Autor Wątek: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?  (Przeczytany 7739 razy)

Offline niedzielnywedkarz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Londyn
Hej,
na razie łowię praktycznie tylko albo na method feeder albo na koszyk zamontowany inline na krętliku z agrafką. Trochę czytam wątek ABC klasycznego feedera i tak się zastanawiam, dlaczego zmiana sposobu łowienia może mi przynieść więcej ryb. Łowię na żyłkę główną ok. 0,25 (była na kołowrotku jak go kupiłem), przypony 0.16 i haczyk 12. Co by mi dał delikatniejszy zestaw, albo zastosowanie koszyka na pętli? Łowię zwykle na niewielkim jeziorze do 1.5, maks 2 m głębokości.
waggler + feeder + spinning

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #1 dnia: 22.11.2017, 15:14 »
Cóż tu napisać. Może najprościej - bywa, że łowię tak jak ty kolego i gdy jakoś dziwnie długo nie mam brań a widać że ryba jest w łowisku - wystarczy zmienić przypon na cieńszy i haczyk na mniejszy, i brania zaczynają się natychmiast.
Pozdrawiam - Gienek

Offline grych

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 53
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grunwald
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #2 dnia: 22.11.2017, 15:40 »
Bywało, że łowiąc batem musiałem redukować przypon do 0,06 i haczyka co najmniej 20, żeby w ogóle zaczęło się coś dziać ;)  Wędkarstwo to nie tylko bezczynne siedzenie, czasami trzeba mocno "się nagłówkować" ;)

Ja wiem, że to troszkę nie na temat, ale nie tylko feeder ma to do siebie, że trzeba szukać różnych rozwiązań ;)

Offline Mario1988

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 549
  • Reputacja: 123
  • Płeć: Mężczyzna
  • Niemożliwe nie istnieje
    • Galeria
    • Mapa forumowiczów SiG
  • Lokalizacja: Wałbrzych
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #3 dnia: 22.11.2017, 15:40 »
Witaj.
Swego czasu ja również łowiłem na zestawy "tradycyjne" czyli koszyk na rurce antysplątaniowej bądź dawniej sprężynę montowane przelotowo na żyłce głównej. Też nurtowały mnie podobne pytania co Ciebie. Zmieniłem swoje podejście i sposoby montowania zestawów właśnie na pętlę Gerdnera oraz inne zestawy zaproponowane w tamtym wątku i co zaobserwowałem - przede wszystkim w przypadku paternostera czy helikoptera koszyczek grzęźnie na dnie, do żyłki głównej pozostaje odcinek, który wyznaczyłeś wiec po napięciu żyłka znajduje się w linii prostej do wędki - nie ma oporu jaki może powodować rurka dociskając zestaw do dna - zestaw jest przez to delikatniejszy i czulszy. Poza tym doskonale takie zestawy sprawdzają się na rzekach, gdyż przynęta naturalnie porusza się z nurtem i w toni więc ryba ma mniej podejrzeń i chętniej taki towar pobiera. Oczywiście zestawy tak robione wyglądają mniej podejrzanie, na czym niewątpliwie nam zależy.
Ogólnie myślę, że zmiana sposobu montowania zestawów da Ci większe pole do manewru jak i większy margines błędu podczas zacinania czy holowania ryb. A co dał by Ci delikatniejszy zestaw? Hmm więcej frajdy i emocji z holu - to na pewno. Mniej spięć - myślę, że też. No i najważniejsze - zestaw byłby mniej podejrzany, co powinno przełożyć się na więcej brań. :)
Łączy nas pasja :) No i zloty SiG :D

Mapka forumowiczów<= Link do mapki :)

Offline rzeznik2555

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wartkowice
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #4 dnia: 22.11.2017, 16:12 »
A jaka żyłkę zastosować kolor i średnicę  ja obecnie mam 0,28 http://www.wedkarski.com/zylki-plecionki/15059-zylka-nihonto-carp-fluo-600m-mikado.html o taką i czy na takiej można tak też łowić czy lepiej zmienić ???

Offline Mario1988

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 549
  • Reputacja: 123
  • Płeć: Mężczyzna
  • Niemożliwe nie istnieje
    • Galeria
    • Mapa forumowiczów SiG
  • Lokalizacja: Wałbrzych
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #5 dnia: 22.11.2017, 16:32 »
A jaka żyłkę zastosować kolor i średnicę  ja obecnie mam 0,28 http://www.wedkarski.com/zylki-plecionki/15059-zylka-nihonto-carp-fluo-600m-mikado.html o taką i czy na takiej można tak też łowić czy lepiej zmienić ???

Wszystko zależy od tego na jakie zastawy chcesz łowić - chodzi mi o ciężar koszyczków jak i o to gdzie chcesz łowić i na jakiej odległości. Jeżeli nastawiasz się na większe ryby, to owszem żyłka powinna być grubsza, ale z mojego doświadczenia (potwierdzone na zlocie) jak masz dobry kij, kołowrotek i odpowiednio ustawisz hamulec to i na 0,22 wyciągniesz 5kg +. Hol wtedy trochę trwa, ale myślę, że ta finezja sprawia najwięcej radochy. Jeżeli chcesz łowić na zbiornikach to myślę, że 0,24 to max i kolor najlepiej ciemny (żyłki feederowe często mają takie ubarwienie).

Ps. Na takiej żyłce też połowisz, ale możesz zmniejszyć sobie w ten sposób ilość brań - żyłka będzie bardziej widoczna dla ryb.
Łączy nas pasja :) No i zloty SiG :D

Mapka forumowiczów<= Link do mapki :)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #6 dnia: 22.11.2017, 16:50 »
Hej,
na razie łowię praktycznie tylko albo na method feeder albo na koszyk zamontowany inline na krętliku z agrafką. Trochę czytam wątek ABC klasycznego feedera i tak się zastanawiam, dlaczego zmiana sposobu łowienia może mi przynieść więcej ryb. Łowię na żyłkę główną ok. 0,25 (była na kołowrotku jak go kupiłem), przypony 0.16 i haczyk 12. Co by mi dał delikatniejszy zestaw, albo zastosowanie koszyka na pętli? Łowię zwykle na niewielkim jeziorze do 1.5, maks 2 m głębokości.

Przede wszystkim musisz zrozumieć zestawy, jak działają. Zestaw z koszykiem, przelotowy, jest najprostszy i uniwersalny, na każdą wodę. Jednak skrętka da wiele w pewnych sytuacjach, na przykład jak łowisz i nie jesteś pewien czy naciągasz przypon. Bo zestaw robi to za Ciebie w jakiś sposób.

Chłopaki dobrze napisali o co chodzi ze zmianami, ja tylko dodam, ze często ryba widzi żyłkę, widzi przynętę zachowującą się nienaturalnie, i nie chce jej pobierać. Dlatego zmiana grubości lub wielkość haka ma tu bardzo duże znaczenie. Na wodzie stojącej trzeba też dbać o zatopienie żyłki, aby ryba się o nią nie zahaczała, na rzece czasem wydłużać przypon, gdyż żyłka lub koszyk mogą ryby płoszyć. Stado leszczy wpływa, jeden zahaczy o żyłkę, ten stojący wyżej, i brań nie ma. Łowiąc często na Tamizie mieliśmy brania wg schematu - ryba lub branie - cisza, przerwa godzina, dwie i znów branie lub ryba. Po prostu płoszyliśmy stado. Dlatego zmiana podejścia, jakiegoś elementu zestawu może dać bardzo dużo, na przykład utrzymanie ryb w łowisku.
Lucjan

Offline rzeznik2555

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wartkowice
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #7 dnia: 22.11.2017, 17:03 »
A zastosowanie czegoś w rodzaju strzałówki  przy tej żyłce nie jest dobrym rozwiązaniem  by nie płoszyć ryb . Trochę żałuję zakupu tej żyłki ale kupiłem ze względu na to że łowię nocami a wzrok słaby a taką żarówę :P w nocy przy led-ach dobrze widać ???  Do tej pory łowiłem z rurką anty . ale chcę zobaczyć efekty na skrętce , łowię na rzece i na wodach stojących ale od przyszłego roku będzie więcej rzeki bo Warta i Ner blisko  . O ile ner ma mały uciąg zapory  to na Warcie trzeba dosyć ciężkich koszyków używać , wedta to feeder Jaxon Arkadia cw120 a druga to Jaxon Cantara carp 3lb

Offline kanclerz

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #8 dnia: 22.11.2017, 17:05 »
Ja uzupełnię jeszcze wypowiedź Luka. Warto też kombinować z podaniem przynęty tzn. prezentacja na dnie, z toni, boczny trok pozwalający swobodnie opadać przynęcie itp. Jeżeli chodzi o grubość żyłki postępowałem podobnie do Ciebie. Im grubiej tym lepiej i na pewno się nie zerwie. W tej chwili żyłkę dobieram do kija na, który łowię i uwzględniam ryby na które się nastawiam. Do wyholowania ryb ~10kg w zupełności wystarcza 0.22-0.23, więc na leszczowe zasiadki można jeszcze cieniej. Kluczem do sukcesu jest budowa zestawu, akcja kija i przede wszystkim regulacja hamulca. Jedna z najistotniejszych spraw jest dobór grubości przyponu i wielkość haka oraz długość przyponu. Wg mnie są to kluczowe elementy (jak widzisz mnogość kombinacji może przyprawić o zawrót głowy). Na koniec dodam tylko, że sama żyłka i kombinacje z przyponami czasem nie wystarczą. Również istotną sprawa jest odpowiedni dobór szczytówki, zarówno do wody na jakiej łowisz jak i do sposobu żerowania ryb. Niekiedy zdarza się że największe okazy (zwłaszcza płocie) pomimo delikatnego zestawu biorą bardzo ostrożnie i delikatnie. Wówczas pomimo odchudzonego zestawu wyniki będziesz miał mizerne. Niekiedy wystarczy zmienić szczytówkę i nagle brania są widoczne. We Wrocławiu, zimowe płocie potrafią pobierać pokarm powodując wychylenie szczytówki 0.5oz dosłownie o 3-5mm. Takie branie należy kwitować zacięciem. Przy innej szczytówce brania są kompletnie niewidoczne.

Offline grzegorz07

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 796
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jastrząb
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #9 dnia: 22.11.2017, 18:26 »
Lucjan dobrze napisał na początek trzeba zrozumieć zestaw dlaczego tak a nie inaczej.
Powinieneś zrobić próby zestawów w domu, czyli zawiązać taka pętle czy paternoster koszyk na ziemie napiąć zestaw jak do łowienia i pociągać za przypon i obserwować szczytówkę . Na pewno wiele wyjaśni i pomoże zauważyć różnice .Dla mnie najważniejsza jest sygnalizacja brania i położenie przynęty względem koszyka . Odchudzanie zestawu sprowadza się u mnie do odchudzenia przyponu. to że zejdziesz z głównej z 0,25 na 0,16 na brania wpływu nie ma żadnego. Takie 0,20 -0.22 jest bardzo optymalne. Trzeba pamiętać że ma ona przenosić obciążenia w czasie rzutu być mało rozciągliwa żeby dobrze sygnalizować brania.       

Offline niedzielnywedkarz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Londyn
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #10 dnia: 22.11.2017, 18:32 »
Ha,
ilość odpowiedzi przyprawia mnie o ból głowy, w pozytywnym tego słowa znaczeniu... Dzięki za wszystkie rady! Widzę, że już muszę zacząć myśleć o drugim kijku do feedera ;), ale oczywiście zacznę od rzeczy na które mam większy wpływ, typu żyłka zestaw itp. Rozumiem, że w przypadku method feeder zestaw może być tylko jednego rodzaju - inaczej niż inline i krótki przypon się nie da?
Jak mogę sprawdzić jaka jest czułość szczytówki mojego kijka - jaką ma wartość w uncjach?
waggler + feeder + spinning

Offline kanclerz

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder - po co mi delikatne i zróżnicowane zestawy?
« Odpowiedź #11 dnia: 22.11.2017, 19:01 »
Niestety jeżeli producent nie określił (nie opisał na szczytówkach) to będzie ciężko. Możesz natomiast w łatwy sposób określić, która jest najdelikatniejsza, średnia i najmocniejsza. Wystarczy złapać za szczytowe przelotki wszystkie szczytówki jakie masz. Różne ugięcie wskaże różnice pomiędzy nimi. Oczywiście ta która ugnie się najmocniej będzie najczulsza.