Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: Azymut w 20.04.2020, 14:31

Tytuł: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 14:31
Witajcie. :)

Zbiornik popularny wśród kolegów z sigu to warto wydzielić mu osobny wątek :P

Dziś dowiedziałem się o "ciekawych" zmianach organizacyjnych na tej wodzie.. Po kolei.

1) wzrost dziennej opłaty za wędkowanie z 17 złotych na 30 złotych (prawie 100%) :facepalm:
2) Ponumerowane stanowiska do łowienia, łącznie na wodzie liczącej niecały hektar może zasiąść 57 wędkarzy, z dwoma wędkami każdy :facepalm: 1 hektar wody = 114 wędek w wodzie :facepalm: stanowiska co 4 metry, co wróży brak splatań, relaks i odpoczynek w samotności nad wodą :facepalm:
3) Rezerwacja online stanowisk z wyprzedzeniem :thumbup: (w planach bo narazie strona internetowa stoi od pół roku)


Osobiście bardzo lubię ten staw, ale po dzisiejszych niusach ograniczę tam swoją bytność do miesięcy chłodnych i w dni powszednie... Woda która ma potencjał by stać się jedna z lepszych w kraju robi sobie lwia przysługę takimi nowościami :facepalm: miał byc powiększony mniej więcej o połowę staw, miały być nocki, a jest dupa. Opłata w górę, plus ścisk na woda... Jakby tych 57 wędkarzy było mało, to w sąsiedztwie wody znajduje się restauracja z kilkudziesięcioma stolikami oblegana latem, plac zabaw dla dzieci oblegany latem, basen plaża i mini jacuzzi oblegane latem, i jeszcze mini zoo z którego sie wypuszcza kozy, lamy, osła i świnie Wietnamki. Oczywiście każdy z tych zwierzy ciągnie do wędkarza i żarcia jakie mamy dla ryb. :facepalm:

Oby właściciel poszedł po rozum do głowy bo wyglądać to wszystko zaczyna mało śmiesznie, i nie każdy pomysł idzie pogodzić w parze na tak małej przestrzeni jaka łącznie zajmuje ten obiekt...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 14:38
Dla porównania łowisko Pod Borem w Ochabach ma stanowiska co 15 metrów, wodę wieksza cztery razy niż Rybołówka, i 30 kilka stanowisk tylko na długich brzegach, co znaczy, że nie ma nikogo na bocznych krótkich brzegach i nikt się nie przerzuca :thumbup:

4x powierzchnia Rybołówki i 2/3 stanowisk....

Jaki kontrast, prawda?

Niech Rybołówka idzie w kierunku normalności a nie skoku na kasę, bo co za dużo to i świnia nie zeżre, nawet Wietnamka :)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 20.04.2020, 14:41
Zacznijmy od tego kto lubi łowić w wannie? Przecież ten zbiornik nie ma żadnego klimatu oprócz biwakowania z rodziną.
Opłaty słuszne, powinno być nawet 40 zł. Ograniczy to pewnie ilość wędkarzy, więc na plus. Wątpię, że zrobią 57 stanowisk. 57x30=1,710
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 14:47
Niestety w tym miejscu zmian na lepsze bym się nie spodziewał. Ewentualnie dorzucą kilka stanowisk.. :P
Fajne miejsce na kilkugodzinne wypady w tygodniu. W weekend sobie nie wyobrażam tam łowić. Byłem raz na oględzinach w weekend z 3 lata temu i byłem w szoku. Jeden Pan miotający się pośród tłumu wędkujących podszedł w końcu do właściciela i zapytał gdzie on ma zarzucić wędki, na co usłyszał, że "jeśli chodzi o niego, to nawet na drzewo może" ???
Dla porównania - Uroczysko ma ponad 50ha i 33 stanowiska...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 14:50
Zacznijmy od tego kto lubi łowić w wannie? Przecież ten zbiornik nie ma żadnego klimatu oprócz biwakowania z rodziną.
Opłaty słuszne, powinno być nawet 40 zł. Ograniczy to pewnie ilość wędkarzy, więc na plus. Wątpię, że zrobią 57 stanowisk. 57x30=1,710

O gustach nie dyskutujmy, natomiat stanowiska już są zrobione. Wbite są w ziemię płytki betonowe z numerami. To już się stało :facepalm:
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 14:53
Już abstrahując od tego, że zagęszczenie łowiących może być dramatyczne, to gęsto położone betonowe płytki też raczej nie dodają temu miejscu uroku...
Szkoda. Cena może trochę odstraszy część dotychczasowych bywalców.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 14:57


1) wzrost dziennej opłaty za wędkowanie z 17 złotych na 30 złotych (prawie 100%) :facepalm:


W weekend 45zł :facepalm:
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 20.04.2020, 14:57
Zacznijmy od tego kto lubi łowić w wannie? Przecież ten zbiornik nie ma żadnego klimatu oprócz biwakowania z rodziną.
Opłaty słuszne, powinno być nawet 40 zł. Ograniczy to pewnie ilość wędkarzy, więc na plus. Wątpię, że zrobią 57 stanowisk. 57x30=1,710

O gustach nie dyskutujmy, natomiat stanowiska już są zrobione. Wbite są w ziemię płytki betonowe z numerami. To już się stało :facepalm:
Sprawdziłem i nie do końca jest tak jak napisałeś.
Wszystko opisali i wyjaśnili tutaj:
https://pl-pl.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3761686190572455&id=197718876969222&__tn__=-R

Więc czuję trochę niesmak po Twoim poście >:(
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 20.04.2020, 15:13
Tam się chyba zmienił właściciel całkiem niedawno. Nie mam potwierdzonej tej informacji, wiec jest nie potwierdzona :) z ilością stanowisk przegięli pałę, ale jeśli kwoty odstraszą większość klienteli to tłoku nie będzie. Tam w sezonie w weekend łowię, jak jest słaba pogoda, albo w tygodniu. Najlepszy okres to jest jednak wczesna wiosna i jesień, jak jest zimno.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 20.04.2020, 15:22
No to tak. Co do cen to nie wzrosła z 17 do 30 , a z 25 do 30. Cena 17 była ze 3 lata temu. Dzisiejsza cena i jej podwyżka mnie przeraża i w przyszłym roku przy takiej cenie sobie odpuszczę, bo na ten złapię się na rabat.
Łowisko bardzo lubię ze względu na różnorodność gatunkową i osobiście to mnie tam ciągnie. Co do reszty to z roku na rok coraz gorzej pod względem liczby wędkujących i tak jak mówiłem właścicielowi, to nie widzę tego na dłuższą metę, bo stali klienci się odwrócą ze względu na brak miejsca. Optymalnie to zostawić nową cenę, a ograniczyć miejsce do max 20-25 osób i tu szło by fajnie powędkować, bo tak to żadnej przyjemności z siedzenia jeden na drugim nie widzę.
Chyba będę musiał wybadać inne łowiska względnie blisko bazy

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 15:24
Zacznijmy od tego kto lubi łowić w wannie? Przecież ten zbiornik nie ma żadnego klimatu oprócz biwakowania z rodziną.
Opłaty słuszne, powinno być nawet 40 zł. Ograniczy to pewnie ilość wędkarzy, więc na plus. Wątpię, że zrobią 57 stanowisk. 57x30=1,710

O gustach nie dyskutujmy, natomiat stanowiska już są zrobione. Wbite są w ziemię płytki betonowe z numerami. To już się stało :facepalm:
Sprawdziłem i nie do końca jest tak jak napisałeś.
Wszystko opisali i wyjaśnili tutaj:
https://pl-pl.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3761686190572455&id=197718876969222&__tn__=-R

Więc czuję trochę niesmak po Twoim poście >:(

Wyjaśnił że rząd zmusił go do podwyżki :)

A 17 zł za 5 godzin łowienia, a de facto za 4 godziny bo musisz jeszcze odebrać zezwolenie, rozłożyć się a później spakować na czas to też moim zdaniem mocno wygórowana cena O:)

Więc w czym niesmak?

Shreku w zeszłym roku dzwoniłem to mówili 17 zł w tygodniu. Musiało to być przed podwyżka na 25 złotych...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 15:31
Shreku chyba pisze o cenie weekendowej, natomiast ta wzrosła do 45zł.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 15:40
Strona internetowa Rybołówki

http://rybolowka.pl/lowisko-specjalne/

"cena wędkowania za dzień 20 zł w tygodniu"

Podwyżka 50% :)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 20.04.2020, 15:41
Shreku chyba pisze o cenie weekendowej, natomiast ta wzrosła do 45zł.
Tak, dokładnie.
W weekend zawsze było drożej, a ze względu na pracę tylko w weekendy mogę tam zajrzeć.
Miałem przyjemność być tam ze 3-4 razy w tygodniu i wtedy to zupełnie inne łowisko.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: MaRaS! w 20.04.2020, 15:49
Panowie moim zdaniem i tak nie macie co narzekać w mojej okolicy takie ceny są już od jakiegoś czasu a nawet i wyższe. Żeby sobie połowić na jarosławkach na małych stawach (wanienkach) na dwa kije trzeba zapłacić 40zł... już od tamtego roku, drugie łowisko bez praktycznie żadnego zaplecza (brak wc, brak wydzielonych stanowisk, brak rezerwacji) też od tego roku jest 30zł i to nie są opłaty za całą dobę tylko za dzień...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 15:58

Miałem przyjemność być tam ze 3-4 razy w tygodniu i wtedy to zupełnie inne łowisko.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka



Zgadza się. Ja jeżdżę tam tylko w tygodniu i jest ok (w kwestii obsady). Wiadomo - od maja do sierpnia i w tygodniu bywa sporo osób, ale wrzesień - listopad zdarzało się, że byłem sam nad wodą.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 20.04.2020, 18:30
Bywałem tam bardzo często w minionym sezonie. W tym roku też udało się parę razy zaliczyć wyprawę.
Dwa lata wcześniej zacząłem tam łowić, głównie za sprawą Maćka- Fishy, który chwalił się często ładnymi rybami z tej wody.
Prawdą jest, że to mała woda i burdel jakich mało. Tłumy ludzi, żarcie w knajpie, wędzenie, mini zoo, plac zabaw i Bóg jeden wie, co jeszcze.
Weekend to ciężki temat, ale jak się nie ma wyboru, to sobota jest do przełknięcia, niedziela już gorzej.
Sprzyjające warunki to nagrzana woda i załamanie pogody. Ludzi mniej i ryba bardziej chętna do współpracy.
Najlepsze okresy to wiosna (najlepiej wczesna) i jesień.
 
Łowisko lubię tylko z uwagi na to, co pływa w wodzie, sporo jest dużej ryby i różnorodność gatunkowa jest ogromna.
Miałem okazję mieć tam naprawdę kilka dobrych chwil i nie wiem czy był to fart, czy zasługa własnych przemyśleń.
Wędkowanie na wodach związkowych, gdzie kilowy leszcz to okaz, i ciężko o karpika większego niż "podrośnięta" handlówka, przestaje być atrakcyjne szybko, przynajmniej w moim wypadku. Gdy czasu jest mało na szukanie i budowanie miejsca na zapomnianej wodzie PZW, takie komercje to też jest wyjście. Można mieć kontakt z większą rybą. Ja tak czuję temat przynajmniej.
Na dodatek mam niezły i szybki dojazd kawałkiem autostrady, może mega blisko nie jest, ale dojechać można w mig.
Wodę lubię też za stopień trudności. Naprawdę trzeba mieć szczęście, żeby się wstrzelić, albo też metodycznie wypracować takie techniki połowu, które by do głowy nie przyszły w normalnych warunkach.
Zejść z tej komercji o kiju, albo z kilkoma leszczami na koncie, to w sumie częsty widok.
Zapraszam każdego, kto uważa, że to "basen" ;)
Najlepsze jest to, że to co działało w ubiegłym sezonie już nie działa. Przynęty nie te, towar już nie wchodzi. Nawet może to być kwestia dwóch tygodni, by wypracowana metoda już przestała dawać fajne wyniki.
Ryby mają tam swój wiek, małe nie są, kłute ogromną ilość razy, a na dodatek wybredne, bo towaru idzie dziennie do wody od groma i jeszcze trochę. Nęcić nie wolno, ale podajnikami, koszykami, PVA itp jednak trochę można władować. Jeśli wszystko to pomnożyć przez ilość wędkarzy i wędek... ;)

Z biznesowego punktu widzenia, to nie zazdroszczę właścicielowi/ właścicielom.
Naprawdę ciężko mi powiedzieć o jakich kosztach i obrotach jest rozmowa.
Podniesienie cen za łowienie? Ok.
Ale jak mam płacić więcej i mieć więcej ludzi na głowie podczas weekendowej wyprawy, to podziękuję.
Z drugiej strony, z uwagi na sytuację, dużo ludzi bez pracy, z mniejszymi dochodami i wszelkimi innymi problemami gospodarczymi/finansowymi. Nie wiem czy w takim wypadku 30 lub 45zł robi różnicę, bo po prostu ktoś może w ogóle zrezygnować z takiej rozrywki.
Ilość stanowisk to nieporozumienie.
20-25 wędkarzy to maks, w takich warunkach "da się jeszcze łowić", ale komfort jest przy 10 osobach.
Czas pokaże, trzeba po pewnym czasie rozejrzeć się na łowisku i podjąć decyzję czy warto jechać.
Może się okazać, że 50 stanowisk to tylko marzenia właściciela i jest 10 ludzi na rybach.
Co by nie gadać, to ogrom kasy z tego biznesu, to było żarełko oraz inne rekreacje. A teraz co? Nawet jeśli restauracja ruszy, to przez długi czas będą musiały być zachowane odstępy między ludźmi, w kolejkach, przy stolikach, to samo w sklepie. Koszty podniosą jeszcze dezynfekcje, rękawiczki, maski...
Powtórzę raz jeszcze, nie zazdroszczę właścicielom, to nie jest wcale takie proste, jak się wydaje. Trudne decyzje.
Obecnie odpuszczam wodę.
Za pewien czas trzeba zobaczyć jaka jest presja i czy jest sens/szansa pojechać i dość normalnie zarzucić.
Ilość stanowisk, ceny, rezerwacje... może się okazać, że to były tylko marzenia właściciela.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 20.04.2020, 19:04
Byłem tam 3 razy nigdy nie łowiłem ( na szczęście ) jak widziałem jak po zacięciu jesiotr plączę zestawy siedziącym obok ( siedzieli na kupie jeden obok drugiego ) to nie moja bajka. No cóż dzielnicowy aspirant  był służbista to trzeba nadrobić straty :P
A jeśli miałbym pojechać na komercję i w spokoju połowić większe rybki to dla mnie tylko zostaje Rudziniec , cisza, spokój, oczywiście jeśli nie ma zawodów :)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 20.04.2020, 19:57
Byłem tam 3 razy nigdy nie łowiłem ( na szczęście ) jak widziałem jak po zacięciu jesiotr plączę zestawy siedziącym obok ( siedzieli na kupie jeden obok drugiego ) to nie moja bajka. No cóż dzielnicowy aspirant  był służbista to trzeba nadrobić straty :P
A jeśli miałbym pojechać na komercję i w spokoju połowić większe rybki to dla mnie tylko zostaje Rudziniec , cisza, spokój, oczywiście jeśli nie ma zawodów :)
A widzisz zapomniałem o tej wodzie, raz tam łowiłem i masę karpia handlowego złowiłem. Rok temu mieli długo nieczynne, ciekawe jak rybostan w tym roku, orientujesz się coś?
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 20.04.2020, 20:22
W zeszłym roku były już rybki w przedziale 5 -12 kg :) niestety w lipcu zmarło się właścicielowi :( :(  przejeła to córka ale póki co nic tam się nie dzieję .
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: ZonQ w 20.04.2020, 22:47
Aktualna mapa stanowisk na Rybołówce. 14, 15 i 16 to jest hit, zwłaszcza że w rogu jakieś 2m od brzegu jest pidło.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 20.04.2020, 23:00
W prawym dolnym rogu jest taka mała odnoga, normalnie jest tam wody do kolan, dziś z powodu braku deszczu jest do kostek ale dla właściciela nie problem usadzic tam kilku wedkarzy... :bravo:

Będę tam jeździć tylko w tygodniu i tylko w deszcz, albo chłodne dni, inaczej to loteria.

Mam nadzieje ze właściciel się opamięta bo po pierwsze drogo w czasie dopadających ludzi problemów finansowych, a po drugie robienie tak ciasnych stanowisk odbije się czkawką na nim...

Wyobraźcie sobie, że dziś będąc nad wodą patrzyłem na możliwości mobilne takiego miejsca wyznaczonego do łowienia. Wędkarz posiadający wózek transportowy, plus krzesło, plus osprzęt, słowem standard w dzisiejszych czasach wchodził z swoim ekwipunkiem w granice sąsiedniego stanowiska... Paranoja jakaś... Nie mówię już o lapaniu, bo są miejsca nad wodą z których wg przydzielonego stanowiska rzuci się max 3 metry do przodu bi to jedna wędkę. A gdzie dać drugą?

Będzie ubaw jak jakiś kaban albo jesiotr weźmie komuś w dniu ścisku. W tej gęstwinie obstawiam kilkanascie stanowisk skasowanych... W trosce o komfort łowiącego i kondycję fizyczna ryb 8)

Ironizuje, bo naprawdę ciężko mi zrozumieć jakim trzeba być pazerniakiem by robić takie numery... Woda nie posiada prawie żadnej roślinności, aż prosi się o lilie, irysy, tataraki, i ciut powiększyć wodę... Zrobić logiczne stanowiska co 10 metrów, ludzi miałby 9 miesięcy w roku... I każdy widziałby kierunek Pro wędkarski...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 20.04.2020, 23:06
A widzisz zapomniałem o tej wodzie, raz tam łowiłem i masę karpia handlowego złowiłem. Rok temu mieli długo nieczynne, ciekawe jak rybostan w tym roku, orientujesz się coś?
W zeszłym roku były już rybki w przedziale 5 -12 kg :) niestety w lipcu zmarło się właścicielowi :( :(  przejeła to córka ale póki co nic tam się nie dzieję .
W październiku 2019 byłem na zamknięciu sezonu. Całkiem sympatycznie. Wyjąłem karpia, amura i karasia. A z tego, co mówili to chodzi tam jeden karp 14 kg. Taki był złowiony w sobotę, przeddzień gdy ja łowiłem.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 20.04.2020, 23:11
Na pewno jest kilka fajnych amurów 10 +, kilka jesiotrów 7-10  i ten karp 10+.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: sander w 21.04.2020, 08:34
Aktualna mapa stanowisk na Rybołówce. 14, 15 i 16 to jest hit, zwłaszcza że w rogu jakieś 2m od brzegu jest pidło.

Padłem :facepalm: :facepalm:

W taki spęd to mogę przyjechać tylko na niedawno wymyślonych przez właściciela zasadach czyli zatrudnienia do odławiania ryb. Biorę stanowisko nr 40 i minimum 300zł dniówki za łowienie. Wtedy EWENTUALNIE może się skuszę...
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 21.04.2020, 14:50
A widzisz zapomniałem o tej wodzie, raz tam łowiłem i masę karpia handlowego złowiłem. Rok temu mieli długo nieczynne, ciekawe jak rybostan w tym roku, orientujesz się coś?
W zeszłym roku były już rybki w przedziale 5 -12 kg :) niestety w lipcu zmarło się właścicielowi :( :(  przejeła to córka ale póki co nic tam się nie dzieję .
W październiku 2019 byłem na zamknięciu sezonu. Całkiem sympatycznie. Wyjąłem karpia, amura i karasia. A z tego, co mówili to chodzi tam jeden karp 14 kg. Taki był złowiony w sobotę, przeddzień gdy ja łowiłem.
Chętnie bym się tam kiedyś wybrał

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 21.04.2020, 14:52
Tak ŚP Heniu mówił o takich karpiach ja pisałem o takich które zostały złowione. Zadzwonie i zapytam co z łowiskiem w tym roku .
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 21.04.2020, 15:06
Wg potwierdzonych informacji sprzed pandemii mieli otwierać na początku maja. Ale wskutek nieprzewidzianej sytuacji wywołanej koroną, łowisko będzie otwarte w bliżej nieokreślonym terminie. A mają to podać na swojej stronie F-B.

Patryk, też się szykuję na Rudzieniec w któryś weekend, gdy otworzą łowisko.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: S76 w 21.04.2020, 16:14
Aktualna mapa stanowisk na Rybołówce. 14, 15 i 16 to jest hit, zwłaszcza że w rogu jakieś 2m od brzegu jest pidło.

Przypomniał mi się mój wątek sprzed roku:

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15109.0

Napiszę krótko - przy takim zagęszczeniu stanowisk miejscówki od 12 do 18 nie mają racji bytu. Tak samo zresztą jak stanowiska od 2 do 5 a także od 31 do 34(5).
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 21.04.2020, 16:19
Ja wiem że cieżko jest z łowiskami ale naprawdę " podnieca " Was takie łowienie jeden przy drugim i wyciąganie zestawów bo ktoś z boku holuje rybę ??? No chyba że nie chodzi o łowienie :D :P
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Darek_Darek1968 w 21.04.2020, 17:10


Ja wiem że cieżko jest z łowiskami...

To właśnie dlatego w majówkę jadę na nokill w Prusach - 3 ha wody, 8 stanowisk, łącznie może z 20 osób wejdzie. Na dodatek ciężko zobaczyć sąsiadów z innych stanowisk

Wysłane z mojego AGS2-W09 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 21.04.2020, 17:24
Ja wiem że cieżko jest z łowiskami ale naprawdę " podnieca " Was takie łowienie jeden przy drugim i wyciąganie zestawów bo ktoś z boku holuje rybę ??? No chyba że nie chodzi o łowienie :D
To nie o to chodzi czy podnieca, bo z braku laku dobry i kit (czyli kupa ludu, bo ryba akurat jest).
Niestety brak sensownej alternatywy w promieniu 50km od Dąbrowy Górniczej, bo powiedzmy że Dolina Będkowska też ma fajne rybki, ale w weekend to Rybołówka 2, choć tam gospodarz nie usadził ludzi aż tak na kupie.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 21.04.2020, 17:56
Ja wiem że cieżko jest z łowiskami ale naprawdę " podnieca " Was takie łowienie jeden przy drugim i wyciąganie zestawów bo ktoś z boku holuje rybę ??? No chyba że nie chodzi o łowienie :D
To nie o to chodzi czy podnieca, bo z braku laku dobry i kit (czyli kupa ludu, bo ryba akurat jest).
Niestety brak sensownej alternatywy w promieniu 50km od Dąbrowy Górniczej, bo powiedzmy że Dolina Będkowska też ma fajne rybki, ale w weekend to Rybołówka 2, choć tam gospodarz nie usadził ludzi aż tak na kupie.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
Patryk, opłać że sobie PZW Katowice i będziesz miał sporo wód blisko. Gorzej z rybami, ale relaks nad wodą będzie ;)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 21.04.2020, 17:59
Ja wiem że cieżko jest z łowiskami ale naprawdę " podnieca " Was takie łowienie jeden przy drugim i wyciąganie zestawów bo ktoś z boku holuje rybę ??? No chyba że nie chodzi o łowienie :D
To nie o to chodzi czy podnieca, bo z braku laku dobry i kit (czyli kupa ludu, bo ryba akurat jest).
Niestety brak sensownej alternatywy w promieniu 50km od Dąbrowy Górniczej, bo powiedzmy że Dolina Będkowska też ma fajne rybki, ale w weekend to Rybołówka 2, choć tam gospodarz nie usadził ludzi aż tak na kupie.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka
Patryk, opłać że sobie PZW Katowice i będziesz miał sporo wód blisko. Gorzej z rybami, ale relaks nad wodą będzie ;)
Jest to myśl Maćku, choć ciężko mi się przełamać na powrót do PZW

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 21.04.2020, 18:08
Naprawdę uważacie że jest ciężko z rybami :) Ja wiem że to nie komercję ale w Okręgu Katowickim jest gdzie połowić . Zakładając że na komercje pojedziesz minimum 8 razy  masz opłacony cały Okręg Katowicki, nie wiem może sie mylę ale mimo wszystko opłaciłbym PZW tym bardziej że w tym roku jest składka "abolicyjna " :)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 21.04.2020, 18:16
Cholera... Kusicie... Ile teraz się płaci za Okręg Katowicki? Zważając na to że karty nie opłacałem 11 lat?

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 21.04.2020, 18:47
Dokładnie ci nie powiem ale wiem na pewno że najtaniej wyjdzie u mnie w Kole w Gliwicach bo jako jedyni w Okręgu pobieram składkę na tak zwany czyn za rok poprzedni w innych kołach pobieraja z góry a dodatkowo podlegasz pod abolicje więc u mnie zapłacisz przynajmniej 82 zł mniej i możesz łowić wszystkimi metodami. :)
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 21.04.2020, 18:50
Zobaczymy, jak nie będzie wyboru to wrócę jak syn marnotrawny na łono PZW

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 21.04.2020, 19:23
Ja też polecam pzw ale z wodą licencyjną.
Zabawa przednia .
Gosci jak się pozna jest miło.
Z tym że za dodatkowe pozwolenie trzeba wybulić drugie tyle co karta.
Tytuł: Odp: Mikołów - Rybołówka (Górny Śląsk)
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 21.04.2020, 19:57

Niestety brak sensownej alternatywy w promieniu 50km od Dąbrowy Górniczej, bo powiedzmy że Dolina Będkowska też ma fajne rybki, ale w weekend to Rybołówka 2, choć tam gospodarz nie usadził ludzi aż tak na kupie.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

Są fajne wody licencyjne w obrębie 20-30 km. Sam opłacam jedną z nich i nie narzekam. Cały rok łowi się karpie jak płotki. Fakt, że handlówki do 2 kg, ale i w nocy idzie trafić 5-7 kg.
Niestety, wszystkie fajne wody, a właściwie to w okręgu częstochowskim zostały zniszczone (jaworznik, dzibice). Na katowicach jeszcze nie spotkałem ciekawej wody, ale to też wina emerytów, których jest zatrzęsienie.