Autor Wątek: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?  (Przeczytany 14459 razy)

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« dnia: 26.07.2017, 21:07 »
Ostatnio postanowiłem sobie wymienić moje stare żyłki w feederach na plecionki. Zrobiłem to po obejrzeniu filmu, w którym pokazane było, że plecionka potrafi lepiej sygnalizować brania na większej odległości. Po pierwszym wypadzie byłem pod wrażeniem sygnalizacji nawet delikatnych brań. Skuteczność się poprawiła w tym aspekcie na wiosnę. Teraz mamy lato i pojawił się spory problem gdyż delikatne brania się przeistoczyły w agresywne do tego stopnia, że karpie 40 cm walą takie zrywy, że wyrywają wędki z podpórek i uchwytów :P Nie da się odejść na krok od koja bo nawet popuszczony hamulec nie wiele daje. Zauważyłem też, że płynność hamulca na plecionce zmalała podczas holu:( mam więcej spinek przez to przy brzegu podczas odjazdu ryby. Czy Wy też macie podobne doświadczenia z plecionką?
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 415
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #1 dnia: 26.07.2017, 21:10 »
Większe odległości tzn. jakie? Przy 150 metrach może warto pomyśleć o plecionce, ale bliżej po co?

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #2 dnia: 26.07.2017, 21:13 »
Ja na plecionce maiłem spinki i zrywane przypony dość często, dlatego wróciłem do żyłki.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #3 dnia: 26.07.2017, 21:19 »
Większe odległości tzn. jakie? Przy 150 metrach może warto pomyśleć o plecionce, ale bliżej po co?
skusiłem się po obejrzeniu tego filmu
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #4 dnia: 26.07.2017, 21:22 »
Żyłka jest bardziej elastyczna i jak dla mnie lepsza. Używam na Odrze nawet 0.30 :)
Krzysztof

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #5 dnia: 26.07.2017, 21:29 »
Opos, jeżeli łowisz na komercjach, to weź pod uwagę, że na wielu z nich jest zakaz używania plecionki, jako linki głównej ;)
To tylko tak informacyjnie O:)
Pozdrawiam,
Maciek

Kadłubek

  • Gość
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #6 dnia: 26.07.2017, 22:01 »
Ostatnio postanowiłem sobie wymienić moje stare żyłki w feederach na plecionki. Zrobiłem to po obejrzeniu filmu, w którym pokazane było, że plecionka potrafi lepiej sygnalizować brania na większej odległości. Po pierwszym wypadzie byłem pod wrażeniem sygnalizacji nawet delikatnych brań. Skuteczność się poprawiła w tym aspekcie na wiosnę. Teraz mamy lato i pojawił się spory problem gdyż delikatne brania się przeistoczyły w agresywne do tego stopnia, że karpie 40 cm walą takie zrywy, że wyrywają wędki z podpórek i uchwytów :P Nie da się odejść na krok od koja bo nawet popuszczony hamulec nie wiele daje. Zauważyłem też, że płynność hamulca na plecionce zmalała podczas holu:( mam więcej spinek przez to przy brzegu podczas odjazdu ryby. Czy Wy też macie podobne doświadczenia z plecionką?

A masz przypon strzałowy?

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #7 dnia: 26.07.2017, 22:16 »
A masz przypon strzałowy?
Nie używam strzałówki
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Kadłubek

  • Gość
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #8 dnia: 26.07.2017, 22:33 »
I tutaj zapewne leży problem. Polecam połowić ze strzałówką nawet grubszą. Ten odcinek żyłki potrafi "zdziałać cuda". ;)
Sam zamieniłem na jednym zestawie żyłkę na plecionkę i to wiele daje. Tylko trzeba trochę zmienić sposób łowienia.

Brania atomowe, wędki "latają", widać nawet skubnięcia - tak jak piszesz. ;)

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #9 dnia: 26.07.2017, 22:44 »
W pickerze będzie problem ze strzałówką, bo mam bardzo małe przeotki w szczytówce i pętla na łączeniu może nie przejść.
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Kadłubek

  • Gość
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #10 dnia: 26.07.2017, 23:04 »
W pickerze będzie problem ze strzałówką, bo mam bardzo małe przeotki w szczytówce i pętla na łączeniu może nie przejść.
Nie spróbujesz to się nie dowiesz ;) Węzeł nie jest bardzo duży, spróbuj zawiązać i zobaczysz co i jak. Najwyżej stracisz 20 cm plecionki i żyłki.
Kolejnym plusem strzałówki jest to, że plecionka nie "szoruje" po dnie tylko odcina się żyłkę.
Mówię spróbuj - może się uda i Ci się spodoba. :P

Offline Sebula

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 619
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #11 dnia: 26.07.2017, 23:07 »
Dodam może moje trzy grosze. Otóż założyłem plecionkę na jeden z kołowrotków i próbowałem łowić. Oczywiście miałem przypon strzałowy, zawiązany węzłem "albright knot", dzięki któremu węzeł płynnie przechodził przez przelotki. Wszystko było w porządku - tzn. brania świetnie sygnalizowane, spinek brak. Jednak dwukrotnie zdarzyło mi się, że zestaw plątał się, co uniemożliwiło mi powrót do wcześniej nęconego miejsca. W ten sposób sam sobie strzeliłem w stopę. Dlatego zrezygnowałem z plecionki na rzecz żyłki. Wg mnie plecionka potrzebna jest wyłącznie przy łowieniu na dalekich dystansach, ale te 50-60 metrów spokojnie sięgam żyłką 0,25 mm. Nie wiem skąd brały się problemy, ponieważ na obu spinningach mam plecionki i jak dotychczas nie miałem żadnych wielkich splątań, jak w przypadku feedera. W mojej ocenie kupowanie plecionki to niepotrzebny wydatek. A film Jakuba jest mi znany i rzecz jasna inspiruje, jednak żyłka na wspomnianych przeze mnie dystansach równie świetnie sygnalizuje brania 8)
Pozdrawiam Seba

Kadłubek

  • Gość
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #12 dnia: 26.07.2017, 23:18 »
Przy łowieniu plecionką trzeba zadbać by była ona napięta cały czas (przy ściąganiu zestawu też np. przytrzymaj palcami by była napięta) co dzieje się głównie przy spinningu, była mokra (pomaga przy rzucaniu, zatapianiu) etc. Plecionka ma plusy i minusy. Ja już nie zastąpię plecionki jako głownej na obu zestawach chyba, jak będę łowi na rzece.
A jakbyś urwał żyłkę to też musisz ustalić odległość "na nowo". ;)

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 993
  • Reputacja: 101
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #13 dnia: 26.07.2017, 23:40 »
Żyłka z racji swojej elastyczności jest w stanie więcej wybaczyć podczas holu, jeśli używamy np na rzece łatwiej się ją czyści ze śmieci różnego rodzaju, może delikatnie słabiej pokazuje brania ale jakoś wole na niej łowić, co do plecionki wiadomo, sztywno, mocno i twardo np. używam do połowów sumowych, wydaje mi się ze tutaj z plecionką bardzo fajnie zgrał by się zestaw z amortyzatorem. Szczególnie jak zaczynamy łowić, czasem np. ja zapominam o dobrym ustawieniu hamulca, tak zazwyczaj tracimy pierwszą rybę :(
W moim mniemaniu żyłka ma przewagę nad plecionką ale to jest tylko moje indywidualne odczucie, przy sposobach którymi łowie, co wcale nie oznacza że plecień jest zła.
Każdy musi spróbować, przetestować i samemu osądzić co mu bardziej pasuje :)
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek

Offline Sebula

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 619
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Plecionka w feederze - czy to dobre posunięcie?
« Odpowiedź #14 dnia: 26.07.2017, 23:45 »
Pełna zgoda, że trzeba wiązać "na nowo". ... Plecionka póki co czeka na drugiej szpuli. Jakoś żyłka daje mi większej pewności siebie. Raz podczas zwijania zrobił mi się duży balon, który się splątał. Innym razem plecionka jakimś cudem wkręciła mi się pod szpulę. Mając żyłkę rozplątałbym to raczej, zaś w przypadku plecionki nie było już o tym mowy. Pewnie do plecionki jeszcze powrócę, jednak w chwili obecnej wolę żyłkę. Poza tym kupię sobie kijki pomiarowe, więc problem ponownego odmierzenia odległości zniknie 8)
Pozdrawiam Seba