starszy Pan i zapytał: "czy jesteś Polakiem"? Zaskoczony odpowiedziałem, że tak. Szanowny Starszy Pan odpowiedział mi (cytat) "jeżeli jesteś Polakiem, to zgól tą brodę bo wspierasz Islam". Powiem Wam, że byłem tak zaskoczony, że zdołałem tylko zapytać czy król Kazimierz Wielki, nosząc bujną brodę też wspierał Islam. Usłyszałem kilka niemiłych słów, ale odpowiedzi nie uzyskałem :D :D :D

Ot, taka mała dygresja :)


Trzeba Jezusowi zamalować brody na obrazach. Jutro na lekcję religii proszę przynieść farbki.

Bałem się użyć tak szanowanej postaci jak Jezus jako przykładu, gdyż mógłbym dostać krzyżem w czaszkę :(
Pozdrawiam,
Maciek

Offline cumbajszpil

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 050
  • Reputacja: 40
  • Volenti non fit iniuria...
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #27 dnia: 20.07.2017, 23:04 »
Mam jeszcze gdzieś taką wodę co się nazywa Cedarwood.
Jak ktoś moźe polecić jakąś podobną to poroszę.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #28 dnia: 20.07.2017, 23:04 »

Przypomniała mi się pewna sytuacja, która spotkała mnie jakiś czas temu. Będąc w 2015 roku w Polańczyku, zaczepił mnie pewien starszy Pan i zapytał: "czy jesteś Polakiem"? Zaskoczony odpowiedziałem, że tak. Szanowny Starszy Pan odpowiedział mi (cytat) "jeżeli jesteś Polakiem, to zgól tą brodę bo wspierasz Islam". Powiem Wam, że byłem tak zaskoczony, że zdołałem tylko zapytać czy król Kazimierz Wielki, nosząc bujną brodę też wspierał Islam. Usłyszałem kilka niemiłych słów, ale odpowiedzi nie uzyskałem :D :D :D

Ot, taka mała dygresja :)


Trzeba Jezusowi zamalować brody na obrazach. Jutro na lekcję religii proszę przynieść farbki.

Bałem się użyć tak szanowanej postaci jak Jezus jako przykładu, gdyż mógłbym dostać krzyżem w czaszkę :(

Racja, ślizga sprawa... Spieprzam do wątku "Ciasto z chleba".
Jacek

Kadłubek

  • Gość
Odp: Woda po goleniu
« Odpowiedź #29 dnia: 20.07.2017, 23:11 »
Klasyka.

Ja bym dodał jeszcze wodę kolońską Przemysławka :)



Wprawdzie to wznowienie, ale wspomnienia są :)

Kiedyś znalazłem i użyłem jako rozpałki. Poparzenie i takiego dużego bąbla nie widziałem nigdy więcej ale dalej lubię ogień :P

Jeżeli chodzi o to co używam: wody po goleniu o zapachu wybieranym przez płeć ładniejszą, czasem na prędkości jakimś "psikaczem" o zapachu wybranym przez tą sama osobę. Jeżeli miałbym coś polecić to balsam po goleniu Nivea z srebrem czy czymś innym. Nie znam osoby która by powiedziała, że to chłam. Ostatecznie spirytus bo odkaża lub jego pochodne - jak ktoś ma problemy z cerą lub się zacina. Po maszynce elektrycznej jest mniej podrażnień więc wystarczy (niektórym) woda z mydłem.

OT
Jezus miał brodę i był "śniady". Nie pasujesz choć jedną zdolność (ze ślubu) jakbyś posiadł to zrobisz furorę w PL. ;) Wycieczki gwarantowane i to głownie panów! Ilu to kolegów "znajdziesz"!

Ten wizerunek który się utarł (głownie z napisem Jezu ufam Tobie) to pochodna malunku św. Faustyny wykonania jakiegoś malarza z Lwowa (dokładnie już nie pamiętam nazwiska i daty).