Rekordowy kleń z Tamizy złowiony przez Polaka!
- Utworzono
Rekordowy kleń został złowiony przez naszego rodaka - Roberta Majko, z Tamizy w okolicy Reading...
Fantastycznym połowem może pochwalić się nasz rodzimy wędkarz, Robert Majko, który w okolicy Reading na Tamizie złowił klenia o wadze 4,34 kilograma i długości ponad 60 cm!
W UK ryby się waży a nie mierzy - i ten kleń ze swoją wagą jest największym jak do tej pory złowionym. Choć długość nie jest może 'rekordowa' - to na pewno jest już sama waga. Szczęśliwy łowca opisywał rybę, jako zadziwiająco grubą i okazałą. Wcześniejszy rekord należał do Andy Makera, którego ryba ważyła 9 lb i 5 oz (4, 2 kg) i złowiona została w 2007 roku.
Jakie były kulisy złowienia rekordowego okazu?
Robert uwielbia 'swój' odcinek Tamizy niedaleko Reading, i często na nim bywa, głównie spinningując, zazwyczaj dojeżdżając pociągiem aż z Londynu. Ma spory kawałek do przejścia - i tak też było tym razem. Jak mówił - 'zrobił' już ponad 10 kilometrów obławiając rzekę - kiedy na swojej ulubionej części postanowił użyć większej przynęty. Wykonał pierwszy rzut - i po około 2 sekundach poczuł uderzenie... Z początku myślał, iż jest to spory szczupak, ale sposób walki był całkiem inny. Nogi się pod nim ugięły, kiedy zobaczył, jaką zdobycz holuje!
Szczęśliwą przynętą okazał się węgorz 30 cm z Savage Gear'a który został dozbrojony mocniej przez Roberta. Jest to dość niesamowite - gdyż klenie tych rozmiarów są często leniwe, i w ataku na przynęty uprzedzane są przez mniejszych członków stada. Robert wykonał po prostu idealny rzut, co skusiło 'staruszka' do połknięcia wielkiej przynęty podczas jej opadu!
Niestety, nie było w okolicy nikogo, kto mógłby zrobić zdjęcie łowcy z rekordową rybą, przez co Robert musiał sobie radzić samemu. Wykonał kilka zdjęć, do tego nakręcił film z ważenia ryby.
Kleń z przynętą w pysku - węgorzem z Savage Gear'a.
Ryba oczywiście wróciła do wody, Robert nie chciał zwlekać ze zwróceniem jej wolności i czekać aż pojawi się ktoś, kto zrobi mu zdjęcie.
Jak sie okazało - rekord nie może zostac oficjalnie uznany, ponieważ nie było dwóch świadków zdarzenia - aczkolwiek został odnotowany. Sam połów opisał tygodnik Angler's Mail - tak, więc ryba nie zostanie 'zapomniana'.
Pobicie rekordu w UK nie jest łatwą rzeczą, samo złowienie ryby to dopiero początek, 'schody' zaczynają się, gdy trzeba znaleźć świadków. Jeżeli macie zamiar takowy pobić, nie chodźcie wędkować samemu!
Robertowi gratulujemy świetnego połowu i pięknej ryby, i zapewniamy, że rekord uznajemy! Sam łowca ma już wiele dużych ryb na koncie, brzany ponad 5 kg, leszcza 6,20 kilograma, metrowe szczupaki, duże sandacze i węgorze. Ten kleń będzie kolejnym okazem do imponującej 'kolekcji'!
Firmie Savage Gear natomiast, należą się słowa uznania za rewelacyjne przynęty. 'Węgorzyk' znów udowodnił swoją skuteczność, tym razem w skuszeniu wielkiego klenia.
Jedne z wielu pięknych ryb złowionych przez Roberta...