Spławik i Grunt - Forum

MEDIA i MULTIMEDIA => Nasze filmy => Wątek zaczęty przez: Luk w 05.12.2016, 21:13

Tytuł: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.12.2016, 21:13
Zapraszam na mój najnowszy film - z nienajnowszej sesji - bo z wrześniowej ;D  Osławione już łowisko Pod Borem i tamtejsze rybki.
W UK takiego łowiska nie ma...




Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 05.12.2016, 21:14
No w końcu :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kkza w 05.12.2016, 21:15
Nareszcie, biorę się za oglądanie, jeszcze tam nie byłem a mam ok 45-50 minut jazdy.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.12.2016, 21:40
Z Będzina 45-50 min?
No to jesteś "pirat drogowy" ;)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.12.2016, 21:51
Bylem, łowilem i zdobyłem, własciwie zdobyliśmy... W przyszlym roku plan jest taki, aby Ochaby odwiedzić przynajmniej kilka razy.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kkza w 05.12.2016, 21:55
Mirku do znajomych za Skoczów jadę 65-75 minut - bez szaleństw - prawko jest b. potrzebne.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.12.2016, 22:10
:) z Jaworzna jadąc przepisowo (+ 9 km/h) jadę 70 min. ;)

Jeśli chodzi o mnie to mieści się w 10 ulubionych łowisk.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 05.12.2016, 22:19
:) z Jaworzna jadąc przepisowo (+ 9 km/h) jadę 70 min. ;)

Sporą część swojego życia mieszkałem w Jawo :) Jeśli mnie kiedyś przygarniecie Panowie, to chętnie się z Wami wybiorę na rybki :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 05.12.2016, 22:35
"Ostatnio sypiam po kilka godzin [...]".
Lucek, wybacz, ile godzin Ty chciałbyś sypiać? Kilkanaście? ??? :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 05.12.2016, 22:36
Fajnie to wszystko pokazałeś ! W przyszłym roku robimy 24 h jak tylko bedziesz PL.
Moze trafimy na dzień konia - to moze ci siasc kregosłup jak mi .... :P 8)
Długi nosek szykowny (poznałem kolege piescilem ich sporo w tym roku moze nawet mialem tego samego na kijku.. 8) ) :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.12.2016, 22:45
maciek_krk:

oczywiście :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 05.12.2016, 22:48
Super :) :bravo:
Byłem tam, łowiłem, chyba na tym stanowisku nawet :D
Jesiotry i karpie macałem :)
W przyszłym sezonie mam nadzieję, że wspólnie z całą ekipą i Tobą Luk tam pokosimy :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 05.12.2016, 23:08
Maćku, co to za pojemniczki i to pudło w którym je trzymasz? Z 25 minuty pierwszej części
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Piker w 05.12.2016, 23:15
Ha, filmik od razu przyjęty :)
Jak zwykle w formie! :bravo:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 05.12.2016, 23:17
Jak zwykle w formie! :bravo:

I w kościelnych spodniach, bo nie zdążył zmienić :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Piker w 05.12.2016, 23:29
Jak zwykle w formie! :bravo:

I w kościelnych spodniach, bo nie zdążył zmienić :)
To dlatego tak późno przyjechał.. 8)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 05.12.2016, 23:57
edit.
Na sierpniowej zasiadce, łowiłem przed tym drzewkiem, widocznym z prawej strony ;D
Mariusz siedział na Twoim miejscu. Fajnie, fajnie się to ogląda, cieszy wstawka z czerwcowej rybaczki z Maciejem :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: tomek.pod w 06.12.2016, 00:00
Super się oglądało. :thumbup: panow z łódkami fantazja ponosiła. Oglądali Twoje filmy i wiedzieli Lucjan, że Ty to Ty i na duże rybki liczyli :P
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.12.2016, 00:46
Co do tych łódek. W UK nauczyłem się jednej zasady. Jeżeli łowisko ma stanowiska po drugiej stronie, to wtedy umowna granica to środek. Żaden z wędkarzy nie zarzuca dalej, chyba, że zapyta. Podobnie jak nie przekracza granicy swojego sektora. Po prostu nie przeszkadza się drugiemu, chociażby spodowaniem. Tutaj artyści nie dość, że przekraczali połowę łowiska, to łowili na 3/4, do tego mocno po przekątnej, nie zważając na mnie w ogóle.  Na początku jeden posyłał łódkę pod  brzeg na cypel, ale tam nie łowiłem. Ci natomiast łódki posłali jak wpadł mi amur i jesiotr. Najciekawsze było to, że ryba spławiała się na środku łowiska, poza moim zasięgiem, tam jakoś nie zarzucali :facepalm:

Panowie, w przyszłym roku mam nadzieję, ze połowimy tam wspólnie wiele razy, 24 godziny również! :D
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Michal w 06.12.2016, 02:06
Dzięki za film Luk.
Łowisko mi znane. Świetnie że poruszyłeś temat z łódkami i "zacinaniem" ryb przez pseudo wędkarzy. Też mi to był dane oglądać. Niestety trochę ryb tam pływa  z zdeformowanymi pyskami, z poprzecinanymi dolnymi wargami na pół.
Jestem przeciwnikiem używania łódek zanętowych na tak małej wodzie, gdzie dorzucenie do środka zbiornika nie stanowi problemu. W większości przypadków nie jest to w ogóle potrzebne. Ale wiadomo pan karpiarz bez łódki to nie jest prawdziwy karpiarz w dzisiejszych czasach.
Innym problemem jest brak toalety od strony gdzie był kręcony film. Czasami smród moczu zabija :facepalm:
Wklejam foto ryby ok. 9 kg potraktowanej przez "fachowców",  na innej komercji. Dolna warga to kulka mięsa :facepalm:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 06.12.2016, 06:45
Jak zwykle świetny film :thumbup: Bardzo ładna woda, może zrobimy tam zlot?
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 06.12.2016, 08:11
Na tym łowisku takie wywożenie łódkami to norma. Mało komu chce się iść z gratami na drugą stronę więc łowią z aut i łódkami wywożą na drugą stronę. Dla mnie to chore, tym bardziej że głębokość tego łowiska to 1 metr, nie licząc rowu w zatoce. Niektórzy karpiarze bez łódki już nawet zestawu nie potrafią zarzucić. Odpuściłem sobie te łowisko, jest wiele fajniejszych i ciekawszych
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 06.12.2016, 08:28
:) z Jaworzna jadąc przepisowo (+ 9 km/h) jadę 70 min. ;)

Sporą część swojego życia mieszkałem w Jawo :) Jeśli mnie kiedyś przygarniecie Panowie, to chętnie się z Wami wybiorę na rybki :)

Sensej wyraził chęć spotkania , więc ja padałan chętnie dołączę zapraszam !!!  8) :P ;D

Maćku, co to za pojemniczki i to pudło w którym je trzymasz? Z 25 minuty pierwszej części

Pojemnik zbiorczy zakupiony w sklepie Merkury - ot zwykły plastik , małe to zwykłe pojemniki na mocz....
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.12.2016, 08:34
Maćku, a napiszesz coś o swoich owocowych zanętach/pelletach?
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 06.12.2016, 08:48
Maćku, a napiszesz coś o swoich owocowych zanętach/pelletach?

Cóż to żadna tajemnica po prostu chodzę po moim sadzie zbieram owoce potem je tnę na drobną kostke suszę - potem dodaję do suszu wody i sami widzicie jak to wygląda.  :-X 8) :P :'( ;D ;)

A na poważnie mix pelletów owocowych zapruszonych zanętą neutralną + konopie - i tyle po robocie...
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.12.2016, 08:53
Na tym łowisku takie wywożenie łódkami to norma. Mało komu chce się iść z gratami na drugą stronę więc łowią z aut i łódkami wywożą na drugą stronę. Dla mnie to chore, tym bardziej że głębokość tego łowiska to 1 metr, nie licząc rowu w zatoce. Niektórzy karpiarze bez łódki już nawet zestawu nie potrafią zarzucić. Odpuściłem sobie te łowisko, jest wiele fajniejszych i ciekawszych

A jakie byś zaproponował? Jak wygląd, zaplecze i rybostan?
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 06.12.2016, 11:44
Chociażby Łowisko Mokate, które mieści się niewiele dalej i jest to żwirownia z prawdziwego zdarzenia. Jeśli chodzi o ryby są chyba wszystkie które nas interesują :) 
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 06.12.2016, 11:48
Co do zaplecza, jest to teren prywatny ogrodzony, parking, sklepik, dużo zieleni, 2 ciekawe wyspy na stawie, miejsca do rozbicia tez sporo. Rybek tez dużo. Bardzo dużo tam jeździłem swego czasu, można wypocząć i dla oka tez fajne widoki .
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: arturro w 06.12.2016, 13:37
Mokate to łowisko bardziej wymagające od łowiska w Ochabach. To nie jest typowa wanna. Na Mokate byłem parę razy i nigdy nie spodkałem się z takim chamstwem jak Luk w Ochabach. Zdażały się przerzuty zestawów ale nie były celowe.  A jeśli chodzi o chamstwo i brak kultury to jetem w tej kwstii pesymistą i myślę że daremny Twój trud Luk. Tak zostali wychowani i te złe cechy wynieśli z domu rodzinnego i myślą że to jest norma. Tata i mama nie nauczyli ich mówić dzień dobry, dowidzenia, dziękuję, proszę, przepraszam itp. więc Ty Luk ich tego nie nauczysz. Oczywiście piszę to w dużym uproszczeniu bo problem jest bardziej złożony. Za film oczywiście :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.12.2016, 13:40
To nawet nie chodzi o to, że rodzice nie nauczyli. Rodzice nauczyli, że tak się robi, bo tylko frajer robi inaczej...
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: arturro w 06.12.2016, 13:46
To nawet nie chodzi o to, że rodzice nie nauczyli. Rodzice nauczyli, że tak się robi, bo tylko frajer robi inaczej...
też racja :-\
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 06.12.2016, 14:28
To nawet nie chodzi o to, że rodzice nie nauczyli. Rodzice nauczyli, że tak się robi, bo tylko frajer robi inaczej...
Prosił bym Michale, byś uściślił wypowiedź. Jetem rodzicem dorosłych facetów. Uczyłem inaczej. Inaczej posępują Ci, których uczyłem. Biorę odpowiedzialność za to co piszę.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: KrisKaras w 06.12.2016, 14:30
Co do zlotu na lowisku Pod Borem zagadać z właścicielem dużo dużo wcześniej i wydaje mi się że z śląska i okolic będzie nas chętnych na tyle że zarezerwujemy całe łowisko ,powiedzmy że na dzień czy dwa. I wtedy nie będzie chamstwa bo sam też sie tam spotkałem z takim chamstwem i o mało nie doszło by do rękoczynów ( pseudo karpiarzy ) którzy nie mogli się dogadać gdzie jest środek.

A tak to zorganizować spotkanie w naszym zamkniętym gronie było by fajnie.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.12.2016, 14:38
To nawet nie chodzi o to, że rodzice nie nauczyli. Rodzice nauczyli, że tak się robi, bo tylko frajer robi inaczej...
Prosił bym Michale, byś uściślił wypowiedź. Jetem rodzicem dorosłych facetów. Uczyłem inaczej. Inaczej posępują Ci, których uczyłem. Biorę odpowiedzialność za to co piszę.

Arku, nie rozumiem, co mam uściślać. Przecież nie pisałem o Tobie i Twoich dzieciach.
Chyba oczywistym jest, że nie każdy morderca jest synem mordercy. Podobnie jak są też na świecie wspaniali ludzie, których morderca jakiś spłodził.
Fakty są takie, że coraz większe zbydlęcenie społeczeństwa jest wynikiem tego, że rodzice na coraz więcej dzieciom pozwalają, a nawet uczą ich, że honor czy kultura nie jest żadną wartością. Najważniejsze jest rozpychanie się łokciami i deptanie po innych na drodze do celu. Co w skrócie możemy określić zwykłym chamstwem.
Niestety, często się też zdarza, że wartości wpajane w domu przegrywają z tymi wpajanymi przez rówieśników.

Zrobił się niezły off-top.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 06.12.2016, 14:45
Marcin Mrugała:
Możesz napisać więcej o Mokate? Zastanawiam się czy tam pojechać ze 3 razy w 2017.
Opinie łowiących tam osób, których znam są bardzo rozbieżne.
Niektórzy chwalą, niektórzy krytykują. O przerzucaniu zestawów tez słyszałem i o właścicielach - różne opinie.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 06.12.2016, 14:47
Dużo racji przyjacielu. Ale wcześniejszy wpis, sporo uogólniony. Sam jesteś rodzicem. Honor i Kultura. Bijesz w moje serce i podejście. Coś źle przeczytałem , albo nie do końca wyjaśniłeś wpis. Wychodzi na to, że myślimy podobnie. Ale inaczej piszemy. Ne było moim zamysłem, Ciebie urazić.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 06.12.2016, 15:00
e-MarioBros, wiesz ilu ludzi tyle opinii. Ja bardzo dużo jeździłem na te łowisko i tez swoje zdanie po jakimś czasie wyrobiłem. Owszem, zdarza się że ktoś Cię przerzuci, ale przynajmniej z drugiego brzegu nikt Ci pod nos nie wywozi zestawów łódką. Dno łowiska bardzo urozmaicone bo są wypłycenia jak i 6 metrowa głębia, dno jest żwirowe, twarde. W jednym miejscu głębokość rzekomo sięga 17 metrów ale ja tam nigdy nie łowiłem. Są fajne miejsca do połowu, choć nie ma stricte wyznaczonych stanowisk. Tam gdzie wolne siadasz i łowisz. Jeśłi chcesz jechać w weekend to jedź z rana bo zainteresowanie jest spore raczej. Własciciela tylko chyba raz w życiu widziałem, on w ogóle nie chodzi dookoła stawu, to właścicielka zbiera opłaty. Przyjeźdzasz, rozbijasz się , łowisz a ona później chodzi i kasuje. Nigdy jakoś nam nie podpadła, choć wydaje się być podejrzliwa. Generalnie polecam łowisko, można sobie połowić a to kto będzie łowił obok nas jest zawsze niewiadomą. Jak coś to pytaj :-)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 06.12.2016, 15:08
Macieju, dziękuję. Zrobię tak też u siebie, bo te pudełka na mocz wydają się "mniejsze" od orginalnych pudełek na przynęty :thumbup:


Co do filmu... Drugą część odpuszczam na tą chwilę. Taka mnie ochota na ryby wzięła... Słońce, woda, ryby... :(
Łowisko, bardzo ciekawe. Chciałbym tam kiedyś zajechać i połowić :) i uczestniczyć w lekcji łowienia u MjMaćka, E-Mario i Fisha :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 06.12.2016, 15:11
To nawet nie chodzi o to, że rodzice nie nauczyli. Rodzice nauczyli, że tak się robi, bo tylko frajer robi inaczej...
Prosił bym Michale, byś uściślił wypowiedź. Jetem rodzicem dorosłych facetów. Uczyłem inaczej. Inaczej posępują Ci, których uczyłem. Biorę odpowiedzialność za to co piszę.


Fakty są takie, że coraz większe zbydlęcenie społeczeństwa jest wynikiem tego, że rodzice na coraz więcej dzieciom pozwalają, a nawet uczą ich, że honor czy kultura nie jest żadną wartością. Najważniejsze jest rozpychanie się łokciami i deptanie po innych na drodze do celu. Co w skrócie możemy określić zwykłym chamstwem.
Niestety, często się też zdarza, że wartości wpajane w domu przegrywają z tymi wpajanymi przez rówieśników.


Wiesz?Zaskoczyłeś mnie podobnym myślemiem i podejściem. Odnosiłem wrażenie, że dyscyplina w rodzinie, to arhaizm. Nie myślałem że przyjdzie mi to napisać. Ale zawarta treść j/w.{ Różnica pokolen, nie jest między nami jakaś wielka,} Brak mi słów. Jestem na etapie, że to dzieci teraz rządzą, nie rodzice. Sory Michale za, niedomówienia.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.12.2016, 15:44
Spoko, Arku :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 06.12.2016, 17:05
Lucjan - co do drugiego podbieraka to trzeba było dzwonić do Kamila by z nim "przyleciał"  :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 06.12.2016, 17:48
Zapraszam na mój najnowszy film - z nienajnowszej sesji - bo z wrześniowej ;D  Osławione już łowisko Pod Borem i tamtejsze rybki.
W UK takiego łowiska nie ma...

Już na pierwszym filmie słychać łyski. Czasem mam wrażenie, że Luk wozi je ze sobą jako część zestawu. Czyli każdorazowo dba o klimat.
I za to też dziękuję. Fajny film :)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 06.12.2016, 18:39
A ja to Ciebie podziwiam Lucjan, za spokój, ja na 99% zamiast spomba uwiązał bym ołów i "spombował" to pływadło. Krzyknął bym coś o braku celności i że grubo nęce. Albo obce zestawy bym chyba plątał niechcący. No przecież nie specjalnie. A może i specjalnie.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: maniek w 06.12.2016, 18:41
Fajny film i super woda.
W uk nie mamy takich fajnych wód. Jeszcze dodam,że ja bym raczej nie wytrzymał ,jak by mi motorówkami pływali przed nosem
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Matysekmm w 06.12.2016, 18:43
Fajny film jak zwykle . :bravo:
Lucjan mam pytanko, jakiego podbieraka i w jakiej wielkości używasz na filmie? Czy to aby nie Drennan?
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Geo w 06.12.2016, 19:04
Koledzy na tym filmie ewidentnie widać, że jak ktoś nie "karpiarz" (np. Lucjan bez łódki zanętowej) to już jest gorszy, a do tego jeszcze łowi ryby, to już totalne nieporozumienie - czyli należy mu pokazać jak się łowi i gdzie jego miejsce.

Znam z autopsji, widziałem nie raz i już chyba się uodporniłem. Dla Lucjana szacunek za opanowanie, choć każdy by się zagotował.

Faktem jest, że w Wiśle jeszcze sporo wody przepłynie zanim to się zmieni.


Pytanie do Luka - ostatni jesiotr (121cm) w czasie holu czołg po dnie, czy też robił świece z wody???
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: s7 w 06.12.2016, 21:29
Nareszcie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmiki :)
Bardzo ładne rybki Lucjan :bravo: :bravo:
Twoje filmy zawsze poprawiają mi samopoczucie, dzięki :thumbup:
 
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 06.12.2016, 21:36
Nareszcie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmiki :)
Bardzo ładne rybki Lucjan :bravo: :bravo:
Twoje filmy zawsze poprawiają mi samopoczucie, dzięki :thumbup:

Lizus :P
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: s7 w 06.12.2016, 22:25
Nareszcie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmiki :)
Bardzo ładne rybki Lucjan :bravo: :bravo:
Twoje filmy zawsze poprawiają mi samopoczucie, dzięki :thumbup:

Lizus :P

To nie w moim stylu, ale rzeczywiście tak mogło to wyglądać.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 06.12.2016, 22:26
Nareszcie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmiki :)
Bardzo ładne rybki Lucjan :bravo: :bravo:
Twoje filmy zawsze poprawiają mi samopoczucie, dzięki :thumbup:

Lizus :P

To nie w moim stylu, ale rzeczywiście tak mogło to wyglądać.

Żarcik ;)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: s7 w 06.12.2016, 22:30
Nareszcie znalazłem trochę czasu i obejrzałem filmiki :)
Bardzo ładne rybki Lucjan :bravo: :bravo:
Twoje filmy zawsze poprawiają mi samopoczucie, dzięki :thumbup:

Lizus :P

To nie w moim stylu, ale rzeczywiście tak mogło to wyglądać.

Żarcik ;)

Wiem i za twój dobry humor też masz :thumbup:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.12.2016, 23:12
Lucjan - co do drugiego podbieraka to trzeba było dzwonić do Kamila by z nim "przyleciał"  :)

Zanim by wsiadł w metro, pociąg i dojechał na lotnisko... :P

A ja to Ciebie podziwiam Lucjan, za spokój...

Jak zobaczyłbyś kawałek wyciętego filmu i usłyszał zestaw obelg pod adresem tych gości... :D Taki spokojny to nie byłem. Ale przeanalizowałem sytuację - iść taki kawał, wyciągac kije z wody i się kłócić i szargac nerwy. Wyszło lepiej przerzucić zestawy w inne miejsce i zaspodować jeszcze raz. Cholera tez wie co on wywozili i ile towaru tam sypali. Lepiej polegać na samym sobie...



Pytanie do Luka - ostatni jesiotr (121cm) w czasie holu czołg po dnie, czy też robił świece z wody???
 

Nie nagrał się jeszcze jeden jesiotr, który miał też 121 cm, ale był o wiele 'chudszy'. Te właśnie już holowałem pochylając kij bardzo nisko i nie pozwalając na świece. Ten ostatni walczył bardzo mocno. Teraz na to łowisko jechałbym z żyłką 0.40 lub 18 lb, miałem cieńszą i ryba rządziła. Zastanawiam się co będzie, jak te ryby tam jeszcze urosną, będą to prawdziwe parowozy.


Lucjan mam pytanko, jakiego podbieraka i w jakiej wielkości używasz na filmie? Czy to aby nie Drennan?

Tak, to  Drennan Specimen 36". Nawet na jesiotra wystarczał :D
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 06.12.2016, 23:12
Widziałem kiedyś podobną sytuację z podrzucaniem zestawów pod czyjeś nogi. Panowie sobie popili i poszli spać, a ''poszkodowany'' dość solidnym sprzętem ściągnął jeden zestaw razem z wędką:D Na drugi dzień słyszałem opowieści, że ogromny sum im się im zawiesił, bo zabierając wędkę wywrócił stojak:D
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 06.12.2016, 23:49
A ja to Ciebie podziwiam Lucjan, za spokój...
Jak zobaczyłbyś kawałek wyciętego filmu i usłyszał zestaw obelg pod adresem tych gości... :D Taki spokojny to nie byłem. Ale przeanalizowałem sytuację - iść taki kawał, wyciągac kije z wody i się kłócić i szargac nerwy...


Uff a już myślałem, że jesteś inny... :P :P ;) to dobrze że się myliłem ;)
Chętnie bym posłuchał i pewnie nie tylko ja, więc po co wycinałeś? :facepalm: znaczy nagranie nie pełne, znaczy ukrywasz przed nami prawdę, hmm żeby mi to było ostatni raz! :facepalm: 8) :P

Nigdzie bym nie chodził tylko zestawy im przerzucał, po dwóch "braniach"  jak by zwinęli zestawy ze 150m i znowu wywozili, to na pływadło bym zapolował, zawsze to jakiś trening rzutowy, więc pozytywne strony zawsze można znaleźć.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 06.12.2016, 23:50
W ramach ciekawostek. Kiedyś za łebka okupowaliśmy ogromny kompleks stawów należący wtedy do wojska. To był wodny poligon uzywany raz na kilka lat przez MON. Kilkadziesiąt Ha pięknej wody. Pewnego dnia zjawilo się kilku panów którzy przedstawili legitymacje SG i stwierdzili, że jest to teren nadgraniczny i mamy wypier.. Oczywiście przyjechali prywatnie powędkować i najbardziej spodobało im się nasze miejsce które wyczyściliśmy z krzaków i zaczepów. Trochę nie fair to było, ale co my młode wystraszone szczyle mogliśmy zrobić? Na ich nieszczęście mogliśmy wiele.. Nie umieliśmy przebić kół, więc tylko spuściliśmy powietrze ze wszystkich , a szyby wysmarowaliśmy zwykłym smarem.  Pół nocy wciskałem ziemniaki do tłumików w tych samochodach, nie zliczę ile zapałek powtykaliśmy im w zamki. Wcześniej przez kilka dni rwaliśmy trawę i trzciny ręcznie w miejscu podobnym do dziesiątek innych, a kiedy wreszcie przyszedł wymarzony weekend kiedy rodzice pozwolili nam na wymarzoną nockę Ci goście nas przepędzili. pewnie połapali, bo nęciłem tam przez kilka dni, ale wydaję mi się, że skórka nie była warta wyprawki. To było w latach 90, ale myślę, że Ci panowie wspominają ten wypad bardziej niż ja:)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.12.2016, 00:33

Chętnie bym posłuchał i pewnie nie tylko ja, więc po co wycinałeś? :facepalm: znaczy nagranie nie pełne, znaczy ukrywasz przed nami prawdę, hmm żeby mi to było ostatni raz! :facepalm: 8) :P

To były przekleństwa tak mocne, że YT by mnie zbanował, a niektórzy dostali zadyszki :) Musze się cenzurować czasami. Dawniej chciałem wstawiać 'piiii' i 'piiii' - ale okazuje się, że w takich momentach są same przekleństwa i lepiej tego nie zamieszczać w ogóle ;D
Nie wiem, czy jest kraj który w swoim języku ma tyle przekleństw. Po angielsku przeklinanie to jest śmieszna sprawa, tak u nas to rozmawiają dziewczynki w podstawówce. Po polsku można kląć używając jako przekleństw rzeczowników czasowników i przymiotników, formując całe zdania, zostają jedynie zaimki. Polak potrafi :D

Rosa, ale była zemsta! :bravo: :bravo: :bravo:
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 07.12.2016, 00:49
Lucjan jak Tamka??
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.12.2016, 00:54
Nie ma Tamki. Było załatwianie gościa do naprawy kuchenki i załatwianie przesyłki z DHL, bo frajer nie dostarczył mi akumulatora, natomiast w historii przesyłki figuruje jako odebrana i podpisana przez: GUY. Szlag mnie trafił dzisiaj. Więc Tamiza jutro :-)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 07.12.2016, 01:00
Ja mam nadzieję pojechac z czwartku na piątek albo z piątku na sobotę ;)
Zrób zwiad i powiedz tym większym, że zapraszam 8)
Połamania.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.12.2016, 09:20
Luk:

Ja zrobiłbym tak:
1. porządnie się wydrzeć na gości
2. telefon do właściciela, Ty Mu robisz reklamę - więc by zareagował.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 07.12.2016, 10:04
Ja jestem i tak za opcją zatopienia ;)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 07.12.2016, 10:26
Teraz czekamy na film poskładany z ocenzurowanych fragmentów wszystkich filmów Lucjana 😀
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 07.12.2016, 11:11
A ja mimo wszystko uważam że w takiej sytuacji należy "odpuścić" mamy zmieniać nasze wody na lepsze to niech to będzie w formie pokojowej. Oczywiście nie omieszkał bym pójść do kolesi i łagodnie i delikatnie podziękował za nęcenie ze zwróceniem uwagi że już nęciłem w tym miejscu i nie potrzebuje czyjejś pomocy.
W mojej ocenie taka łagodna perswazja lepiej działa niż nakręcanie spirali złośliwości. 
(http://www.gify.net/data/media/110/pokoj-i-spokoj-ruchomy-obrazek-0053.gif) (http://www.gify.net/cat-pokoj-i-pacyfizm-110.htm)
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 07.12.2016, 12:02
Czytam , czytam i powiem jedno to wszystko co dla kogo jest ważne...
Jeden temat trzeba zrozumieć właściciela jaki interes ma z tego że my federowcy łowimy 12 no może 24 godz - , a jaki z tego że przyjeżdża ekipa pod wezwaniem w kilku siedzą chłopaki kilka dni - raczą się dobrościami łowiska - w barze ,  kuliniarnie w restauracji - sami sobie odpowiedzcie ..... na kim więcej zarabia...

Ja osobiście sporo łowie ( na moje możliwości czasowe ) na ochabach byłem kilka razy w 2016 - od razu wkurwiło mnie to pływanie na maxa kilkukrotnie pojechałem słownie po matołach - a już ich krew zalewała jak się ciągło a oni nic .... ( nawet kilku kapitanom powiedziałem i tak nic nie złowisz i tak .... - no i nic nie złowił) ale fakt że zamiast relaxu jest udręka - jest nie podważalny ...

Prostym tematem jest telefon do właściciela ( temat podjazdów się kończy ) - kilkukrotnie z Mirosławem rozmawialiśmy z nim na ten temat - ma być zrobiony porządek w 2017 - pożyjemy zobaczymy...

Na szczęście mamy kilka łowisk w obwodzie ( w 2017 mocno zdywersyfikujemy wspomnianą wodę ) ...... - ale wiecie łowić się chce i to te duże !!!!
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.12.2016, 12:04
A ja mimo wszystko uważam że w takiej sytuacji należy "odpuścić" mamy zmieniać nasze wody na lepsze to niech to będzie w formie pokojowej. Oczywiście nie omieszkał bym pójść do kolesi i łagodnie i delikatnie podziękował za nęcenie ze zwróceniem uwagi że już nęciłem w tym miejscu i nie potrzebuje czyjejś pomocy.
W mojej ocenie taka łagodna perswazja lepiej działa niż nakręcanie spirali złośliwości. 

- gratuluję optymizmu  ;)
- niestety nieraz się tak nie da, znam sytuacje z dwóch komercji gdzie właściciel wywalił gości co przeszkadzali w łowieniu innym,
jak jest gospodarz to się da ....
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 07.12.2016, 14:05
Gdyby właściciel łowiska "Pod Borem" rzetelnie podchodził do tematu łowienia to by zrobił w połowie wody z markerów - tyczek strefę graniczną połowów i nie byłoby podpływanek innym użytkownikom pod nos. Jednak on żyje z hodowli i sprzedaży karpia więc łowisko to dla niego tylko dodatek i nie przejmuje się zbytnio takimi sytuacjami.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 07.12.2016, 14:14
Gdyby właściciel łowiska "Pod Borem" rzetelnie podchodził do tematu łowienia to by zrobił w połowie wody z markerów - tyczek strefę graniczną połowów i nie byłoby podpływanek innym użytkownikom pod nos. Jednak on żyje z hodowli i sprzedaży karpia więc łowisko to dla niego tylko dodatek i nie przejmuje się zbytnio takimi sytuacjami.

Oj widze pomysłów na rozwiązanie sytuacji jest kilka - ale rodem z innej bajki - sory kolego ale to nie takie proste jak napisanie kilku zdań z dobrą radą na klawiaturze .....( łowisko ma długości kilkaset metrów ( jazdy potrafią być po 100m i co miedzy słupkami slalom - jedyne rozsądne rozwiązanie zakaz pływania łodzia Michał o tym wspominał , Mirek moje zdanie zna ( choć sam mam łódkę , ja jestę za !!))
Co do właściciela - życzę każdemu łowisku takiego gospodarza !!!! Jak nie znasz sytuacji proszę oszczędź - nawet Lucjan jest pod wrażeniem po rozmowie z właścicielem łowiska .....
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 07.12.2016, 14:28
taaa jazdy po 100 metrów, chyba na spławikówce albo jak z restauracji lecisz do kija... jeśli nie wiesz to markery karpiowe podczas przepłynięcia ryby za kładą się pod naporem naprężonej żyłki. Na innych łowiskach ten patent zastosowano i się sprawdza. Z właścicielem osobiście rozmawiałem i byłem w jego domu więc znam sytuacje dokładnie i wiem co mówił.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: KrisKaras w 07.12.2016, 15:12
Właściciel musi kupić takie cacko i będzie patrolowało połowę a jak ja ktoś przekroczy , bummmmm i pod wodę hehe :) to tylko żart , ale widzę minę tego karpiarza jak łudka tonie jak Titanic haha
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.12.2016, 16:35
Panowie, co do zakazów... Wg mie wystarczy przepis, że łowimy tylko do połowy łowiska, chyba że nie ma po drugiej stronie wędkarza naprzeciw. Ewentualnie można wyprowadzić zestaw dalej, za zgoda tych po drugiej stronie. W UK jest masa łowisk małych, i ludzie dają radę :)  Aczkolwiek na połowie jest zakaz używania łódek...

Oki, czas na Tamizę :D
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 07.12.2016, 16:59
Lucjan - na ryby musisz sie zaopatrzyć w takie coś :)
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a8/Shkval.jpg/800px-Shkval.jpg)

Zasięg 8 km raczej starczy a prędkość do 200 węzłów
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: KrisKaras w 08.12.2016, 09:14
Na Karpiku pod Zatorem , jest mapa z wyznaczonymi granicami łowiska żeby uniknąć sytuacji wytworzenia zestawów zbyt daleko pod drugi brzeg , dodatkowo na środku są zamontowane na stałe markery, a jak już ktoś przeholuje to tel do właściciela i temat od razu załatwia z miejsca.
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: katmay w 08.12.2016, 17:47
Niestety przyszły już czasy, gdy na stałym wyposażeniu każdego feederowca będzie takie urządzenie.



Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: Piotr T w 09.12.2016, 18:48
Filmik jak zawsze świetny! Ciśnienie Lukowi Podskoczyło :D WITAMY W PL :D

Ja również mam na to łowisko 40min drogi lecz jeszcze tam nie gościłem.
Panowie widzę że z śląska jest nas naprawdę sporo a więc trzeba się tam koniecznie spotkać w przyszłym sezonie!!!

Tytuł: Odp: Jesiotry, karpie i amur - czyli łowisko Pod Borem - 26.09.2016
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 09.12.2016, 19:43
Czemu nie? ;)

W tym roku łowiłem tam już z 8 forumowiczami i z kilkoma sympatykami forum.