Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2014  (Przeczytany 108863 razy)

Offline Hassan

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #180 dnia: 06.12.2014, 21:24 »
zima, zimą a ludzie łowią nawet w nocy :). właśnie wróciłem z łowiska, jak zaczynałem o 8 rano obudziłem karpiarza, jak myślałem o zakonczeniu łowiena, chłopak pokazał się ponownie, rozbił namiot i sobie łowi :). dziś tak jak w zeszłym tygodniu ( biała ryba porażka totalna ), szczupak osłodził gorycz klęski ( mały z 70cm, może więcej ) ale tak się złożyło, że miałem akurat kontrole i pan kontroler był tak łaskaw i zrobił mi fotkę ( moja pierwsza z rybą w dłoni ). nie mam pomysłu jak dobrać się do ryby na tej wodzie, kompletna cisza. mówili, że to trudna woda, ale ... wyobraźcie sobie 9h i spławik nawet nie drgnął. jutro na pewno będzie ryba :)

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #181 dnia: 07.12.2014, 13:21 »
Sobota 6 rano a więc czas na pobudkę,przygotowanie jedzenia,ubranie się,zabranie sprzętu i o godzinie 6.30 melduję się w umówionym miejscu wsiadamy do auta i w drogę ;) Chwilę po godzinie 7 jesteśmy już na miejscu i lada chwila obławiamy pierwszą z główek,pogoda jeśli chodzi o sandacza jest naprawdę dobra,stałe w miarę niskie ciśnienie,cały dzień ma być mglisto temperatura wody to około 4 st,i temperatura powietrza w najcieplejszym momencie dnia ma wynieść4 st,jedyne co nas zmartwiło to fakt iż woda opadała o dobry metr >:(
po pierwszych trzech obłowionych główkach wszystko było jasne,aktywność sandacza wynosi równe 0,żadnych jakich kolwiek kontaktów z rybą,czyżby tak spadek wody pozamykał sandaczom pyski?Osobiście uważam,że tak.Po obłowieniu zakrętu jest godzina 14.30 postanawiamy do wieczora obłowić jeszcze kilka główek,które są po drodze do domu,lecz na nich również nie odnotowujemy,żadnego kontaktu,ahh trudno się mówi trzeba czekać do przyszłego weekendu!!
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Hassan

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #182 dnia: 07.12.2014, 18:02 »
dziś na przemian deszcz z wiatrem, posiedziałem do 15 i odpuściłem, za mocno dmuchało. wczorajszy zębol,


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #183 dnia: 07.12.2014, 22:23 »
Ładny szczupły, gratki!!!  ;)
Lucjan

Offline macieksawa

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Reputacja: 1
  • Lokalizacja: Elbląg
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #184 dnia: 08.12.2014, 19:27 »
Dzisiejsze zdjęcia, dziad nie chce puścić  :-X



elvis77

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #185 dnia: 08.12.2014, 20:44 »
Maciek widzę,że czerwone światło na moście  ;) . Na biegunie szybko nie puści  :)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #186 dnia: 08.12.2014, 21:06 »
Nieładnie - taki lód sprawia, że łowic sie zbytnio nie da... Nie ma żadnego lolektora tam? Jakies oczyszczalni scieków? Tam bym sie ustawił- woda nie powinna byc zamarznięta...
Lucjan

Offline macieksawa

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Reputacja: 1
  • Lokalizacja: Elbląg
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #187 dnia: 09.12.2014, 00:00 »
Jest ale o tej porze roku tam jest 'bezrybie'

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #188 dnia: 09.12.2014, 00:44 »
Dziwne... U mnie w Opolu kolektor przy oczyszczalni ścieków to była zawsze świetna miejscówka... Nie pozostaje Ci nic innego jak czekać na lepsze warunk! :)
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #189 dnia: 09.12.2014, 22:55 »
Dzisiaj wolne - więc oczywiście były rybki... Wyruszyłem na klubową rzeczkę niedaleko Reading - Wey. Byłem jedynym łowiącym - i wybrałem pierwszą miejscówkę przy moście. Miałem sie przemieszczać, ale błocko było takie, że w moich butach nie dałbym rady.
Ryba brała ale mała. Jelec na przemian ze strzeblą (minnow), a czasami klenik. Strzeble potrafiły mimo mikro rozmiarów połkąć całą dendrobene lub trzy białe z hakiem nr 14... :) Przypomniały mi się cierniki! :)

Pod koniec dnia i pomimo porwanych zestawów - cos sie lekk ruszyło. Wpierw pstrąg na stick floata (ok. 40 cm) a później okoń na feedera 9ok. 30 cm). Ogólnie sesja udana, z wieloma rybami - strzebli złowiłem z 30, jelców i kleni z 20... Kropek jest moim pierwszym w życiu, wcześniej łowiłem tylko tęczaki, tak więc bardzo cieszył! Niestety miejscówka nie pozwoliła łowic na przepływanke gruntową skutecznie - ale jak kupie buty to będę mógl sie tam przemieszczać.



Moja miejscówka


Strzebla czyli minnow - koszmar spławikowca... ;)


Jelec czyli dace...




Lucjan

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #190 dnia: 09.12.2014, 23:40 »
Gratuluję pierwszego kropka ;) ja już nie mogę się doczekać stycznia i sezonu pstrągowego,kropki to prawdziwe furiaty!
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Fluffy

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: 13
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #191 dnia: 10.12.2014, 00:50 »
Cytuj
Kropek jest moim pierwszym w życiu
Gratuluję :) Zapadłeś już na salmonellozę?  ;D
Cytuj
ja już nie mogę się doczekać stycznia i sezonu pstrągowego,kropki to prawdziwe furiaty!
Prawdziwe kropki to sie w marcu zaczynają, jak już są troszkę odpasione.. Wczesniej wyglądają jak nakrapiane węgorze z anemią  ;)
Swoją droga, ostatnio (przynajmniej na południu Polski) co wyciągałem kropka to pijawczyca.. Niektóre dosłownie oblepione tym paskudztwem, wyglądały jak mutanty.. Macie pomysł jak pomóc zwierzakowi przed wypuszczeniem?
Dodam obrazowo, że problemem nie jest powiedzmy 5-10 pijawek, tylko ponad setka..
Michał

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #192 dnia: 10.12.2014, 07:08 »
Tak to prawda,że kropki na początku sezonu są wychudzone,ale one mają tylko mi pomóc przetrwać zime,w marcu jeśli pogoda już na to pozwala wracam na Odrę ;)Pózniej ostatni raz z kropkami mam doczynienia w sierpniu,gdy zbliża się okres ochronny
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #193 dnia: 10.12.2014, 08:55 »
faktycznie - ten był wątły i zmęczony tarłem... A kłapał szczęka jakby mówił - "Stary, ja ledwo zipię, a Ty mnie jeszcze łapiesz'... ;)

Taka ilość pijawek nie jest normalna Fluffy. Ja bym poinformował jakieś służby, bo jak dla mnie oznacza to, że ryba jest prawdopodobnie anemczna i nie pływa tyle ile powinna. Może woda była niska i ryba siedziała w jednym miejscu?

Pamietam w jednej z gazet podobny temat. Ichtiolog wypowiadał się, że jeżeli ryba ma wieksza ilość pijawek to coś jest  z nią nie tak.  Kilka - do dziesięciu jest OK ale więcej już nie.
Lucjan

Offline jaco

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 403
  • Reputacja: 54
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek
  • Lokalizacja: Legnica, Polska
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2014
« Odpowiedź #194 dnia: 10.12.2014, 18:35 »
Bardzo urozmaicona sesja,  ;) Michał nie wybierasz się już na Odrę , w sobotę chcę pojechać ,ale chyba przy takich temperaturach nie da się już spiningować ?
Pozdrawiam
Jacek